Temat: wypoczynek na polwyspie...
Hej.
Ja zakochałem się jakiś czas temu w Helu i tak naprawdę nie wyobrażam sobie innego miejsca do wypoczynku nad Bałtykiem.
Lubię cały półwysep i czuję się tam jak ryba w wodzie ale jednak Hel to Hel.
Miasteczko to tratuję jako główną bazę wypadową, czy to na resztę półwyspu czy też do Trójmiasta.
W pracy mam do czynienia z masą klientów więc wypoczywać staram się w miejscach mniej tłocznych niż np Władysławowo ale pewnie niektórzy i tam znajdą swój ulubiony zakątek :)
Fajnym rozwiązaniem jest zabranie ze sobą roweru. Zawsze dla odmiany można sobie gdzieś nim pojechać a wbrew pozorom jest gdzie!
Wypożyczenie roweru na Półwyspie trochę kosztuje a często te machiny są w dosyć kiepskim stanie technicznym utrudniającym przyjemną jazdę.
Kupno bagażnika samochodowego czy biletu rowerowego by PKP jest naprawdę tańsze :)