Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Ulubiony Krol Polski

Monika S.:
Wracając do króla to mój ulubionym jest Sobieski- za Wiedeń i Marysieńkę.

A w Marysieńce co takiego fajnego było?

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

Jarosław Koć:
Monika S.:
Wracając do króla to mój ulubionym jest Sobieski- za Wiedeń i Marysieńkę.

A w Marysieńce co takiego fajnego było?

Fałdeczki, Panie Jarku, fałdeczki :))
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Ulubiony Krol Polski

Listy ;)

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

a Henryk Walezy ? Trafic tu ze slonecznej Francji w objecia starego paszteta bedac gejem ?
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Ulubiony Krol Polski

Monika S.:
Listy ;)

Cha. cha! Podejście iście francuskie. Może i słuszne? Może za często zamykamy ocenę monarchów w kwestiach państwowo-wojenno-dynastycznych...

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

Zygmunt August powraca

http://img.trojmiasto.pl/zdj/fotki/15600/z15636.jpg" alt="Obrazek" class="autolinked" />
&imgrefurl=http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php%3F%26id_n...Mariusz Kopec edytował(a) ten post dnia 23.02.09 o godzinie 00:38

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

i swietny zupelnie nieznany obraz Matejki

Obrazek


http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Matejko/Images/Unia..." alt="Obrazek" class="autolinked" />
&imgrefurl=http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Matejko/Unia.htm&us...Mariusz Kopec edytował(a) ten post dnia 23.02.09 o godzinie 00:42
Piotr Marcinkowski

Piotr Marcinkowski dyrektor ds.
sprzedaży

Temat: Ulubiony Krol Polski

Kazimierz Wielki za odwagę, wizję i temperament
Władysław Jagiełło za wybór i konsekwencję
Stanisław August Poniatowski za to, że w tak beznadziejnej rzeczywistości chciał być fair

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

Piotr Marcinkowski:

Stanisław August Poniatowski za to, że w tak beznadziejnej rzeczywistości chciał być fair

Poniatowski z pewnością wiele zrobił (za rosyjskie pieniądze) jako mecenas sztuki, ale czy był fair? Szczególnie w wojnie w obronie Konstytucji? Na wojnę się wybierał przez wiele tygodni, na wypadek, gdyby RP wygrała - by być po właściwej stronie, a jednocześnie zwlekał z wyjazdem, aby nie być w okopach, na wypadek, gdyby Rosja wygrała. Lawirant jednym słowem. Na dodatek niekonsekwentny. Jako król (narzucony) - całkowicie nietrafiona kandydatura (nieprzypadkowo).
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Ulubiony Krol Polski

Maciej Piechocki:
Hmm... Ocenę każdy moze miec swoja ale proszę o lepsze argumenty!

Poniatowski z pewnością wiele zrobił (za rosyjskie pieniądze)

Ważne, czy to co za nie robił, było korzystne czy nie. Jeśli nie - to wszystko jedno za czyje pieniądze. Jeśli było korzystne - to jeszcze lepiej, że za cudze!!!
jako mecenas sztuki, ale czy był fair? Szczególnie w wojnie w obronie Konstytucji? Na wojnę się wybierał przez wiele tygodni, na wypadek, gdyby RP wygrała - by być po właściwej stronie, a jednocześnie zwlekał z wyjazdem, aby nie być w okopach, na wypadek, gdyby Rosja wygrała. Lawirant jednym słowem.

Szkoda, że mieliśmy w historii naszej tak mało "lawirantów", a tak dużo "konsekwentnych", którzy konsekwentnie zmierzali do klęski.
Lawirowanie jest esencją polityki. Chrobry wyruszał na Kijów z posiłkami niemieckimi w chwilę po tym, jak z cesarzem walczył...
Znów: istotna kwestia jest to, czy mu się powiodło, czy nie. Jeśli krytykowac Poniatowskiego, to nie za lawirowanie ale za lawirowanie nieskuteczne.

Na dodatek
niekonsekwentny. Jako król (narzucony) - całkowicie nietrafiona kandydatura (nieprzypadkowo).

O, są w historii przykłady władców bardziej "narzuconych", którzy okazali się całkiem nieźli. a nawet z czasem się usamodzielnili...

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

Jarosław Koć:
Maciej Piechocki:

Ważne, czy to co za nie robił, było korzystne czy nie. Jeśli nie - to wszystko jedno za czyje pieniądze. Jeśli było korzystne - to jeszcze lepiej, że za cudze!!!

Że za rosyjskiej - cóż, gdyby Katarzyna nie straszyła go pod koniec życia, że albo zwróci kilka milionów rubli, które jej "wisiał", albo złoży koronę - to nie byłoby problemu. Ale głupotą i krótkowzrocznością założył sobie pętlę, za którą później Semiramida Północny ciągnęła. Gdyby jeszcze jeszcze odważnie odmówił złożenia korony, byłby przykładem króla - cwaniaka, ale on tę nieszczęsną koronę złożył, dając pretekst prawny do III rozbioru.

Znów: istotna kwestia jest to, czy mu się powiodło, czy nie. Jeśli krytykowac Poniatowskiego, to nie za lawirowanie ale za lawirowanie nieskuteczne.

I to mam na myśli. Można być krętaczem mniej, lub bardziej udanym, jak np. Wielki Elektor. A można być także płaczliwym maminsynkiem, z przerośniętym "ego", jak Staś Antek Poniatowski.

