Temat: Piast wychodzi z czarnej dziury
Jeśli chodzi o "zbrodnie Słowian", to trochę inny punkt widzenie podaje autor "Historii sekretnej" którym był zapewne Prokopiusz z Cezarei.
"Że nie był on (cesarz Justynian) człowiekiem, lecz, o czym już mówiłem, demonem w ludzkim ciele o tym niech świadczy rozmiar zła, jakie wyrządził ludzkości. Albowiem w ogromie czynów objawia się moc tego, który ich dokonał. Otóż nie sądzę, by jakikolwiek człowiek, a nawet sam Bóg mógł podać dokładną liczbę ludzi, których zgubił, prędzej by chyba można zliczyć wszystkie ziarnka pisaku niż ofiary cesarza. Ale biorąc pod uwagę rozmiar ziem ogołoconych z mieszkańców, twierdzę, że zginęły dziesiątki milionów ofiar. Bo oto Libia, kraj bardzo rozległy, tak podupadła, że nawet w czasie długiej wędrówki trudno spotkać tam człowieka, a spotkanie takie jest czymś bardzo niezwykłym. Samych Wandalów, którzy niedawno chwycili za broń, było 80 tysięcy,a któż zdoła zliczyć ich żony, dzieci i niewolników.. I czy potrafi ktoś zliczyć mrowie Libijczyków, którzy kiedyś mieszkali w miastach, uprawiali ziemię i pływali po morzach ? Sam to wszystko widziałem na własne oczy. Więcej jeszcze było tam Maurów, a i oni wyginęli wraz z żonami i dziećmi. Wielu wreszcie rzymskich żołnierzy i tych, którzy poszli za nimi z Bizancjum, dziś gryzie ziemię. Jeśliby zatem ktoś twierdził, że w Libii zginęło pięć milionów ludzi, to, jak sądzę, jeszcze by nie przedstawił prawdziwego stanu rzeczy."