Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Nadzorczyni z SS

'Pilnując 20 tys. absolutnie poddanych jej kobiet, Grese zabija po 30 osób dziennie i pozwala sobie na coraz więcej. Także wobec przełożonych. Zamiast skórzanego pejcza każe zrobić sobie celofanowy, obłożony perłami, wzmocniony stalą. Choć nieregulaminowy, jest elegancki i nie mniej skuteczny'

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53581,787...

Czytałam ten artykuł w WO tydzień temu i czekałam, aż się pojawi w formie elektronicznej by móc się z Wami podzielić. jestem ciekawa Waszych opinii na temat komiksu historycznego.

Temat: Nadzorczyni z SS

Wg mnie to coś nowego, interesującego coś co przykuwa uwagę i może zainteresować nowe pokolenia jak np komiks o Powstaniu warszawskim.

konto usunięte

Temat: Nadzorczyni z SS

Wybaczcie państwo słowa.

Nie jest to nic nowego. To typowy przykład strasznego gówna jakie się przetoczyło w latach 80 przez amerykańskie papiery i celuloidy, a co nazywa się Nazisploitation.
Niesamowite, że ludzie dają się dzisiaj na to nabierać.
Inne nazwy na to: holocaustowa pornografia, Nazi chic (postać) etc.

A cytowany komiks jest totalnym zerżnięciem "Ilsa, the Shewolf of the SS".

Nie dosyć, że takie niziny, to jeszcze pół-plagiat..Mariusz Gabriel Kamiński edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 13:59

Temat: Nadzorczyni z SS

Panie Mariuszu czy komiks o Powstaniu warszawskim także uważa Pan za coś takiego? Z tego co zrozumiałem padło pytanie o komiks historyczny ogólnie nie tylko o ten jeden.Jakub Kądziela edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 14:10

konto usunięte

Temat: Nadzorczyni z SS

Ok, prostuję. Moje słowa dotyczyły tego konkretnego komiksu. Sam komiks historyczny to rzecz absolutnie fantastyczna i jestem "za" nogami i rękami.

Chciałbym jednak, żeby ludzie nie mylili komiksu historycznego z tym szambem.Mariusz Gabriel Kamiński edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 14:32
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Nadzorczyni z SS

Przeczytałem artykuł, obejrzałem wybrane grafiki i brakuje mi jednego. Mordu, wszystkich tych bestialstw i okropieństw. Nie znalazłem bloga. Może tam są takie grafiki. Jeśli nie to ktoś,
kto nie do końca wie co działo się w obozach koncetracyjnych,
moze stwierdzić: "Jak fajnie było w obozach! Balanga, bzykanko!
No dobrze, od czasu do czasu kogoś zabić, ale może to akurat
tych niegrzecznych. Dla sadomasochistów raj!"
Bez znajomości historii i przeczytania artykułu tak to można zinterpretować, a to już nie dobrze. Dlatego mam podobne odczucia, jak Mariusz.Rafał Szanser edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 14:49
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Nadzorczyni z SS

Kiedyś to nazywano "literaturą dla pensjonarek", czyli jakieś grafomaństwo ale podlane pikantnymi szczegółami aby wywoływać wypieki na twarzy u określonego kręgu odbiorców. Jak widać - gatunek trzyma się mocno.



Wyślij zaproszenie do