GoldenLine
Zaloguj się
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Inkwizycja autodafe

http://en.wikipedia.org/wiki/Inquisition#Spanish_Inqui...

Hasło o Inkwizycji Hiszpańskiej. Jak pojechać w dół to po prawej stronie jest obraz przedstawiający auto-da-fe - palenie na stosie i torturowanie.

W rzeczywistości jest to obraz Pedro Berruguete z 1495 roku ukazujący św, Dominika (1170-1221) przewodniczącemu auto-da-fe, gdzie są karani heretycy, katarzy. Jest to obraz czysto imaginacyjny, nie odnoszący się do żadnego rzeczywistego wydarzenia historycznego.

Inkwizycja Hiszpańska, rozbudowane od strony wizualnej i widowiskowej i bardzo kosztowne auto-da-fe zaczęła dopiero przeprowadzać gdzieś od drugiej połowy XVI wieku. Nie jest do końca jasne na czym się wzorowano i skąd się wziął ten pomysł - bardzo możliwe, że impulsem był właśnie ten obraz.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Inkwizycja autodafe

Stanisław Bartkowski:
http://en.wikipedia.org/wiki/Inquisition#Spanish_Inqui...

Hasło o Inkwizycji Hiszpańskiej. Jak pojechać w dół to po prawej stronie jest obraz przedstawiający auto-da-fe - palenie na stosie i torturowanie.

W rzeczywistości jest to obraz Pedro Berruguete z 1495 roku ukazujący św, Dominika (1170-1221) przewodniczącemu auto-da-fe, gdzie są karani heretycy, katarzy. Jest to obraz czysto imaginacyjny, nie odnoszący się do żadnego rzeczywistego wydarzenia historycznego.

Inkwizycja Hiszpańska, rozbudowane od strony wizualnej i widowiskowej i bardzo kosztowne auto-da-fe zaczęła dopiero przeprowadzać gdzieś od drugiej połowy XVI wieku. Nie jest do końca jasne na czym się wzorowano i skąd się wziął ten pomysł - bardzo możliwe, że impulsem był właśnie ten obraz.

Może tylko doprecyzować, że Auto da fe (akt wiary) nie można utożsamiać do końca z egzekucją na stosie.

A z ciekawości, skąd informacja, że taka celebra, jest zaczerpnięta z tego właśnie obrazu? Skądinąd średniowieczne ceremonie dotyczące ładu społecznego były bardzo często niezwykle widowiskowe.
Link do wypowiedziLink
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Inkwizycja autodafe

Istnieje opis autodafe jaki miał miejsce w Toledo 12 lutego 1486, ale była to uroczystość bardzo skromna. Nowe zasady zostały wprowadzone intrukcją z roku 1561, i potem je cały czas dopracowywano. Dyscyplinująca korzyść z takich inscenizowanych widowisk była oczywista, ale skąd Inkwizycja zaczerpnęła inspirację do tego typu ceremoniałów, to trudno dociec. Nie miały swojego odpowiednika w żadnym innym kraju, nie miały także żadnych korzeni w hiszpańskiej obyczajowości. Jest całkiem możliwe, że zainspirowali się obrazem Berruguete, ale to oczywiście tylko przypuszczenie.
Teraz obraz jest w muzeum w Prado, ale pierwotnie znajdował się w zakrystii klasztoru dominikanów. w Avila. Inkwizytorami byli często dominikanie, w tym klasztorze znajduje się grób osławionego Torquemady, więc obraz musiał być im znany.
Z Avili pochodzi przecież także św. Teresa, osoba która także miała ogromny wpływ na dzieje Kościoła, aczkolwiek o innym charakterze.

