Justyna
Bonat
Groomer,
salon-royal.pl
Temat: grooming w 'martwym' sezonie
Monika z tą kąpielą nie wiem dlaczego znajomej się nie udało dostać w Trójmieście a może po prostu po drodze jej było do Słupska :)Jeśli chodzi o ludzi, którzy się umawiają i nie przychodzą, mam to samo. Nie jest to nagminne ale się zdarza. Jeśli ktoś spóźnia się 15 min, dzwonię aby potwierdzić czy się zjawi. Bywało, że zdążyłam się przedstawić a pani się rozłączyła bez słowa i już nie odebrała telefonu. Podejrzewam, że mogła to być właśnie konkurencja. Dodatkowo jak mam "przeczucie" to dzwonię i potwierdzam wcześniej czy na pewno się klient zjawi no i dzwonię też w paskudne deszczowe dni bo wtedy jest duża szansa, że się komuś nie będzie chciało. Zwłaszcza w soboty potwierdzam wizyty bo zdarzyło się, że się w sobotę zwlekłam z samego rana a klient nie przyszedł WrRrRr. Co do spóźnień nie mam ich za wiele ale owszem, zdarza się, że klienci ociągają się z odbiorem pupila zwłaszcza, że mój salon mieści się na przeciwko dużej galerii handlowej w samym centrum miasta.
Monika jesteś z Trójmiasta. Czy znasz jakieś opinie o szkoleniu u Pana Lenarcika z firmy GROT? Widziałam na jego stronie, że organizuje dokształty dla ludzi co coś już umieją ale ceny są ekhem.. zawrotne. Osobiście zastanawiam się nad zapisaniem na kurs Karuska, żeby mieć porównanie z Psim Salonem w Łodzi.