konto usunięte

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Sylwester R.:

Co do poprawności, co rusz źródła przytaczają rozbieżne dane ( z różnych względów ), błędy tej statystyki to zdecydowanie bliżej 0,..%, niż 5% czy 10% przy poszczególnej narodowości.
>

Błędy wynikają z przyjętej terminologii w badaniach w których nie pytano się o narodowość. Na podstawie innych danych próbuje się odtwarzać rzeczywiste wyniki, które czasami różniły się znacznie od rzeczywistości - najczęściej zawyżano liczbę Polaków - w niektórych województwach o kilkanaście procent ogułu
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Ta fotografia może przedstawiać przyłapane na gorącym uczynku hieny cmentarne, może przedstawiać ekipę porządkująca, a może także przedstawiać coś innego. Ale za tym powinna stać rzetelna analiza, a nie przyjęta z góry interpretacja pasująca do tez z artykułu Gazety Wyborczej, a co potem powtórzył Gross bo mu z kolei pasowało do książki.
Ciągnąc dalej tego typu gdybologię, to mam wątpliwości, że gdyby ta fotografia przedstawiała hieny cmentarne, to ktoś by to trzymał w domu. Dowody przestępstwa się niszczy, a nie przechowuje.
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Stanisław Bartkowski:
Przecież Newsweek to kapitał niemiecki i szwajcarski, więc nic dziwnego, że redaktor z Newsweeka wczuł się w rolę sumienia narodu i piorunuje:

==========
"Sąsiedzi" wywołali szok, ponieważ postawiony w książce zarzut dotyczył całej lokalnej społeczności, nie zaś tylko jakiejś jej części, której po latach można by się wyprzeć. Tym samym dotyczył nas wszystkich, nie było dokąd przed nim uciec. Z taką traumą można sobie poradzić tylko na dwa sposoby – uznać winy zbiorowości, której jest się częścią, i wyrazić skruchę lub zerwać z tą zbiorowością, powiedzieć: to mnie nie dotyczy. Można też sobie po prostu z tą traumą nie radzić.
=========

Książka jeszcze nawet nie wyszła, z pełną treścią może się zapoznała garść osób, nie wiadomo nawet, czy fotografia na której się autor oparł dotyczy tego, co głosi podpis, ale zdaniem redaktora z Newsweeka już powinniśmy paść na kolana, posypać głowy popiołem i rozpocząć samobiczowanie.

Ileż to treści zdolni historycy i redaktorzy potrafią wyczytać z jednej czarno-białej fotografii.

A później ktoś się zastanawia dlaczego ten temat w co niektórych osobach wywołuje wojownicze nastroje...
Łańcuszek wygląda tak: ktoś puszcza pogłoskę, że taki czy inny "historyk" napisze książkę. Robi się wokół tematu gorąco. Czego najczęściej szukają dziennikarze? Sensacji - niejednokrotne kosztem rzetelności (po co mają to robić? przecież "historyk" już wszystko zrobił - podał fakty z ich jedyną właściwą interpretacją). Efekt? Takie publikacje, jak powyższy cytat z "Newsweeka" (żeby tylko takie...). A w ciągu dalszym - ugruntowywanie się w świecie przekonania o Polaku - antysemicie, wręcz żydożercy... Takiemu Polakowi nic nie wolno na swoją obronę powiedzieć - bo w ten sposób tym bardziej podkreśli swój antysemityzm...Dawid C. edytował(a) ten post dnia 11.01.11 o godzinie 12:17
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Tutaj też jest ciekawy link z obrzeża Treblinki.

http://www.treblinka.bho.pl/index.php?option=com_conte...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Sylwester R.:
Narodowości według spisu z
1931r.(Polacy – 68,9%,Ukraińcy – 10,5%,Żydzi – 9,0%,Rusini – 3,8%,Białorusini – 3,1%,Niemcy – 2,3%,Rosjanie – 0,4%,inni – 2,0% ).


Mam dane z Małego Rocznika Statystycznego. Tam to wygląda tak:
- Polacy (1921-69%, 1931-69%, 1938-69%)
- Ukraińcy (odpowiednio 14%, 13,9%, 13,9%)
- Żydzi (8%, 8,6%, 8,4%)
- Białorusini (4%, 3,1%, 3,1%)
- Niemcy (4%, 2,3%, 2,3%)
- Pozostali (1%, 3,2%, 3,3%)

Uważa się, że dane zawyżają ludność polską, głównie kosztem Ukraińców i Białorusinów. Liczba Żydów oscyluje w okolicach 9% nie przekraczając tej liczby.
II RP nie różniła się pod tym względem od państw sąsiadujących -Czechosłowacji i Rumunii gdzie mniejszości też stanowiły ponad 25% mieszkańców. W kontekście dyskusji, warto zauważyć, że wszystkie mniejszości w 1918 r. i później znalazły się w obrębie państwa do którego (w najlepszym razie) nie chciały należeć. Poza Żydami.Marcin C. edytował(a) ten post dnia 11.01.11 o godzinie 21:30
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Na obrzeżach Zagłady

http://www.wykop.pl/ramka/583931/zydowskie-zloto-i-pol...
to co robi Gross to sie chyba nazywa macdonaldyzacja historii
;)
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Na obrzeżach Zagłady

No dobrze, a kto czytał książkę?

konto usunięte

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Monika S.:
No dobrze, a kto czytał książkę?


