konto usunięte
Andrzej T.:
Tak a bitwy
czy zdobywanie miast to tak mimochodem mu wychodziłobył świetnym organizatorem, postarał sie o machiny oblężnicze...Jak rzomiem wybitniejszym od Fryderyka Wielkiego był jego tatus który mu wszystko prxzygotował... Jeśli Pan uważa że był wielkim wodzem w dodatku większym od Aleksandra to może podeśle mi jaką wskazówkę co do lektory?No z upartego twierdzenia ze był bo był bo Pan tak twierdzi niewiele wynika.
no tak mieli miecze i włócznie a te czasem ranią jak ktoś sie nieostrożnie z nimi obchodzi
Oczywiscie ze był potrzebny talent !Mimo slabego wyszkolenia Ateńczycy byli groznym przeciwnikiem
i jakby Filip ich zaatakował to wynik bitwy mógł byc inny.
wiec wykonał takie manewry zeby powstala luka miedzy sprzymierzeńcmi aby w nia wpuscic Aleksandra z cięzkozbrojna jazda.Wojna Lamijska pokazała na macedończykach że tak:)Jazda Tessalska była tym razem po drugiej stronie:)
no ale to by przeciez potrafił kazdy :)
konto usunięte
Andrzej T.:Proszę sobie wybrazić że nieco czytałem, i nie mam takiego zdania.A Pan najwyrażniej nie potrafi mi podesłać właściwej literatury...To może wróćmy jednak do jednostek wojskowych...
Po prostu Aleksander miał lepszą propagande :):):)
A to czy Filip był wybitnym wodzem to samemu trzeba sprawdzic sledząc jego kampanie i dokonania :)
Piotr
Guz
młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel
Andrzej T.:najlepsza mieli Rzymianie
Po prostu Aleksander miał lepszą propagande :):):)
A to czy Filip był wybitnym wodzem to samemu trzeba sprawdzic sledząc jego kampanie i dokonania :)
Wojciech Bojarski:Chociazby wspomnianego Hammonda Filip Macedoński.
Andrzej T.:Proszę sobie wybrazić że nieco czytałem, i nie mam takiego zdania.A Pan najwyrażniej nie potrafi mi podesłać właściwej literatury...To może wróćmy jednak do jednostek wojskowych...
Po prostu Aleksander miał lepszą propagande :):):)
A to czy Filip był wybitnym wodzem to samemu trzeba sprawdzic sledząc jego kampanie i dokonania :)
konto usunięte
Andrzej T.:czytał Pan tę książke?Nie sadze.Co do "artykółow"-ani nie pisze tam że był wybitnym wodzem, ani sensu czytac tego czego czegoś nie ma-jeden z jeżdzców jakoby macedoński (ten z dwoma oszczepami) prezentuje jeżdzca perskiego z ksiązki Warrego Armie świata antycznego strona-podpowiadam 59...I tu ma Pan okazje zobaczyć jak marnie byli uzbrojeni persowie z którymi walczył Aleksander...Może warto sięgnąć po poważniejszą lekturę zamiast się kompromitować?Wojciech Bojarski edytował(a) ten post dnia 29.01.11 o godzinie 23:42
Wojciech Bojarski:Chociazby wspomnianego Hammonda Filip Macedoński.
Andrzej T.:Proszę sobie wybrazić że nieco czytałem, i nie mam takiego zdania.A Pan najwyrażniej nie potrafi mi podesłać właściwej literatury...To może wróćmy jednak do jednostek wojskowych...
Po prostu Aleksander miał lepszą propagande :):):)
A to czy Filip był wybitnym wodzem to samemu trzeba sprawdzic sledząc jego kampanie i dokonania :)
http://www.profesor.pl/publikacja,22469,Referaty,Polit...
http://www.eioba.pl/a103986/armia_macedo_ska_pot_ga_an...
konto usunięte
Andrzej T.:Czyli znowu wybitny wódz-nie. Nie prosiłem o wątpliwej jakości artykuliki ale coś czym mógłby Pan swą opinie podeprzeć.
w artykułach nie mialo byc że był czy nie był wybitnym wodzem tylko w skrócie miało przedstawic reforme wojska dokonana przez Filipa.Przeprowadzal ja jako król i wybitny wódz w ciagu wielu
lat i wykorzystwał ją tak jak jego synek przez wiele lat na wielu polach bitew i z wieloma przeciwnikami rózniacymi sie sposobami prowadzenia walk uzbroieniem i taktyka.Wygląda na to że poza tymi artykułami Pan mało czytał...Obawiam się że poza wspomnianym źle podpisanym zdjęciem jest tam więcej błędów...Kopiuj wklej bez znajomości tematu nie jest dobre...
konto usunięte
konto usunięte
christian theodoros arnidis:
Imprerium Aleksandra liczy sobie ponad 5.000.000 km 2, Rzymskie, 4.600.000.
czas ekspansji pierwszego to dwa panowania, drugiego , wieki całe.Tyle że jedne przetrwało pare lat, podzielone ok 2 wieków, a drugie nieco dłużej...
