Temat: Sowiecka okupacja,a "niepodległość" polski ludowej
Edward K.:
....
Rozumiem, że pytał Pan o zdanie w tej materii te 500 tys. bezdomnych, te 200 tys. głodujących dzieci, armię bezrobotnych i kilka milionów emigrantów za chlebem i najbardziej podstawowymi perspektywami na przyszłość ?
Hehheehehee ...
Kiedys to bylo dobrze ....
Czlowiek nie mial dachu nad glowa i nie byl bezdomny - bo takiej pozycji nie bylo w statystykach.
Mieszkal katem w obawie ze lada moment dostanie wypowiedzenie.
Oszczedzal pieniadze by wplacic na wlasne mieszkanie - to skomplikowane pojecie jest trudno wytlumaczyc dzisiejszej mlodziezy - z grubsza kredyt oznaczal kredytowanie spoldzielni a nie mieszkania, czyli placil przez 30 lat na spoldzielnie, ktora mu obiecala ze za te
przedplate - moze, dostanie przydzial na Stegnach po 30 latach, a moze nie.
Nie mial co wlozyc do garnka - bo i polki byly puste, a sama herbata Ulung trudno sie pozywic nawet popijajac dostepnym wtedy octem. Ale nie byl glodny - bo takiej pozycji nie bylo w statystykach
Gdy udalo mu sie wyjechac na emigracje za chlebem - to zlapal pana Boga pod nogi, czy to byl inzynier, naukowiec, student, doktor - zapierniczal przy truskawkach czy zmywaku i szczesliwy przeliczal na buleczki swe oszczednosci - bo mu wychodzilo ze 1 miesiac = 1 rok pracy.
Kiedys nie bylo tez utrapionych homosexualistow - bo takiej pozycji nie bylo w statystykach.
Wszystkim bylo dobrze tak dlugo, jak nie porownywali i nie zastanawiali sie, dlaczego nastolatek w Szecji moze sobie podjechac samochodem do dowolnego sklepu i kupic sobie Coca cole, a doktor moze przelykac upokorzenie spowodowane brakiem podstawowych srodkow do zycia.
Najlepsza byla ta silna propaganda, ktora poczynila spustoszenia w umyslach uderzajace pustka w roku 2012.
I nic dziwnego - bo bedac na konferencji w RFN ( to dawne Niemcy po niewlasciwej stronie) zazdroscilem, jak w ciagu pare godzin drukowali biuletyny dla uczestnikow a my na nasze seminaria musielismy zatwierdzac w urzedzie na Mysiej 2, ohydne matryce woskowe . A powielacz denaturatowy na POlitechnice byl pod kluczem i dostepny po uzyskaniu zezwolenia.