konto usunięte
Temat: Dyskretny urok religii - religiopodobny socjalizm i komunizm
Zaczynamy od socjalizmu. Kiedy w XIX w. pojawil sie socjalizm bardzo szybko znalazl sie w opozycji wobec glownych wyznan chrzescijanskich. Nie ejst to dziwne. Religia byla silnie zwiazana z wladza i konserwowala porzadek spoleczny. Socjalizm z ich utopijnymi haslami byl traktowany jako zagrozenie dla porzadku spolecznego ktory byl wspierany przez koscioly. Doprowadzilo to do konfliktu na linii religia a socjalizmem. Doprowadzilo to do czesciowego odsuniecia sie od kosciola srodowisk robotniczych. W XIX w. na niektorych terenach (np. polnocnej Francji) 10-25% dziueci byla nie chrzczona, 20-30% ludzi zawieralo sluby cywilne. Najczesciej jednak socjalisci pozostawali w ramach wspolnot eligijnych choc manifestowali swoje socjalistyczne poglady. Przy tej okazji tworzono nowa obrzedowosc.W tym miejscu trzba pamietac ze religia to nie tylko kult, przekonania religijne, ale takze mechanizmy kontroli spolczenej czy ryty przejscia ktore konstytuja spoleczenstwo. Socjalisci probowali tworzyc nowe ryty ktore mialy zastapic odrzucane ryty zwiazane z kosciolami. Oczywiscie podobienstwa pomiedzy religia a ryami socjalistow (i wrzorowanymi na nich rytach komunistow) siegaly glebiej niz tylko proby tworzenia nowych rytow przejscia (czerwone chrzty, sluby i pogrzeby swieckie). Socjalisci byli przekonani ze daja ludziom nowa dobra nowine. W propagandzie socjalistycznej odnajdujemy wiele chwytow retorycznych czy struktur propagandowych uzywanych przez kosciol. To podobienstwo nie jest dziwne. Socjalisci wyrastali glownie w swiecie chrzescijanskim (lub zydowskim) kod kulturowy ktory uzywali wywodzil sie z swiata chrzescijanskiego (czy szerzej judeochrzescijanskiego).