Edward K.

Edward K.
rencista/tapiser/web
master

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Michał M.:
Edward K.:
Ale jeśli o czymś piszę, to wiem co piszę !

Niestety.

Nie rozumiem...
Dlaczego niestety ?
Wolałby Pan, abym pisał androny w kwestiach, o których nie mam zielonego pojęcia ?
Maciej Chilczuk

Maciej Chilczuk Pióro do wynajęcia

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Michał M.:

Ile książek, bądź artykułów historycznych Pan napisał?

Wtedy pogadamy.

Jako amator, który nie napisał ani książki ani artykułu naukowego, chciałbym nieśmiało zaprotestować przeciwko takiemu stawianiu sprawy. Chyba, że w regulaminie grupy pojawią się zapisy o konieczności wylegitymowania się certyfikatami, by móc skorzystać z prawa zabrania głosu. :)

konto usunięte

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Edward K.:

Wolałby Pan, abym pisał androny w kwestiach, o których nie mam zielonego pojęcia ?

Niestety, pisze Pan androny, o których nie ma pan najwyraźniej żadnego pojęcia.

konto usunięte

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Maciej Chilczuk:
Jako amator, który nie napisał ani książki ani artykułu naukowego, chciałbym nieśmiało zaprotestować przeciwko takiemu stawianiu sprawy. Chyba, że w regulaminie grupy pojawią się zapisy o konieczności wylegitymowania się certyfikatami, by móc skorzystać z prawa zabrania głosu. :)

Oddalam :)

Widziałem w TV dwa odcinku serialu "Szpital na peryferiach" w związku z tym chętnie udzielę światłych rad jakiemuś chirurgowi jak dokonać przeszczepu mózgu. Gratis.

Glos zabierać można, pytać można, dyskutować można, tylko niech ma to sens.
Edward K.

Edward K.
rencista/tapiser/web
master

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Michał M.:
Edward K.:

Wolałby Pan, abym pisał androny w kwestiach, o których nie mam zielonego pojęcia ?

Niestety, pisze Pan androny, o których nie ma pan najwyraźniej żadnego pojęcia.

Proszę o argumenty !
Z chęcią poszerzę swoją skromną wiedzę.

konto usunięte

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Tomasz B.:
To zdanie jest dobrą definicją historiografii marksistowskiej.
Ale generalnie się z nim jednak nie zgadzam.

Wręcz przeciwnie. To podstawa warsztatu historii:)
Pamięć ludzka jest bardzo zawodna. Ludzie pamietają co chcą, a nie co było. Proces pamięci podlega aktualizacji (rzeczy istotne w dalszej perspektywie są lepiej pamiętane niż te, które potem przestały być ważne). Gdyby historia była tak dobra, to nie potrzebni byliby historycy:)
Edward K.

Edward K.
rencista/tapiser/web
master

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Edward K.:
Michał M.:
Edward K.:

Wolałby Pan, abym pisał androny w kwestiach, o których nie mam zielonego pojęcia ?

Niestety, pisze Pan androny, o których nie ma pan najwyraźniej żadnego pojęcia.

Proszę o argumenty !
Z chęcią poszerzę swoją skromną wiedzę.


Panie Matyjasik !
Bezskutecznie oczekiwałem dobę na uzasadnienie Pańskiego stanowiska.
Gdybym ja, jako moderator postawił komuś taki zarzut, nie poszedłbym spać albo bym.....przeprosił !
Wymóg dorobku naukowego i literackiego jest powalający z nóg - nawet nie pytam, ale przecież jako moderator w pierwszym rzędzie powinien się Pan takowym wylegitymować !

Powyższe odbieram w kategoriach wizualizacji Pańskiej osobistej ansy - zapewne z uwagi na mój brak poprawności politycznej - co w moich oczach kompromituje Pana jako moderatora !

Pani Moniko !
Pani - jako założycielka - która kilka dni temu postawiła mnie wobec konieczności proszenia o konsekwencję w wypełnianiu zobowiązań, które Pani publicznie złożyła w innym wątku, a obecnie milcząco /w sensie akceptacji/ przygląda się wypowiedziom Pana Matyjasika w tym wątku daje również świadectwo Pani własnego stanowiska w tej materii.
Odbieram je jednoznacznie: jestem persona non grata !
Nie pozostaje zatem mi nic innego, jak tylko pożegnać tą grupę licząc na wzajemność w Pani przypadku !
Zegnam !
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Panie Edwardzie,
Michał nie zawsze jest obecny (jak zresztą jest napisane w jego profilu) stąd zapewne niemożność odpisania Panu od razu.
Mam nadzieję, że sam się wkrótce odezwie.Monika S. edytował(a) ten post dnia 16.03.10 o godzinie 21:18

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

.. nie świadczy to dobrze o forum gdy osoby aktywnie piszące i zainteresowane Historią a ponadto nie przekraczające w swoich wypowiedziach dobrego smaku ze smutkiem ją opuszczają..Marcin C. edytował(a) ten post dnia 16.03.10 o godzinie 21:29

konto usunięte

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne


Wręcz przeciwnie. To podstawa warsztatu historii:)
Pamięć ludzka jest bardzo zawodna. Ludzie pamietają co chcą, a nie co było. Proces pamięci podlega aktualizacji (rzeczy istotne w dalszej perspektywie są lepiej pamiętane niż te, które potem przestały być ważne). Gdyby historia była tak dobra, to nie potrzebni byliby historycy:)

Taki punkt widzenia odnosi się do jakiegoś zakresu czasu?

konto usunięte

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

Jestem ciekawa jak podchodzi się do zeznań ofiar czasu Wojny,które wtedy były dziećmi?

konto usunięte

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

I jestem, chociaż jak widzę 24 godzinne ultimatum minęło.

Rozmawiamy sobie w wątku poświęconym metodologii historycznej, a więc dziedzinie, która dotyka wprost jak pisze się historię, jak dokonuje się krytyki źródła historycznego. Więc jeśli ktoś poucza jak powinno się analizować źródła a nie ma w tej materii żadnej praktyki sprawa wygląda absurdalnie.

To grupa "Historia", częstokroć wypowiadają się tu ludzie, którzy są profesjonalistami albo amatorami, pasjonatami ale mają naprawdę olbrzymią wiedzę i wiedzą co piszą.

Nie róbmy z amatorszczyzny cnoty.

Przepraszam za szczerość, obecność w grupie nie jest obowiązkowa. Zawsze piękniej opuścić to forum trzaskając drzwiami z poczuciem krzywdy i straszliwych szykan, których tu się doświadcza. Zwłaszcza jak ma się niewiele do powiedzenia.

konto usunięte

Temat: Pamięć jako źrodło historyczne

maria W.:

Taki punkt widzenia odnosi się do jakiegoś zakresu czasu?

Jest ponad czasowy. Historyk nie wierzy w źródła, szuka w nich wad:)

Następna dyskusja:

Ciekawe strony historyczne




Wyślij zaproszenie do