" (..) u nas książka ukaże się w lutym, nakładem wydawnictwa Znak. Mimo że skromna objętościowo i oparta na materiałach drukowanych już w języku polskim, może wywołać burzę porównywalną z tymi, jakie przetoczyły się przez Polskę po publikacji „Sąsiadów, i „Strachu”. Gross po raz kolejny podważa bowiem mity, na których fundowana jest nasza świadomość historyczna."

Powyższy cytat z często "linkowanego" na forum grupy Historia Onet-u.

Ps. Przypuszczam, że i tak jest grono osób które ten tekst już poznały :-)
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Sylwester R.:
Monika S.:
No dobrze, a kto czytał książkę?


" (..) u nas książka ukaże się w lutym, nakładem wydawnictwa Znak. Mimo że skromna objętościowo i oparta na materiałach drukowanych już w języku polskim, może wywołać burzę porównywalną z tymi, jakie przetoczyły się przez Polskę po publikacji „Sąsiadów, i „Strachu”. Gross po raz kolejny podważa bowiem mity, na których fundowana jest nasza świadomość historyczna."

Powyższy cytat z często "linkowanego" na forum grupy Historia Onet-u.

Ps. Przypuszczam, że i tak jest grono osób które ten tekst już poznały :-)

No właśnie, jeszcze nie czytali, a już wiedzą jaka będzie. :P

konto usunięte

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Monika S.:
Sylwester R.:
Monika S.:
No dobrze, a kto czytał książkę?


" (..) u nas książka ukaże się w lutym, nakładem wydawnictwa Znak. Mimo że skromna objętościowo i oparta na materiałach drukowanych już w języku polskim, może wywołać burzę porównywalną z tymi, jakie przetoczyły się przez Polskę po publikacji „Sąsiadów, i „Strachu”. Gross po raz kolejny podważa bowiem mity, na których fundowana jest nasza świadomość historyczna."

Powyższy cytat z często "linkowanego" na forum grupy Historia Onet-u.

Ps. Przypuszczam, że i tak jest grono osób które ten tekst już poznały :-)

No właśnie, jeszcze nie czytali, a już wiedzą jaka będzie. :P

"Dzieła" takiego autora jak p. Gross, to niczym najczęstszy ludzki błąd - nie przewidzieć burzy w piękny czas ....
Z góry wiadomym jest antypolski wydźwięk :-(
Michał Jarczyk

Michał Jarczyk j. niemiecki -
szukający pracy,
jakiejkolwiek,
nauczyciel...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Monika S.:
Sylwester R.:
Monika S.:
No dobrze, a kto czytał książkę?


" (..) u nas książka ukaże się w lutym, nakładem wydawnictwa Znak. Mimo że skromna objętościowo i oparta na materiałach drukowanych już w języku polskim, może wywołać burzę porównywalną z tymi, jakie przetoczyły się przez Polskę po publikacji „Sąsiadów, i „Strachu”. Gross po raz kolejny podważa bowiem mity, na których fundowana jest nasza świadomość historyczna."

Powyższy cytat z często "linkowanego" na forum grupy Historia Onet-u.

Ps. Przypuszczam, że i tak jest grono osób które ten tekst już poznały :-)

No właśnie, jeszcze nie czytali, a już wiedzą jaka będzie. :P

a czego się spodziewać po takim "autorze", ale kto chce niech czyta.
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Jeszcze inny głos w dyskusji:

http://www.rp.pl/artykul/9133,592972-Skibinska--Chlopi...
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Tygodnik Powszechny:

"Czy w okresie okupacji na polskich wsiach trwały „polowania na Żydów”? Okupacyjna wieś to terytorium horroru – twierdzą Jacek Leociak i Dariusz Libionka z Centrum Badań nad Zagładą Żydów."

http://tygodnik.onet.pl/30,0,57862,sny_obezgrzesznej,a...
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Jeszcze inna opinia (ostatni akapit)

http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,8955362,Ks__Grz...
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Jeszcze inna opinia:

http://wyborcza.pl/1,111789,8951226,Biedni_Polacy_na_z...

