Temat: Obłęd 44

Fragment recenzji:

Wizja historii Polski przedstawiona przez Piotra Zychowicza jest dla historyka trudna do zaakceptowania. Wcale nie chodzi o jego krytyczny stosunek do powstania warszawskiego. Konsekwencje tego zrywu pokazały się straszliwe i usprawiedliwianie go post factum wydaje mi się dziś pozorną racjonalizacją. Zgadzam się więc z Zychowiczem, że decyzja o wybuchu powstania była bardzo poważnym błędem. Problem leży w tym, że jego publicystyczne szarże tyle samo wyjaśniają ile zaciemniają. Zychowicz po prostu wie jak było, kto był dobry, kto był zły, a jedyne wątpliwości mogą dotyczyć zawartości archiwów poradzieckich… W końcu, rozgłos jaki otacza „Obłęd ‘44” wydaje mi się zdecydowanie przesadzony, przede wszystkim dlatego, że z jego treści dla historyków nie wynika nic nowego.

http://histmag.org/Piotr-Zychowicz-Obled-44-8225

I przy okazji:

http://www.youtube.com/watch?v=DHBtxwE_bQ0Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.07.13 o godzinie 14:23

Temat: Obłęd 44

łatwo mówić, że powstanie było niepotrzebne, było daremnym trudem, pamiętajmy, że Polska była dla każdego dzieckiem, wielu dorastało w wolnej Polsce, wielu ją wyzwoliło i marzyło by była wolna.
Łapanki, mordy, godzina policyjna przez lata, chęć odwetu, zbliżający się front, to wszystko sprawiło, iż iskra się zapaliła
A gdyby Niemcy się wycofali i nie podjęli próby pacyfikacji i wojska sowieckie miały by większy respekt do miasta i nie miały by siły na mordowanie jak po wojnie
Różnie to można rozpatrywać, co by było jakby wielu na czerwonym nie jechało, ale jeżdzi, bo czasami miga czerwone w rozpędzie i nie da rady już się zatrzymać

Temat: Obłęd 44

http://natemat.pl/70183,profesor-norman-davies-dla-nat...

Temat: Obłęd 44

Agenci sowieccy w AK brali udział w decyzjach o wybuchu, pytanie którzy
http://www.youtube.com/watch?v=IJfQ_36jXFk

Temat: Obłęd 44

Jak już zaczynamy tak rozmawiać, to może ja przytoczę przykład powieści Marcina Ciszewskiego "www.1944.waw.pl".
Kto czytał - ten wie, kto nie czytał - streszczę. Bohaterowie powieści "www.1939.com.pl", przybysze z 2007 roku, spotykają się w przeddzień planowanego powstania. Część z nich zdążyła po Wrześniu zwiać do USA, znacznie większa część została na miejscu, próbując wkomponować się w wojenną rzeczywistość. Prowadzili zakrojoną na szeroką skalę produkcję broni, wyposażenia dla oddziałów oraz szkolenia, bardzo mocno uskuteczniali walkę konspiracyjną - i skutecznie i brutalnie odpowiadali Niemcom na ich terror (załatwili np. zarówno Franka, jak i Stroopa, ponadto np. wysadzili w powietrze budynek z kilkusetosobowym personelem Gestapo). Dysponując pozostałościami sprzętu z 2007 roku spowodowali, że Powstanie Warszawskie miało przebieg zwycięski - alianci, w zamian za oddanie im emitera pola siłowego (będącego jednocześnie maszyną do podróży w czasie) uruchomili most powietrzny, którym przerzucili do Polski spadochroniarzy gen. Sosabowskiego oraz zaopatrzenie i sprzęt dla kilku dywizji. W Warszawie zaczął działać legalny rząd, który powrócił z emigracji - i który powitał wkraczających do miasta Sowietów. Nic to nie dało - bo komuniści i tak przejęli w 1946 roku władzę w Polsce.
Jest to jakaś wizja autora, choć mająca sporo cech prawdopodobieństwa (na zasadzie: "co by było gdyby Powstanie było zwycięskie"). On oceniał z perspektywy dziejów. My oceniamy z perspektywy dziejów - znając efekty tego zrywu. Ale czy można je nazwać obłędem? Podstawy do jego wybuchu były, a szanse zwycięstwa - choć małe - też...

Temat: Obłęd 44

Książkę Ciszewskiego czytałem, co do opisu powstania to moim zdaniem najsłabsza z cyklu książek tego autora, chociaż wizja zwycięskiego powstania i rządów komunistów w Polsce po wojnie jak najbardziej trafna.