Temat: "Rozstrzelać Polaków"
Ta czystka miała swój cel, Stalin kontynuujacy tradycję Trockiego i Lenina o ogólnoświatowej rewolucji i o połączeniu wszystkich proletariuszy świata (godło ZSRR nie było wytworem chorego umysłu, ale doskonale przemyślane). Trzeba się było pozbyć po 1. starej bolszewickiej gwardii, korpusu oficerskiego wychowanego na tradycjach carskich, czylu odczłowieczenie sił zbrojnych, bo na wojnie o panowanie nad światem jest ono niepotrzebne. Stąd ludzie zaczęli się tracić, a przychodzili nowi, młodzi od małego wychowywani w bolszewickim duchu bojców, którzy bez zająknięcia byli gotowi pnieść wolność na swoich bagnetach wszystkim narodom świata. Zachodzi teraz pytanie nr 2, a kto będzie robił na front, no kto, niewolnicy 20. wieku, którym płacić nie trzeba a za michę zupy zrobiąwszystko, jak im się odbierze ww. człowieczeństwo no i powstały pomniku władzy czerwonej, pałace dobrobytu robotników i chłopów, GULAGI. Chyba nie trzeba siębawić w jakie liczby, bo one są zatrważające. Pierwszymi ofiarami był własny naród, potem naiwni komuniści, głównie z Niemiec i inne narody. Barbarossa Adolfa była uderzeniem prewencyjnym, bo czerwona zaraza zamierzała uderzyć 10.07.1944 (od sierpnai 1939 trewała uryta ale przeprowadzana na wielką skalę mobilizacja) w plecy niczego nie przeczuwającego sojusznika. Jeden bandyta wykolegował drugiego, pierwszy sobie strzelił włeb, a drugi nie mogł mu darować, że go przechytrzył, bo chcieli dojść do Atlantyku, a doszli ledwo do Szprewy i Haweli.
Ot wszystko!