Katarzyna Palka

Katarzyna Palka własciciel,
Canis-salon
fryzjerski i sklep
dla psów

Temat: Egzaminy czeladnicze i mistrzowskie w zawodzie groomer

Arleta Z.:
Konkurencja zweryfikuje umiejętności groomera. Nie trzeba dyplomu żeby założyć taką działalność czy pracować w tym zawodzie.
U mnie tylko kilku klientów interesowało się czy mam dyplom (mam). Nie znam żadnej osoby która oblała by egzamin na groomera. Wtedy do takiej instytucji nikt nie przyszedłby. Kasa liczy się a nie umiejętności.
Dyplom czy jakikolwiek papier jest potrzebny w tym zawodzie jeśli osoba chce się starać o dofinansowanie do działalności z Urzędu Pracy. Wtedy bez tego ani rusz.

A skąd pani ma takie informacje czy ktoś zdał egzamin, czy go oblał? Jaką instytucje ma pani na myśli?
Rozumiem, że sugeruje pani również, ze jako przewodnicząca komisji egzaminacyjnej czerpię z tego ogromne korzyści materialne i kompletnie nie interesuja mnie umiejętności egzaminowanych?
Proponuję najpierw się zorientować w temacie a później wypowiadać.

konto usunięte

Temat: Egzaminy czeladnicze i mistrzowskie w zawodzie groomer

Proszę czytać ze zrozumieniem. Nie ma tu żadnych wycieczek osobistych pod Pani adresem. Proponuję nie brać wszystkiego do siebie.
Zygmunt Stelmach

Zygmunt Stelmach Groomer, Grooming
salon

Temat: Egzaminy czeladnicze i mistrzowskie w zawodzie groomer

Arleta Z.:
U mnie tylko kilku klientów interesowało się czy mam dyplom (mam).

A skąd go masz???(dyplom)
Od konkurencji!!!
Ludzi którzy maja takie same uprawnienia do wystawiania dyplomów groomera ja Ty i ja.
Na ten moment jedyną państwową instytucją dającą europejskie uprawnienia zawodowe jest Izba rzemieślnicza .
A czy warto je mieć, nie mnie rozsądzać.
Ja mam.

konto usunięte

Temat: Egzaminy czeladnicze i mistrzowskie w zawodzie groomer

Zygmunt Stelmach:
Arleta Z.:
U mnie tylko kilku klientów interesowało się czy mam dyplom (mam).

A skąd go masz???(dyplom)
Od konkurencji!!!
Ludzi którzy maja takie same uprawnienia do wystawiania dyplomów groomera ja Ty i ja.
Na ten moment jedyną państwową instytucją dającą europejskie uprawnienia zawodowe jest Izba rzemieślnicza .
A czy warto je mieć, nie mnie rozsądzać.
Ja mam.

Jasne, że od konkurencji :)
Katarzyna Karczewska

Katarzyna Karczewska lekarz weterynarii

Temat: Egzaminy czeladnicze i mistrzowskie w zawodzie groomer

.I po
co mu egzamin czeladniczy czy mistrzowski?Żeby izba mogła zarobić?
czasem myślę,że tak właśnie jest, choć chciałabym aby dyplom coś dawał i był to jakiś prestiż. Może się coś zmieni.
Zbyszek Lenarcik

Zbyszek Lenarcik Właściciel,
GROOMMASTER

Temat: Egzaminy czeladnicze i mistrzowskie w zawodzie groomer

Witam
Nazywam się Zbyszek Lenarcik, jestem groomerem.
Uważam, że system zdobywania kolejnych tytułów zawodowych tak jak w innych zawodach być powinien, skoro już grono zapaleńców postarało się aby zawód ten został wpisany na listę zawodów. Nawiasem mówiąc nic dobrego to do tej pory nie przyniosło, a czy przyniesie dobro czy nie koniecznie (sanepid) , to dopiero przyszłość pokarze. Żeby było jasne - ja nie mam nic do ujęcia zawodu groomera w pewne kanony zarówno jeśli chodzi o umiejętności jak i etykę ale mam takie przeświadczenie, że tak znani aktywiści zabrali się za to od du......py strony, a jak już tak bardzo aktywiści z PSG chcą rządzić w tej branży, to ich działania powinny iść w stronę uniemożliwienia zakładania działalności przez osoby, które nie mają do tego odpowiednich kwalifikacji i umiejętności, a przy tym wszystkim powinno się stworzyć system szkolenia oparty na zdrowych zasadach, a nie w oparciu o umiejętności nie douczonych czy w ogóle "zielonych" instruktorów groomingu. Jak powszechnie wiadomo dziś każdy bez względu na umiejętności czy wykształcenie może zarejestrować salon czy szkołę groomingu. W kontekście tego mówienie o egzaminach czeladniczych czy mistrzowskich nie ma większego celu. Tak naprawdę nikomu do niczego to nie jest potrzebne. Klienci i tak weryfikują groomera na podstawie jego umiejętności. Oczywiści jest grupa klientów, która ma gdzieś jak pies jest zrobiony ważne aby było tanio ....... ale to już zupełnie inny temat. Ja szkolę przyszłych adeptów groomingu od 15 lat. Mam na koncie około 800 osób. Za każdym razem daję z siebie wszystko aby zarazić ich bakcylem groomingu ale wiem, że później, po skończeniu kursu bywa różnie. Jedni brną ambitnie do przodu i w końcu osiągają sukces, a inni przechodzą na "ciemna stronę mocy" i najczęściej są zjadani prze już wcześniej istniejącą konkurencję, cóż bywa i tak. Kończąc ten swój wywód twierdzę, że nie dyplomy na ścianie świadczą o umiejętnościach groomera lecz kolejki klientów z fajnymi psami przy których trzeba pokazać swój kunszt i etykę zawodu groomera.
Pozdrawiam
Zbyszek Lenarcik

Następna dyskusja:

ZATRUDNIĘ GROOMER'a NA ST...




Wyślij zaproszenie do