Bardzo podoba mi zdanie:
--------------
Impulsem do napisania "Złotych żniw" stała się fotografia opublikowana trzy lata temu w "Gazecie Wyborczej". Na zdjęciu widzimy kilkudziesięciu chłopów (mężczyzn i kobiety) uzbrojonych w szpadle, przed nimi leżą czaszki i kości pomordowanych w Treblince Żydów. Obok stoi grupa milicjantów. Zdjęcie zrobiono prawdopodobnie latem 1945 bądź w 1946 roku. Grossowie nie mają pewności, czy uwiecznieni na zdjęciu ludzie zostali złapani na gorącym uczynku podczas poszukiwań, czy przygonieni do wyrównywania gruntu po uprzednich "wykopkach". Ta druga interpretacja moim zdaniem bardziej przekonuje. Prawdopodobnie chciano w ten sposób udokumentować prace nad porządkowaniem poobozowego terenu.
------------

Albo fotografia przedstawia przyłapane na gorącym uczynku hieny cmentarne, albo ekipę porządkującą teren splądrowany przez hieny cmentarne. Tak czy inaczej, na pewno dokumentuje plądrowanie grobów zamordowanych Żydów przez okolicznych chłopów, pewne i klarowne jak drut.
Coś jak w pytaniach do Radia Erewań : nieważne czy to ty ukradłeś rower na Placu Czerwonym, czy to tobie ukradziono, tak czy siak jesteś złodziej.
Michał Jarczyk

Michał Jarczyk j. niemiecki -
szukający pracy,
jakiejkolwiek,
nauczyciel...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

podobno fotografia nie kłamie, ale podpis pod nią mocno ją może zniekształcić.

Tak było m.in. podczas wystawy niemieckiego koncernu tytoniowego "Reemtsma" (papierosy Ernte 23, jak ktoś zna?) o zbrodniach Wehrmachtu, gdzie zdjęcia były wprawdzie podpisane, ale bez podania, dlaczego egzekucja ma miejsce, a rozstrzeliwano partyzantów w cywilu oczywiście,co to strzelali zza węgła i w plecy, a podpis sugerował, że pluton egzekucyjny ustawił się dla rozrywki, co miało sugerować, że ofiarami są niewinni ludzie. To są stare triki, a teraz przy tej technice, to można dużo zmienić, aby bardziej uwiarygodnić.

konto usunięte

Temat: Na obrzeżach Zagłady

Recenzja "Złotych żniw" w Przekroju: http://www.przekroj.pl/kultura_ksiazki_artykul,8098.html


Są w książce fragmenty, które wywołują sprzeciw. Choćby zdanie, że polskiego chłopa ze szwajcarskim bankierem łączy złoty ząb wyrwany z czaszki zabitego Żyda. To sformułowanie, jeden z koronnych przykładów publicystycznej pasji autorów, jest krzywdzące zarówno dla polskiej wsi, jak i dla szwajcarskich bankierów. Wszak czy każdy polski chłop czyhał na żydowskie mienie? Czy każdy szwajcarski bankier brał udział w ukrywaniu złota zrabowanego Żydom przez Trzecią Rzeszę?
(...)
Mimo tych zastrzeżeń "Złote żniwa" są istotną publikacją dla każdego, kto chce i kto próbuje zrozumieć powikłane relacje polsko-żydowskie podczas wojny i tuż po niej. Nie obawiajmy się, że przykłady – także drastyczne – haniebnych zachowań Polaków wobec Żydów unieważnią polski wkład w pokonanie Trzeciej Rzeszy i zaangażowanie tysięcy Polaków w ratowanie Żydów. Już dyskusja o "Sąsiadach" pokazała, że takie książki mogą nas uczyć zarówno piętnowania szmalcowników czy uczestników pogromów, jak i docenienia odwagi rodzimych Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Tej zimy zresztą mają pojawić się także inne publikacje o postawie Polaków wobec Żydów – na przykład książka Jana Grabowskiego o polowaniu na Żydów w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej: bardzo smutna, momentami wręcz przygniatająca, ale potrzebna publikacja. W dialogu polsko-żydowskim najbliższe miesiące będą i ważne, i trudne zarazem.
Kazimierz A.

Kazimierz A. artysta rzeżbiarz

Temat: Na obrzeżach Zagłady

"Muszę się z Grossem zgodzić. Społeczeństwo polskie jest w pewien sposób współodpowiedzialne za to, co się stało na tej ziemi. To nie my zdecydowaliśmy, żeby wymordować Żydów, ale do wielu mordów się przyczyniliśmy – mówi historyk Piotrowi Zychowiczowi" -- ja natomiast dobrze pamiętam kiedy byłem dzieckiem ,jak mi babka w piątek mówiła żebym się nie oddalał od domu ,bo mnie mogą porwać żydzi i przerobić na szabasową mace.
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Na obrzeżach Zagłady

W pewnym sensie to wszyscy są w jakiś sposób odpowiedzialni. Jedni coś zrobili, a drudzy czegoś nie zrobili a powinni. Tyle tylko, ze to nic wspólnego z historią nie ma.
Jak był dzieckiem, to go jeszcze babcia straszyła Babą-Jaga, więc pewnie także jesteśmy w pewien sposób odpowiedzialny za palenie na stosie czarownic.

Następna dyskusja:

Czaszka Zagłady- zdemaskowana




Wyślij zaproszenie do