Jednostki wojskowe są na tyle dobre, na ile nie trafią na lepsze od siebie.
Rzymianie z oddziałami w takiej liczbie jaką miał Aleksander, nie nawojowaliby zbyt wiele.Tego nie wiemy.Publius Cornelius Scipio operował w Hiszpanii czy Afryce siłami o zblizonej liczebności
W ogóle, by nie nawojowali, gdyby, np Seleucydzi z Ptolemeuszami, np zamarzyli sobie ekspansję w Europie.a jeszcze lepiej gdyby imperium sie nie rozpadło.A i to nie jest takie pewne-sam Pan wspominał o możliwościach ludzkich Rzymu.O ile pamietam możliwości mobilizacyjne wtedy to ok 500tyś żołnierzy. Lagidzi czy Seleucydzi opierali sie głównie na armiach najemnych.Możliwości defensywne tak.Ale ofensywa0-niekoniecznie.A co seleucydów-i milionowa armia pod takim jak Antiocha dowództwem byłaby skazana na podwieczorek dla wilczycy kapitolińskiej:)
Wojny Rzymu z państwami Hellenistycznymi, to wojny z cieniem dawnej potęgi.Szkoleni jednak byli.Armia Rzymska czasów z przed uzawodowienia pozostawiała do życzenia dużo pod wzgledem wyszkolenia, i brakowało jej pod tym wzgledem do armii hellenistycznych.O jeżdzie Rzymskiej to już w ogóle szkoda mówić. Z Filipem II czy Antiochem walczyli w znacznej mierze weteterani wojen punickich co dawało Rzymowi jakąś przewage. Ale pod Pydną juz tak nie było.
Hetajrów mało, sarrisiforoi szkoleni w stopniu symbolicznym.
Dobre porównanie dałoby spotkanie wojsk Cezara z aleksandrowymi. Niestety historia, nie dała nam takiej okazji.Tak, choć raczej Aleksandra z Cezarem-obaj odnosili sukcesy na czele formacji niekoniecznie zawsze najlepszych. Cezar, Scipio, Hannibal, Aleksander to wielkie indywidualności.Wojciech Bojarski edytował(a) ten post dnia 30.01.11 o godzinie 19:28
konto usunięte
walczył Aleksander...Może warto sięgnąć po poważniejszą lekturę zamiast się kompromitować?[edited]Wojciech Bojarski
konto usunięte
Paweł K.:Może porozmawiamy o Pańskim ego? To nie jest kwestia moich sądów, dla Pana czarne nie musi być czarne, to wolny kraj...Ale prosze mi nie wmawiać że stronki do których się odniosłem prezentują jaką wartość.
walczył Aleksander...Może warto sięgnąć po poważniejszą lekturę zamiast się kompromitować?[edited]Wojciech Bojarski
Przepraszam, ale to ma być dyskusja czy obrzucanie się błotem? Kolejny wątek, w którym urażone przerośnięte ego wychodzi na pierwszy plan kosztem ciekawej dyskusji. Za przeproszeniem - nie zgadza się ze zdaniem rozmówcy? Pańskie prawo, to wolny kraj i każdy ma prawo do własnych sądów. Ale mieszanie pozostałych dyskutantów z błotem nie wykazuje wiedzy tylko brak kultury. EOT
Filip
Kamizela
trener sprzedaży,
handlowiec
konto usunięte
Adam
Rozmysłowicz
historyk,
bibliotekarz,
Biblioteka Narodowa
Adam
Rozmysłowicz
historyk,
bibliotekarz,
Biblioteka Narodowa
Dawid
C.
In progress... Still
:)
Robert Puszczyk:
Rafał Szanser:
Dywizjon 303. 126 pewnych zestrzeleń
Przyznanych. Zestrzeleń faktycznych było mniej, zdaje się ok. 60 (ale to żadna ujma bo wszyscy wtedy przesadzali).
Robert
Puszczyk
bezrobotny filozof
kawiarniany
Dawid C.:Przyznanych. Zestrzeleń faktycznych było mniej, zdaje się ok. 60 (ale to żadna ujma bo wszyscy wtedy przesadzali).
Skąd taka informacja? Jakie są jej podstawy? Rozjazd pomiędzy danymi z archiwów niemieckich oraz brytyjskich w kwestii strat Niemców w czasie Bitwy o Anglię?
Ja sądzę, że było tych zestrzeleń więcej niż 126 - po prostu w tamtych latach do przyznania pilotowi zwycięstwa potrzebne było świadectwo dwóch innych uczestników walki.
konto usunięte
Adam Rozmysłowicz:Czy jednak bitwa pod Mokrą to nie za mało by Wołyńską Brygadę Kawalerii wciągnąć na tę liste?
Wołyńska Brygada Kawalerii
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