Nic nie jest proste na tym świecie.
Link do wypowiedziLink
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Inkwizycja autodafe

Inna ilustracja auto da fe pochodząca z "Księgi męczenników" Johna Foxa:

http://www.hrionline.ac.uk/johnfoxe/apparatus/12_bucer...
Link do wypowiedziLink
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Inkwizycja autodafe

W rzeczywistości cetralnym punktem auto da fe nie było palenie heretyków. Najważniejsze punkty to była procesja, msza, kazanie podczas mszy i pojednianie się grzeszników. Skazanych na stos przekazywano władzy świeckiej - w urzędowym żargonie Inkwizycji nazywało się to nawet "złagodzeniem" kary, które oczywiście musiały spalic nieszczęśników jeszcze tej samej nocy. Na zdecydowanej większość auto da fe nie zapłonęła ani jedna drzazga, a już na pewno nikogo nie torturowano.
Link do wypowiedziLink
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Inkwizycja autodafe

Stanisław Bartkowski:
W rzeczywistości cetralnym punktem auto da fe nie było palenie heretyków. Najważniejsze punkty to była procesja, msza, kazanie podczas mszy i pojednianie się grzeszników. Skazanych na stos przekazywano władzy świeckiej - w urzędowym żargonie Inkwizycji nazywało się to nawet "złagodzeniem" kary, które oczywiście musiały spalic nieszczęśników jeszcze tej samej nocy. Na zdecydowanej większość auto da fe nie zapłonęła ani jedna drzazga, a już na pewno nikogo nie torturowano.

Nie rozumiem do końca, jaki jest Twój zarzut. Tym bardziej, że pod obrazem znajduje się podpis sugerujący, że jest to wizja artystyczna (czyli symboliczna). Cóż, zdjęc dokumentalnych z tamtego okresu nie mamy :)

Równie dobrze można by się czepic Matejki za takie a nie inne sportretowanie "Bitwy pod Grunwaldem" albo za obraz Kopernika wyposażonego w narzędzia, których nie znano za jego czasów. Zresztą średniowieczne (nie tylko zreszta średniowieczne!) obrazy były tworzone w celach parenetycznych i operowały symboliką. Żaden z nich nie jest realistycznym obrazem rzeczywistości. Jeśli zastosować Twój sposób myślenia, to żaden z nich nie mógłby ilustrować tekstu historycznego.
Link do wypowiedziLink
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Inkwizycja autodafe

Nikogo nie krytykuję ani nie stawiam zarzutów, piszę tylko co sądzę na ten temat. Zresztą komentarz pod ryciną z dzieła Foxa sugeruje, że to rycina była wzorowana na innym dziele: autor skrył się za pseudonimem Reginaldus Gonsalvius Montanus, "Podstępne praktyki stosowane przez Swiętą Inkwizycję w Hiszpanii".
Natomiast z całą pewnością uwaga jest słuszna, nawet jeśli rycina jest współczesna wydarzeniom, to nie należy ją traktować znaczenie szerzej, niż jako wizualizacja samego wydarzenia. Odzwierciedla na pewno także sposób myślenia i zamysł ideowy samego autora. Sugeruje to sam tytuł "Księga męczenników" - oczywiście męczenników prześladowanych przez Kościół Rzymski i jego zbrojne ramię, Inkwizycję.
Link do wypowiedziLink
Stanisław Bartkowski

Stanisław Bartkowski Senior Software
Engineer, IBM
Laboratorium
Oprogramowania...

Temat: Inkwizycja autodafe

Inkwizytor Generalny Valdes posłużył jako czarny charakter w dziele amrykańskiego historyka Prescotta, autora dziejów panowania Filipa II (1855). Przedstawił Inkwizycję i samego Valdesa jako ponurą, diaboliczną siłę, demona zła. Dzieło Prescotta było znane Dostojewskiemu i sam Valdes stał się pierwowzorem Wielkiego Inkwizytora z Braci Karamazow.
Link do wypowiedziLink
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Inkwizycja autodafe

Inkwizycja ma oczywiście swoją czarną legendę, w której cytuje się całkowicie przesadzone lub wręcz nieprawdziwe liczby i "fakty".

Jednak jej obrońcy często przesadzają z radykalizmem w drugą stronę, budując z kolei "białą legendę" - jaka to była wspaniała i niewinna, ba - pożyteczna instytucja.

Bo Inkwizycja sporo ma jednak na sumieniu...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Inkwizycja i czarownice




Wyślij zaproszenie do
Anuluj