Andrzej Korasiewicz

Andrzej Korasiewicz Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...

Temat: Akt samospalenia w proteście przeciwko zakłamywaniu...

"Walenty Badylak -- żołnierz AK, emerytowany krakowski piekarz, który przykuł się łańcuchem do historycznej studzienki na krakowskim rynku, oblał się benzyną i dokonał aktu samospalenia. Jego czyn był protestem przeciwko przemilczeniu przez władzę zbrodni katyńskiej

Walenty Badylak dokonał samospalenia na krakowskim Rynku 21 marca 1980 roku. Jednak do tej pory ta ofiara złożona przez byłego żołnierza AK i Kedywu nie zyskała takiego rozgłosu jak podobne czyny Ryszarda Siwca w Warszawie czy Jana Palacha w Pradze.

- Chcieliśmy przypomnieć tragiczną postać Walentego Badylaka, który nie wahał się złożyć swojego życia w proteście przeciwko zakłamywaniu prawdy o Zbrodni Katyńskiej - mówią autorzy filmu Maciej Grabysa i Jarosław Mańka.

Autorzy filmu starają się przybliżyć sylwetkę Walentego Badylaka, odkrywając także zawiłe losy jego rodziny, w których przegląda się cały tragizm najnowszych dziejów historii Polski. Istotną częścią filmu są poruszające fotografie Stanisława Markowskiego, który znalazł się na krakowskim Rynku owego ranka i udokumentował pierwsze chwile po samospaleniu Walentego Badylaka, a także reakcje świadków zdarzenia. Jak mówi Stanisław Markowski: "był to moment, który na zawsze mnie ukształtował i głęboko wpłynął na dalsza drogę przede wszystkim życiową, ale i artystyczną".

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v...
Andrzej Czerski

Andrzej Czerski Dyrektor, Metal
Strips Sp. z o.o.

Temat: Akt samospalenia w proteście przeciwko zakłamywaniu...

Nie ujmując nic takim tragicznym aktom protestu ich skuteczność prawie zawsze jest równa 0/

czy uważa Pan, że to miało sens??

konto usunięte

Temat: Akt samospalenia w proteście przeciwko zakłamywaniu...

Podobnie postąpił Siwiec, ale zaraz PRL przypiął mu łatkę wariata.

Czy ma sens taki protest, cięzko powiedzieć, to jest duże poświęceniea skuteczność jakaś zawsze mniejsza lub wieksza.

Na pewno takie akty samodestrukcji są niewygodne dla rządzących.
Andrzej Czerski

Andrzej Czerski Dyrektor, Metal
Strips Sp. z o.o.

Temat: Akt samospalenia w proteście przeciwko zakłamywaniu...

Ja się obawiam jednak że są przemilczane. A akty samo destrukcji mogą oczywiście być spowodowane traumatycznymi przeżyciami i brakiem sensu życia ale w tym aspekcie jednak są niebezpieczne dla tych ludzi (jak każda depresja) a nie dla rządzących.
Taka logika .." na złość rządzącym podpale się ..." nie jest chyba jednak zbyt mądra??
Wojciech D.

Wojciech D. malleus maleficarum

Temat: Akt samospalenia w proteście przeciwko zakłamywaniu...

Dzisiaj niektórzy przykuwają się do krzyży; nie mają jaj żeby się podpalić ale sądzą, że wskrzeszą płomień.
Andrzej Czerski

Andrzej Czerski Dyrektor, Metal
Strips Sp. z o.o.

Temat: Akt samospalenia w proteście przeciwko zakłamywaniu...

nie wiem kto się przykuwa do krzyży w ramach protestu ale wiem ze nie pochwalam takiego typu protestu. Jeśli ktoś już decyduje się na śmierć męczeńską jak mówiono kiedyś "pro publico bono" to powinno z tego wynikać coś dobrego dla tego dobra publicznego. Np. można obwiesić się napisami czy wytatuować coś na plecach czy tez pisać na ścianach czy cokolwiek. Wtedy mamy akcję informacyjna dla dobra publicznego i jeśli system bardzo by się "wkurzył" to uwięziliby lub zabili takiego "wroga". mamy zatem na końcu śmierć męczeńska ale i dobro publiczne. Natomiast samospalenie jest aktem, który nikomu nic nie daje, może poza władzą która pozbywa się "wroga".
Czy jest to bohaterstwo, czy objaw załamania na skutek bezsilności i depresji? No własnie....jak wy uważacie?

Wojciech D.:
Dzisiaj niektórzy przykuwają się do krzyży; nie mają jaj żeby się podpalić ale sądzą, że wskrzeszą płomień.

konto usunięte

Temat: Akt samospalenia w proteście przeciwko zakłamywaniu...

Jest to trudny temat i napewno nie jest jednoznaczny.
Z jednej strony chęć życia a z drugiej wola przeciwstawienia się czemuś lub komuś.
Można tu wspomnieć o Siwcu, o tybetańskich mnichach, ale też o mniej znanych.
Myślę, że dość dobrze oddają to słowa opisane po dramatycznym proteście praskiego studenta Jana Palacha przeciwko sowieckiej inwazji na Czechosłowację.

„Czyn Palacha jest trudny do zrozumienia, niestandardowy. Wymyka się normalnej etycznej ocenie. Wzbudza wielkie emocje, wywołuje szereg pytań, polemik a często także przeciwstawnych ocen. Jest potępiany i gloryfikowany.”
Jiří Šrajer (2009)

I coś do poczytania:

http://www.buw.uw.edu.pl/index.php?option=com_content&...

http://www.janpalach.cz/pl/default/jan-palach

http://www.naszlidzbark.pl/2011/09/23/uslyszcie-moj-kr...

http://wpolityce.pl/artykuly/15242-wstyd-donalda-tuska

http://cia.media.pl/bulgaria_kolejne_desperackie_samos...

Następna dyskusja:

O czym z historii Polski pi...




Wyślij zaproszenie do