Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Tomasz W.:
wsrod budowniczych PRLu byli tacy ktorzy spoznilis sie do Andersa i ci ktorzy od niego wrocili
PRL jako panstwo satelickie ZSRR konsytucyjnie i na arenie miedzynarodowej bylo kontynuacja 2RP - niezaleznie od de facto opuszczonego rzadu emigracyjnego
nie neguje zrodla tych dzialan - komunistycznej inspiracji i politycznych interesow sowietow - nie mniej instytucja polskiego panstwa (jak bardzo by nie bylo faktycznie podlegle) stala za w/w obozami

nie zgodzę się z tą opinią, ponieważ władze kraju były marionetkami Moskwy, w 45r. nastąpiła zmiana okupanta, a nie wyzwolenie, powstała marionetkowa PRL, której autonomia rosła w czasie, ale w tamtych latach wszystkie decyzje zapadały w Moskwie.
nie rozumiem Pana ataków na Polskę i Polaków, bo tak odbieram pańskie wypowiedzi. co ma do rzeczy przywołanie Andersa?
a jak traktowac przemilczenie ? - obiektywizm?
ale z tym mamy do czynienia na co dzień w Niemczech, mało, tam tolerowane jest przekłamywanie historii i stawianie Niemców jako ofiar razem z narodami państw podbitych przez Hitlera. wybaczy Pan, ale akurat Niemcy nie są dobrym przykładem obiektywizmu.
historyk - nawet amator bazuje na roznorodnych zrodlach

Pan korzysta, mam takie wrażenie, szczególnie z tych bardzo krytycznych wobec Polski. to na pewno nie jest gwarancja obiektywizmu.
moje symapatie sa śląskie i żadne inne
Europejczyk ma te mozliwosc iz moze czerpac z kultury to co najwartosciowsze a to co zle odrzucac

polskie nie jest złe, a Pan zdaje się wszystko co polskie odrzucać. Śląsk od zawsze był regionem, nigdy nie było języka śląskiego, istnieje gwara (pomieszanie polskiego z niemieckim) co wynika z historii regionu. w Wielkopolsce również istnieje (niestety mocno zapomniana) piękna gwara, ale to tylko gwara. osobiście jestem miłośnikiem i entuzjastą regionalnych kultur w tym i mowy.
czyimi łapkami/rączkami? tak w imie prawdy historycznej?

nie zauważa Pan śmieszności w swojej zapalczywej niechęci do Polski i Polaków? w obozach koncentracyjnych (tych hitlerowskich) kapo bywali różnej narodowości, czy to czyni te narody odpowiedzialnymi za machinę zbrodni?
a w imię prawdy historycznej, jaki odsetek ludności śląskiej podpisał volkslistę i odnalazł się w III Rzeszy? czy ten odsetek czyni ze Ślązaków współodpowiedzialnymi za zbrodnie niemieckie?

ps.

Gierek był Ślązakiem, bardzo kochanym przez Śląsk w tamtych latach, w jakim świetle stawia to ludność śląską, idąc oczywiście Pana tokiem myślenia:)
ja umiem te rzeczy oddzielić.Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 11:24
Luděk V.

Luděk V. tłumacz
polsko-czeski

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Arkadiusz Piotr Z.:
odrzucać. Śląsk od zawsze był regionem, nigdy nie było języka śląskiego, istnieje gwara (pomieszanie polskiego z niemieckim) co wynika z historii regionu.

Nie ma to jak trafne i przemyślane argumenty. No to może w ramach leciutkiego off topicu przyjrzyjmy się językowi rzekomo polskiemu:
dach - germanizm
ratusz - germanizm
urlop - germanizm
gwałt - germanizm
szpik - germanizm
szyba - germanizm
kran - germanizm
druk - germanizm
smak - germanizm
smar - germanizm
trafić - germanizm
zegar - germanizm
szlak - germanizm
paczka, pakować - germanizm
sztuka - germanizm
kibic - germanizm
peron - germanizm
szpilka - germanizm
trunek - germanizm
warunek - germanizm
rachować, rachunek - germanizm
szpital - z łaciny poprzez niemiecki
decyzja - z łaciny
plik - z łaciny
rykoszet - z francuskiego
itd. itp.
Luděk V.

