Temat: Dlaczego Polska jest zacofana cywilizacyjnie?
No dobrze. Nie będę udawał, że zakładałem ten wątek bez z góry przyjętej tezy. Przekonuje mnie diagnoza Jana Stachniuka z pracy "Dzieje bez dziejów. Teoria rozwoju wewnętrznego Polski" -
http://www.prawia.org/ksiazki/stachniuk/dzieje.html#Sp....
Główna teza: to katolicyzm złamał nam kręgosłup.
Zasadnicze argumenty:
- kraje katolickie zanotowały wyraźny regres cywilizacyjny (polityczny, ekonomiczny, demograficzny) w okresie od XVII do XX wieku. Polska, Hiszpania, Włochy - kraje bardzo różne: strukturą społeczną, ustrojem politycznym, modelem gospodarczym. Wspólny był tylko katolicyzm i jego katastrofalne skutki;
- "złoty" wiek to głównie dzieło protestantów. To oni dominowali w życiu kulturalnym i politycznym (Frycz - Modrzewski, Mikołaj Rej, Jan Łaski, Mikołaj Sinicki i inni);
- kościół katolicki zdominował system edukacyjny Polsce w XVII wieku. Jezuici wychowywali Polaka przez dwa stulecia, akurat te dwa stulecia, które dzielą Rzeczpospolitą "złotego" wieku od pierwszego rozbioru. Celem nie było wychowanie Polaka i obywatela, tylko fanatycznego katolika (A. Bruckner);
- katolicyzm okresu kontrreformacji przyjął w Polsce szczególnie antypaństwową strategię. W innych krajach był politycznie identyfikowany z dworem królewskim - w Polsce postawił na masy szlacheckie i stał się obrońcą "złotej wolności";
- gdyby nie zabory, mielibyśmy w Polsce feudalny skansen do XX wieku. Okresy prosperity przeżywały te ziemie, gdzie zaborca nie pozwalał Polakom rządzić się samym.