Temat: Średniowiecze- "ciemne wieki"
Jesli chodzi o pismienność, to nie wiem, czy te różnice można uznać za tak duże. Pisze Pan o różnicy z antykiem - zgoda, ale później... duchowieństwo jest piśmienne. Rycerstwo już raczej nie, generalnie rozwija sie to tylko w niektórych kręgach kultury dworskiej.
Czy pod koniec Średniowiecza przeciętny członek stanu rycerskiego umie czytać i pisać?
Czy opisywana przez Pana zmiana wpływa na inny sposób zycia? Na pewno?
Natomiast jesli chodzi o religię, to będę się twardo upierał. Wszelkie zmiany, o których tu pisano to sa jakies normalne fluktuacje w łonie każdej ideologii. Natomiast jej trzon pozostaje nienaruszony aż do Reformacji (no, może trochę wcześniej w Czechach).
Taka sama jest rola religii, Kościoła, duchowieństwa w zyciu publicznym. Religia i łacina sa - praktycznie jedyną "ideologia" spajającą Europę.
Podobne sa wyobrażenia o świecie i powinnościach poszczegółnych warstw wobec niego.
Oczywiście możemy bawić się w seminarium i wykazywać róznice, które wystepuja zawsze w każdym pozornym monolicie. Nowe ruchy, prądy, synody i zjawiska.
Ale - przynajmniej jesli chodzi o religijność i jej rolę kulturową i społeczną - Średniowiecze można uznac za dość jednorodne.