Luděk V. tłumacz
polsko-czeski

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Arkadiusz Piotr Z.:
Gierek był Ślązakiem,

Mogę poprosić o źródło tej informacji? Ja znalazłem tylko
"Edward Gierek urodził się w rodzinie robotniczej we wsi Porąbka; dziś dzielnicy Sosnowca w Zagłębiu Dąbrowskim. "
http://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Gierek

konto usunięte

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Warto przeczytać:

http://klub-generalagrota.pl/portal/kg/38/624/Obozy_i_...
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Michał M.:
Warto przeczytać:

http://klub-generalagrota.pl/portal/kg/38/624/Obozy_i_...

ale np tutaj juz nie ma slowa o wywozkach Gornoslazakow w 1945r
(2WŚw trwala w Europie do maja 1945r)
http://klub-generalagrota.pl/portal/kg/38/655/Sowiecki...

o spotkaniu ktore wspolorganizowali tez nie ma info na ich stronie
http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/2/15475/Klub_Historycz...Tomasz W. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 12:33
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Arkadiusz Piotr Z.:

(...)
czyimi łapkami/rączkami? tak w imie prawdy historycznej?

nie zauważa Pan śmieszności w swojej zapalczywej niechęci do Polski i Polaków? w obozach koncentracyjnych (tych hitlerowskich) kapo bywali różnej narodowości, czy to czyni te narody odpowiedzialnymi za machinę zbrodni?
a w imię prawdy historycznej, jaki odsetek ludności śląskiej podpisał volkslistę i odnalazł się w III Rzeszy? czy ten odsetek czyni ze Ślązaków współodpowiedzialnymi za zbrodnie niemieckie?
http://www.goldenline.pl/forum/1906270/prawdy-i-mity-o...
w polityce historycznej uzywa sie sformułowań
komunista, zydokomuna, PRL
obywatelstwo polskie, narodowosc polska (vide spisy funkcjonariuszy aparatu bezp. w PRLu), Polska RL - przemilczane - dla mnie to manipulacja i przeinaczanie faktow, z otwarta przylbica - tak, wstyd nam tak ciezko wydusic
zly autochton (Reichsdeutsch - obywatel Rzeszy nawet jesli Slązak lub Polak)
i beznarodowy "komunista" - to w tych makabrycznych okolicznosciach mogloby smieszyc gdyby nie bylo kolejna proba falszowania niewygodnych faktow

ps.

Gierek był Ślązakiem, bardzo kochanym przez Śląsk w tamtych latach, w jakim świetle stawia to ludność śląską, idąc oczywiście Pana tokiem myślenia:)
ja umiem te rzeczy oddzielić.
Ludek juz sie dopytal o zrodla :lol
Gierek - repariant z Francji, zagłębiak - o desancie jego poplecznikow typu tow. Grudzien i rzadach na Slasku tez pan nie slyszal?
_____________________
wywiad z v-ce Marszalkiem Sejmiku woj. slaskiego moze panu troche rozjasni stan swiadomosci wsrod (czesci) rdzennych mieszkancow regionu
http://wyborcza.pl/1,76842,9167611,Blizej_Czecha_niz_L...Tomasz W. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 12:35

konto usunięte

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Tomasz W.:
ale np tutaj juz nie ma slowa o wywozkach Gornoslazakow w 1945r
(2WŚw trwala w Europie do maja 1945r)

Ale przecież w obozach nie przetrzymywano _tylko_ Ślązaków.
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Michał M.:
Warto przeczytać:

http://klub-generalagrota.pl/portal/kg/38/624/Obozy_i_...

i jeszcze odnoszac sie do artykulu pod linkiem
wykorzystanie w obsadzie tych akcji osob ktore dzialaly w oparciu o motyw odwetu i zemsty bylo rowniez czescia misternego planu

i w odniesieniu do osob cywilnych wlasnie tego typu dzialania stanowia podstawe niemieckich "rewizjonizmow"
- dla jasnosci do nich sie nie zaliczam, wiec przypisywanie mi takich pogladow jest klamstwem (Arkadiusz P. Z."Organizacje: PIS, LPR... żartowałem :-) ")

