Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Tragedia wołyńska

Oczywiście, że praca Siemaszków nie jest pozbawiona wad, temat na pewno nie został wyczerpany. Ale wciskanie ściemy, że rzekomo nic nie wiadomo i wszystko co do tej pory napisano to jakies poglądy, mity i przekonania, to sam nie wiem, czy się śmiać czy płakać.

PAMIEC i SPRAWIEDLIWOSC

P I S M O I N S T Y T U T U P A M I E C I N A R O D O W E J
2 0 0 2
ISSN 1427-7476

=====================
W zasadniczej części dzieła autorzy – inaczej niż wcześniej Siemaszko i Turowski – omawiają osobno wypadki w każdej miejscowości, szeregujśc je według przedwojennego podziału administracyjnego i podając informacje zgodnie z ustalonym schematem. Podziw budzi rezultat ich wieloletniej żmudnej pracy, dzięki której udało im się ustalić liczbę i w znacznej części nazwiska 36 543–36 750 ofiar w 392 jednostkach administracyjnych. mimo że jest to mniej niż jedna piąta ogółu miejscowości na tym terenie, zważywszy na upływ czasu, wynik jest imponujący.

Ta część dzieła jest najbardziej wartościowa. Pozostaje mieć nadzieję,
iż autorzy będą kontynuować pracę bądź znajdą naśladowców.

Praca imponuje nie tylko obszernym omówieniem wydarzeń, ale ogromem
wykorzystanych wspomnień i relacji (ogółem 1686!). Należy podkreślić, że dużą ich część zebrali sami autorzy, a wiele znaleźli w licznych przebadanych archiwach i bibliotekach (przede wszystkim Archiwum GKBZHwP-IPN, Archiwum Akt Nowych, Archiwum Wschodnim, Centralnej Bibliotece Wojskowej w Warszawie oraz archiwach kościelnych). Spośród archiwaliów wykorzystali głównie dokumenty Armii Krajowej, uzupeΠniajàc je aktami śledztw, prowadzonych w latach dziewięćdziesiątych przez Glowną Komisją Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu – Instytut Pamięci Narodowej w sprawie zbrodni popełnionych przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach polskich na Wołyniu, oraz aktami spraw o uznanie za zmarłych i uznanie faktu śmierci, a także księgami parafii rzymskokatolickich diecezji łuckiej z tego okresu. Na tle tego razi niewykorzystanie dokumentów z archiwów niemieckich, rosyjskich i ukraińskich oraz więcej niż skromna literatura przedmiotu, nie tylko ukraińska, co byłoby zrozumiałe z racji jej trudnej dostępności, ale też polska.
===================

konto usunięte

Temat: Tragedia wołyńska

Wie pan jak wiadomo Siemaszkowie uwzgledniali relacje jednej strony. Z roznych badan dotyczacych II wojny swiatowe wiadomo ze kiedy mozna kontlotowac relacje swiadkow z dokumentami to za kazdym razem okazuje se ze dokumenty pokazuja sporo mniejsze liczby. Tak wiec twierdzemnie ze liczby podane przez Siemaszkow nie wymagaja korekty jest smieszne
IPN WYDAL prace Chodkiewicza, wiec jego zdanie moze byc czasami zabawne:)

konto usunięte

Temat: Tragedia wołyńska

Maciej D.:
Robert Suski:
Maciej D.:

Czy moglbym uprzejmie prosic o rozszerzenie terminu II wojna domowa?

- mordowanie Ukraincow na Galicji wschodniej, lubelszczyznie, rzeszowszyznie
- jesli pan obejrzy prace Paulssona o ukrywaniu polskich Zydow w Warszawie to moze pan obejrzec rozdzial poswiecony powstaniu warszawskiemu. Preczyta pan cos na ten temat
- mordowanie Zydow na Podlasiu w 1941
Kilka przykladow z brzegu

A w formie elektronicznej? Nigdzie nie moge znalesc nic na temat tej "II wojny domowej" i gdzie ona byla. Chodzilo by mi o to kiedy byla I wojna domowa i kiedy II.

Panie Robercie dobrze Pana widziec. Pewnie umknal Panu moj post.

O co chodzi z ta II wojna domowa nigdzie nie moge znalesc:(

konto usunięte

Temat: Tragedia wołyńska

A konczac dyskusje o Wolyniu - dyskusja pokazala ze to temat o ktorym trudno jest wielu osobom rozmawiac na zimno, bez rozbudzania nacjonalizmow. Na szczescie po obu stronach coraz czesciej powstaja sensowne i wyzbyte z nacjonalizmu prace ktore pozwalaja lepiej zrozumiec co sie dzialo na kresach

konto usunięte

Temat: Tragedia wołyńska

Poniewaz watek zdecydowanie sie wyczerpal uznaje go za zamkniety.
Dziękuję.

Następna dyskusja:

tragedia w Halembie... nie ...




Wyślij zaproszenie do