O, są w historii przykłady władców bardziej "narzuconych", którzy okazali się całkiem nieźli. a nawet z czasem się usamodzielnili...

Tu widać Panie Jarku całowicie się różnimy.
W moim przekonaniu na liście królów polskich Poniatowskiego (na końcu, bo najsłabszy) od poprzednika oddziela długa strefa buforowa.
Został królem nieprzypodkowo - bo był "cienkim bolkiem", o czym mocodawczyni wiedziała. Był rozchwiany emocjonalnie i płaczliwy, o czym najlepiej wiedział ambasador Repnin, który miał serdecznie dość lamentowania Poniatowskiego. Odwołanie go z Warszawy Repnin przyjął z ulgą. Na tronie - w czasach bardzo trudnych i wymagających człowieka z głową - był niestały w poglądach i zagubiony, potrzebującym akceptacji swoich kroków i działań. Niestety - jak pokazywała praktyka - myślał jajami (pardon!), a nie głową, szczególnie jeśli chodziło o Rosję i Katarzynę II. Roił sobie chyba do końca życia i kontynuacji romansu. Wreszcie to hańbiące wybieranie się na wojnę w 1792 roku, aby tylko na nią nie zdążyć... Wreszcie Targowica, odszczekanie wszystkiego co się podpisało. I na koniec ta kompromitująca abdykacja, bycie na rosyjskim garnuszku i w skromnym pokoiku w Petersburgu... :((
Z tego punktu widzenia to nawet dobrze, że caryca wybrała Stasiowi datę abdykacji (sam pewnie nie potrafiłby zdecydować?) i jak na złość akurat na dzień św. Katarzyny (nomen omen była to także rocznica koronacji). Świetna forma pognębienia ofermy jeszcze za życia.
Określenie "ciołek na tronie" w jego przypadku jest uzasadnione, choć geneza okreslenia jak wiadomo była inna.Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 25.02.09 o godzinie 11:09
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Ulubiony Krol Polski

Panie Macieju, o ile mi wiadomo inicjatorem i wielkim orędownikiem rozbiorów był Fryderyk pruski.

Katarzyna długo się opierała, bo zawsze lepiej mieć państwo uzaleznione i to całe, niz kawałek, na którym mozna spodziewac się większych czy mniejszych niesubordynacji.

Tak więc "romans" z Rosją (próby przymierza antytureckiego, na przykład) mogły być akurat całkiem dobra strategia przetrwania.

A sam władca nie musi być wybitny z charakteru. Wystarczy, że ma dobrych zarządców, tak jak Ludwik XVI miał Richelieu...

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

Jarosław Koć:
Panie Macieju, o ile mi wiadomo inicjatorem i wielkim orędownikiem rozbiorów był Fryderyk pruski.

To oczywiście zgoda i nie myślę tu wcale o I rozbiorze. Ten rozbiór akurat można traktować jako przykład rosyjskiej niemocy w spacyfikowaniu RP w trakcie konfederacji barskiej. Bardziej miałem na myśli dwa kolejne rozbiory.

Tak więc "romans" z Rosją [...]

Oj, to się nie rozumiemy.
Poniatowski raczej nie miał odwagi na to, aby w jakikolwiek sposób wyrządzić krzywdę swojej rosyjskiej słabości, a raczej miał głupią i naiwną nadzieję, trwająca aż 31 lat, że stara miłość nie rdzewieje i wiele można nią zdziałać, jako narzędziem.

A sam władca nie musi być wybitny z charakteru. Wystarczy, że ma dobrych zarządców, tak jak Ludwik XVI miał Richelieu...

Władca charakateru mieć oczywiście nie musi, ale powinien być znośny dla otoczenia, a Poniatowski właśnie przez pryzmat charakteru był nieznośny. Był nieznośny dla tych, którzy dostali zlecenie pilnowania go (amb.Repnin) i dla rodaków. Może dlatego chętnych do bliskiej współpracy nie było?
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Ulubiony Krol Polski

Ale czy taki a nie inny charakter króla zmieniłby ówczesne położenie Polski/ Jednak wątpię.

Cóz, Poniatowski jest naszym Romulusem Augustulusem i niestety to sie zawsze odbije na jego ocenie.

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

Jarosław Koć:
Ale czy taki a nie inny charakter króla zmieniłby ówczesne położenie Polski/ Jednak wątpię.


Tu znowu należałoby pogdybać.
Czy charakter innego kandydata dałby lepszy efekt? Pewne jest jedno: czasy były ciężkie, trudne, wymagały nerwów i wyobraźni politycznej i dyplomatycznej. My mieliśmy za króla (przepraszam za niefachowe określenie) cieniasa.

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

bo tez mit funkcjonuje , ze rozbiory byly "zlem" a to moze nieprawda

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

jeden z niewielu wladca , ktory kierowal sie glosem serca
http://www.youtube.com/watch?v=ahFjaXoyA_M
i dzieje aktora
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/211550Mariusz Kopec edytował(a) ten post dnia 02.03.09 o godzinie 13:53

konto usunięte

Temat: Ulubiony Krol Polski

Henryk Probus tez sie wydaje interesujaca i przedwczesnie skasowana postacia

Następna dyskusja:

Stan wojenny- Sowieci jedna...




Wyślij zaproszenie do