obozy organizowane na terenach dzisiejszej Polski
(przed Poczdamem trudno nazwac inaczej obozy na terenach formalnie nalezacych do 3Rzeszy - w tym na G.Sl)
nie byly fabrykami zaglady jak wczesniej nazistowskie/niemieckie obozy,
jednak fakt koncentracji wiezniow, warunki sanitarne i zywieniowe oraz bestialstwo sluzb obozowych we wskaznikach smiertelnosci byly porownywalne w % (osadzeni/zmarli) do warunkow innych obozow koncentracyjnych w czasie 2WŚ

wywozki i represje stosowane wzgledem Niemcow dotykaly rowniez
(a nie tylko - to oczywiste)
Ślązaków - podzial Slazakow na Niemcow, Polakow
zapoczatkowal Bismarck, akcja plebiscytowa, dzialania polskiego sanacyjnego rzadu 2RP oraz pozniejsza polityka PRLu i w tym znaczeniu jej kontynuacja przez 3RP to dalej nic innego jak bezwzgledna realizacja polityki panstwa narodowego;
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Michał M.:
Tomasz W.:

ale np tutaj juz nie ma slowa o wywozkach Gornoslazakow w 1945r
(2WŚw trwala w Europie do maja 1945r)

Ale przecież w obozach nie przetrzymywano _tylko_ Ślązaków.
tak byli rowniez m.in Lemkowie, Ukraincy, Mazurzy, Polacy, Niemcy...

Slazacy - przez brak definicji i oraz wygodna dla polskich komunistow i sowietow interpretacje "dobrowolnosci" Volkslist
oraz realizacje potrzeby zapewnienia niewolnikow (trudno uzyc innego okreslenia)Tomasz W. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 13:17
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Jeśli już o kwestiach semantycznych mowa - to najczęściej używanym określeniem są "hitlerowskie/faszystowskie/nazistowskie obozy koncentracyjne". Może więc dodajmy "komunistyczne" - i będzie po sprawie? Bez wnikania, czy obozy te były niemieckie, polskie, rosyjskie, żydowskie czy marsjańskie?
Poza tym jak ktoś się uważa za Ślązaka, a nie za Polaka - i w ten żenujący sposób chce dokopać Polakom których akurat nie lubi - to ja odpowiem w sposób następujący: jestem jak najbardziej za oficjalnym nazwaniem tego tak, jak w pierwszym poście, czyli: "Były Niemiecki Nazistowski Obóz Koncentracyjny i Zagłady". Dlaczego? Primo: dlaczego Rosjanie mieliby rezygnować z wykorzystania istniejącej porządnej infrastruktury? Wiem, że to cyniczne podejście - ale sami przyznajcie: będąc na miejscu ówczesnych decydentów mielibyście powody, aby postąpić inaczej? Czy to, czym były te miejsca, byłoby na tyle istotne od strony technicznej? Moralnie - porobiło się trochę zdjęć, filmów żeby jeszcze bardziej Niemcom dokopać, a potem otoczyło te obiekty kordonem sanitarnym pod tym pozorem, a wykorzystało - do własnych celów... Secundo: obozy te założyli Niemcy (nikt inny) w wiadomych celach, jednym z celów głównych (a w większości przypadków - główny była masowa eksterminacja ludności). Komuniści je przejęli, wykorzystywali je w celach w większości podobnych, jeden z celów głównych był jednak inny: masowa eksterminacja ludności na wzór niemiecki tu w grę nie wchodziła. I nikt mi nie powie, że w obozach tych, mimo, że dłużej były wykorzystywane przez komunistów, to o wiele więcej ludzi zginęło za czasów zarządzania nimi przez Niemców. Tertio: trudno jednoznacznie ustalić czyje to były obozy po wyzwoleniu ich od Niemców. To nie były obozy celowo stworzone i prowadzone przez Polaków z zamiarem niszczenia Ślązaków. Większość ich więźniów to byli zdecydowanie Polacy, poza tym czy polskim obozem można nazwać obóz zarządzany przez kogoś o nazwisku Masłobojew czy Solomon Morel?Dawid C. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 13:38
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Dawid C.:
Jeśli już o kwestiach semantycznych mowa - to najczęściej używanym określeniem są "hitlerowskie/faszystowskie/nazistowskie obozy koncentracyjne". Może więc dodajmy "komunistyczne" - i będzie po sprawie? Bez wnikania, czy obozy te były niemieckie, polskie, rosyjskie, żydowskie czy marsjańskie?
Poza tym jak ktoś się uważa za Ślązaka, a nie za Polaka - i w ten żenujący sposób chce dokopać Polakom których akurat nie lubi - to ja odpowiem w sposób następujący: jestem jak najbardziej za oficjalnym nazwaniem tego tak, jak w pierwszym poście, czyli: "Były Niemiecki Nazistowski Obóz Koncentracyjny i Zagłady". Dlaczego? Primo: dlaczego Rosjanie mieliby rezygnować z wykorzystania istniejącej porządnej infrastruktury? Wiem, że to cyniczne podejście - ale sami przyznajcie: będąc na miejscu ówczesnych decydentów mielibyście powody, aby postąpić inaczej? Czy to, czym były te miejsca, byłoby na tyle istotne od strony technicznej? Moralnie - porobiło się trochę zdjęć, filmów żeby jeszcze bardziej Niemcom dokopać, a potem otoczyło te obiekty kordonem sanitarnym pod tym pozorem, a wykorzystało - do własnych celów... Secundo: obozy te założyli Niemcy (nikt inny) w wiadomych celach, jednym z celów głównych (a w większości przypadków - główny była masowa eksterminacja ludności). Komuniści je przejęli, wykorzystywali je w celach w większości podobnych, jeden z celów głównych był jednak inny: masowa eksterminacja ludności na wzór niemiecki tu w grę nie wchodziła. I nikt mi nie powie, że w obozach tych, mimo, że dłużej były wykorzystywane przez komunistów, to o wiele więcej ludzi zginęło za czasów zarządzania nimi przez Niemców. Tertio: trudno jednoznacznie ustalić czyje to były obozy po wyzwoleniu ich od Niemców. To nie były obozy celowo stworzone i prowadzone przez Polaków z zamiarem niszczenia Ślązaków. Większość ich więźniów to byli zdecydowanie Polacy, poza tym czy polskim obozem można nazwać obóz zarządzany przez kogoś o nazwisku Masłobojew czy Solomon Morel?Dawid C. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 13:38
ten punkt widzenia "komunistyczne" zostal przyjety przez IPN i dlatego temat jest badany - to prawda ale tylko w części, acz wygodna mentalnie

