Monika S. ciągle szukam wyzwań
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Monika S.:Cynicznie mógłbym stwierdić, że nazwiskiem człowieka, o którym znacznie bardziej można powiedzieć że nas sprzedał, dalej nazywa się w Polsce ulice. Więc czemu nie ma być pomnika Churchilla?
"Polityka" apeluje o uhonorowanie premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla pomnikiem w Warszawie:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/15867...
Czy słusznie? W końcu sprzedał nas w Jałcie...
Luděk
V.
tłumacz
polsko-czeski
Dawid C.:
Cynicznie mógłbym stwierdić, że nazwiskiem człowieka, o którym znacznie bardziej można powiedzieć że nas sprzedał, dalej nazywa się w Polsce ulice. Więc czemu nie ma być pomnika Churchilla?
To Roosevelt nas naprawdę sprzedał.
Zbyszek
Stell
poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych
konto usunięte
Mariusz
K.
spedytor
międzynarodowy
Dawid C.:Nie zgodzę się. Roosevelt nie był naszym sojusznikiem przed wojną - nie miał większego interesu żeby kłócić się ze Stalinem o powojenną Polskę. Bolesne z naszego punktu, ale pragmatyczne z punktu widzenia USA. To Churchill nas zdradził.
Monika S.:Cynicznie mógłbym stwierdić, że nazwiskiem człowieka, o którym znacznie bardziej można powiedzieć że nas sprzedał, dalej nazywa się w Polsce ulice. Więc czemu nie ma być pomnika Churchilla?
"Polityka" apeluje o uhonorowanie premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla pomnikiem w Warszawie:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/15867...
Czy słusznie? W końcu sprzedał nas w Jałcie...
To Roosevelt nas naprawdę sprzedał. A Churchill... Podobno walczył o to, żeby Polski jednak nie oszukać. Tylko co mógł zrobić wobec sojuszu Roosevelta ze Stalinem?
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Luděk V.:Tego drugiego. Przykładem jest choćby Poznań.
Dawid C.:
Cynicznie mógłbym stwierdić, że nazwiskiem człowieka, o którym znacznie bardziej można powiedzieć że nas sprzedał, dalej nazywa się w Polsce ulice. Więc czemu nie ma być pomnika Churchilla?
To Roosevelt nas naprawdę sprzedał.
A w Polsce te ulice Roosevelta upamiętniają prezydenta USA Theodora Roosevelta, czy prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta?
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Mariusz K.:
Nie zgodzę się. Roosevelt nie był naszym sojusznikiem przed wojną - nie miał większego interesu żeby kłócić się ze Stalinem o powojenną Polskę. Bolesne z naszego punktu, ale pragmatyczne z punktu widzenia USA. To Churchill nas zdradził.Z tego punktu widzenia - sporo racji.
Renata Ż. Marketing Manager
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Mariusz K.:
Nie zgodzę się. Roosevelt nie był naszym sojusznikiem przed wojną - nie miał większego interesu żeby kłócić się ze Stalinem
Mariusz
K.
spedytor
międzynarodowy
Robert P.:
Nie tylko nie miał interesu, on Stalina potrzebował do rozmontowania brytyjskiego imperium.Co do Stalina zgoda.
A pretensje do Churchilla o sprzedanie w Jałcie czy Teheranie są jednak dość śmieszne.
Bo co on mógł w drużynie z Rooseveltem to widać jasno było w
kampanii peloponeskiej w 1943.
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Mariusz K.:
Z Churchillem nie zgodzę się - Amerykanie przecież nie chcieli na południu w ogóle drugiego frontu, tylko od razu w Normandii. Więc jakiś tam wpływ na nich mieli (zdaje się, że Alan Brooke przekonał Marshalla co do "włoskiej kampanii") pozdrawiam
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