przyjecie przez "rusofobów" lub "żydożerców" że wyłączną odpowiedzialnościa sa obarczeni sowieci (w tym NKWD)lub żydo-komuna
może pomóc tylko terapeutycznie tym którzy maja problemy z narodowym poczuciem winy
wypychany ze świadomości czynny udział w tych wydarzeniach przez Polaków
jako zywo przypomina mi dyskusje o "obrzeżach zagłady";
choc celem nadrzednym bylo wypedzenie, przewlaszczenie, wyzysk praca niewolnicza a nie jak w stosunku do Izraelitow masowa eksterminacja
- jest to bolesna karta historii panstwa polskiego, bo niezaleznie od antysemickich "wycieczek" rękoma polskich obywateli (różnego pochodzenia) działania te były prowadzone - co jest bezspornym faktem

konto usunięte

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Obozy o których mowa teoretycznie można nazwać polskimi na takiej samej zasadzie jak te z lat wojennych niemieckimi. Nie powinniśmy tego jednak robić. Właśnie ze względu na semantykę. Semantyka zawsze będzie prowadzić w tym przypadku do sprowadzania obydwu zjawisk do wspólnego mianownika. A różnica jest fundamentalna i oczywista – polskie obozy koncentracyjne nie były obozami zagłady. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydaje mi się jak najszczersze opowiadanie o ich funkcjonowaniu oraz uhonorowanie pamięci wszystkich ich ofiar. I powstrzymanie się mimo wszystko od stosowania sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”. W założeniu części Ślązaków, ta niefortunna prowokacja leksykalna ma skłonić pozostałych obywateli do uderzenia się w pierś za grzechy własnego państwa, które represjonowało m.in. tę społeczność. Cel zbożny – powinniśmy większą uwagę przykładać do tego, co Polska wyrządziła w XX wieku niepaństwowym grupom etnicznym: Ślązakom, Łemkom, Bojkom, Mazurom, Słowińcom... Choćby dlatego, że ich potomkowie – o ile nie wyemigrowali - są naszymi współobywatelami. I mają prawo czuć się u siebie również w sferze symbolicznej, respektującej ich pamięć i wrażliwość historyczną. To nie budzi kontrowersji, raczej zrozumienie i wstyd, że do tej pory tak mało zrobiliśmy w tym kierunku. Ale forma tej prowokacji leksykalnej jest niestety dalece nieodpowiedzialna. Bo prowadzi do przekłamań i ułatwia powstawanie napięć społecznych o zabarwieniu narodowościowym (bo chyba tak należałoby zinterpretować wymianę zdań pomiędzy Tomaszem a Arkadiuszem Piotrem. A ona jest tylko egzemplifikacją spolaryzowanych poglądów pewnych grup ludzi). Apelowałbym o więcej umiaru i odpowiedzialności.

Okolicznością łagodzącą dla śląskiego punktu widzenia jest fakt, że bez sięgania po kontrowersję rzadko udawało się do tej pory wywołać autentyczną dyskusję na te trudne tematy. W tym przypadku jednak się zagalopowano. Okolicznością obciążającą – zbliżający się spis powszechny, co nasuwa na myśl możliwość koniunkturalnego podgrzewania nastrojów, by zmobilizować własną społeczność i osiągnąć odpowiednio wysoką liczbę deklaracji narodowości śląskiej. Nie wiem czy to prawda. Gdyby tak było – nie podobało by mi się to.

A to jest bardzo poważny temat. Może wrócilibyśmy do niego w spokojniejszej atmosferze, po spisie powszechnym?Maciej Wołodko edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 14:40
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Tomasz W.:

przyjecie przez "rusofobów" lub "żydożerców" że wyłączną odpowiedzialnościa sa obarczeni sowieci (w tym NKWD)lub żydo-komuna
może pomóc tylko terapeutycznie tym którzy maja problemy z narodowym poczuciem winy
wypychany ze świadomości czynny udział w tych wydarzeniach przez Polaków
jako zywo przypomina mi dyskusje o "obrzeżach zagłady";
choc celem nadrzednym bylo wypedzenie, przewlaszczenie, wyzysk praca niewolnicza a nie jak w stosunku do Izraelitow masowa eksterminacja
- jest to bolesna karta historii panstwa polskiego, bo niezaleznie od antysemickich "wycieczek" rękoma polskich obywateli (różnego pochodzenia) działania te były prowadzone - co jest bezspornym faktem

Właśnie o tę wyłączność mi chodzi.
W okresie zarządzania tymi obozami przez nazistów to oni byli główną siłą sprawczą. A ponieważ byli to przede wszystkim Niemcy - więc mówi się o niemieckich obozach. Fakt - w obozach tych więziono również Niemców - jednak był to mały ułamek liczby więźniów (i o uwięzieniu decydował czynnik ideologiczny). Niemcy byli ich twórcami oraz zarządcami, tylko strażnicy mogli się rekrutować z innych narodowości. No i czynnik narodowościowy był tu czynnikiem decydującym o uwięzieniu w takim obozie. Po wojnie jednak główną siłą sprawczą był… hmmm? Polacy? Nie do końca. O to chodzi, że tutaj ten poziom niejednoznaczności jest znacznie i zdecydowanie większy. I o ile w okresie wojny można było używać wymiennie nazw „niemieckie” oraz „hitlerowskie” – o tyle po 1945 roku nie można już tak jednoznacznie stosować wymiennie nazw „komunistyczny” i „polski”. Czynnikiem głównym decydującym o trafieniu do takiego obozu nie był bowiem czynnik narodowościowy – a ideologiczny, a zdecydowaną większość więźniów stanowili Polacy (zaryzykuję również stwierdzenie, że większość osób które tymi obozami zarządzała, bynajmniej nie było polskiej narodowości). No i sens istnienia tych obozów był – jak napisałem wcześniej – w dużej części inny. Ja nie neguję tego, że fakt ich istnienia i zarządzania nimi przez polskie MSW miał miejsce – ale zrównywanie rang i nazywanie ich za wszelką cenę i na siłę „polskimi obozami koncentracyjnymi” (w sposób sugerujący podobną rangę i rolę tych placówek do tej z lat zarządzania nimi przez Niemców) do jest, delikatnie mówiąc, nie do końca na miejscu.
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

@Dawid
od 1945r glownym czynnikiem byl czynnik narodowy - represje byly wymierzone w Niemcow jak pobitych najezdzcow - caly problem w tym , ze slaskiej perspektywy, ze zastosowano wspolny mianownik i w obozach znalezli sie (od pierwszych dni) Slazacy - w pozniejszym okresie rodzaj "wrogich elementow" ulegal zmianie - Niemcow zastepowali przeciwnicy polityczni "komunizmu"

@MAciej
zgadzam sie z Toba w calosci - prosze jednak zwrocic uwage ze NIE STAWIAM znaku rownosci nazizm/komunizm PRLu
semantyka jest polaryzacyjna to fakt - ale Polacy rzeczowo dyskutuja coraz rzadziej, dopiero emocje klaruja stan rzeczy i zmieniaja sposob postrzegania wydarzen przeszlych i po czasie - biezacych ;)
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

No dobrze, a czy wracając do tematu czy można stawiać znak równości pomiędzy polskimi obozami pracy a obozami koncentracyjnymi?
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Monika S.:
No dobrze, a czy wracając do tematu czy można stawiać znak równości pomiędzy polskimi obozami pracy a obozami koncentracyjnymi?

Jeśli się weźmie pod uwagę całokształt, to - moim zdaniem - nie. Z kilku przyczyn:
- klasyfikacji więźniów
- celów istnienia takich obozów
- jednostek zarządzających nimi
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Dawid C.:
Monika S.:
No dobrze, a czy wracając do tematu czy można stawiać znak równości pomiędzy polskimi obozami pracy a obozami koncentracyjnymi?

Jeśli się weźmie pod uwagę całokształt, to - moim zdaniem - nie. Z kilku przyczyn:
- klasyfikacji więźniów
- celów istnienia takich obozów
- jednostek zarządzających nimi
Pytanie podstawowe jakie należy sobie postawić to takie: czym jest obóz koncentracyjny.
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Monika S.:
Dawid C.:
Monika S.:
No dobrze, a czy wracając do tematu czy można stawiać znak równości pomiędzy polskimi obozami pracy a obozami koncentracyjnymi?

Jeśli się weźmie pod uwagę całokształt, to - moim zdaniem - nie. Z kilku przyczyn:
- klasyfikacji więźniów
- celów istnienia takich obozów
- jednostek zarządzających nimi
Pytanie podstawowe jakie należy sobie postawić to takie: czym jest obóz koncentracyjny.
wg definicji brytyjskiej , radzieckiej czy hitlerowskiej?
mysle ze opor mentalny wynika z staropolskiego zawolania
"Polonia non parit monstra"
dalej krecimy sie przy sylogizmie "komunista narodowosci zydowskiej urodzony w 2RP bedacy funkcjonariuszem panstwowym nie jest Polakiem i nie reprezentuje polskiego narodu"
takie wygodne uproszczenie ;)
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

Tomasz W.:
Monika S.:
Dawid C.:
Monika S.:
No dobrze, a czy wracając do tematu czy można stawiać znak równości pomiędzy polskimi obozami pracy a obozami koncentracyjnymi?

Jeśli się weźmie pod uwagę całokształt, to - moim zdaniem - nie. Z kilku przyczyn:
- klasyfikacji więźniów
- celów istnienia takich obozów
- jednostek zarządzających nimi
Pytanie podstawowe jakie należy sobie postawić to takie: czym jest obóz koncentracyjny.
wg definicji brytyjskiej , radzieckiej czy hitlerowskiej?

naukowej
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: obozy pracy przymusowej czyli polskie obozy...

@monika
IPN w materialach nt obozu w zgodzie uzywa wszystkich mozliwych okresleń np byly hitlerowski podoboz KL Auswitz, oboz pracy przymusowej itp

wg tej "nauki" oboz koncentracyjny jako okreslenie Jaworzna, Zgody, Lamsdorfu itd nie pada

http://www.youtube.com/watch?v=vipNK6gt-K0Tomasz W. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 20:04



Wyślij zaproszenie do