GoldenLine
Zaloguj się
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: tort dla trochę straszych

Monika M.:
To się tylko wydaje takie trudne - pieczenie ciast.
ja tam uważam, że:
- podstawą jest dobry piekarnik i rozpoznanie go porządne przez kucharza-piekarza-ciastkarza (mój np. wiem, że dosc mocno grzeje i jak w przepisie napisali, że nastawic na 180, to ja musze dać na 150)
- nie trzymać się kurczowo przepisów - myśleć (tu się przydaje odrobnia doświadczenia)
- zacząć od rzeczy prostych (bułeczki, babki) i stopniowo robic coraz trudniejsze ciacha
Ja jestem zdania, że mój piekarnik nie jest do ciast :o)
Wszystkie potrawy typu zapiekanka, mięsa itp. wychodzą dobrze, natomiast ciasta - słabo. Albo zakalec, albo biszkopt który prawie wcale nie urósł mimo pieczołowitego wykonania (nieotwieranie drzwiczek i te sprawy...)
Dlatego wolę robić obiady niż wypieki ;o)
Link do wypowiedziLink
Monika M.

Monika M. www.promama.pl

Temat: tort dla trochę straszych

Monia, biszkopt nie moze ci nie wyjść... to banał a nie ciasto - ten cały biszkopt.... jaki masz przepis?
Link do wypowiedziLink
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: tort dla trochę straszych

A już nie pamiętam, robiłam kilka róznych wersji, po prostu nie rośnie wredniak jeden ;o)
Nic strasznego, w razie potrzeby biszkopta zamawiam u mamy. Jej zawsze wychodzi wspaniały! :o)
Link do wypowiedziLink
Monika M.

Monika M. www.promama.pl

Temat: tort dla trochę straszych

Może nieodpowiednie zaklęcia rzucasz:)
Albo ten piekarnik faktycznie przeklęty....:)
Link do wypowiedziLink
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: tort dla trochę straszych

Monika M.:
Tak mię to wyszło:):P


Obrazek


Masa marshmallows na wierzchu. Pracochłonna jest i ciut jej brakło na boki, ale co tam..:)

Monia, powiedz mi czy u Ciebie pod masą jest tort zrobiony z biszkopta???
W oryginalnym przepisie autorka pisze, że biszkopt nie do końca jest dobry pod tą masę, bo jest zbyt delikatny, lepsze "cięższe" ciasta.
I czy robiłaś faktycznie z tej ogromnej porcji 400g pianek i 1kg cukru pudru??? Bo piszesz że Ci brakło, a autorka napisała, że na cały tort z ozdobami wystarczyło jej 3/4 przepisu...

Przymierzam sie do wyprobowania tego cuda i muszę znać jak najwięcej szczegółów bo ja jestem noga kuchenna ;o)
Link do wypowiedziLink
Monika M.

Monika M. www.promama.pl

Temat: tort dla trochę straszych

Monik,
ja miałam tak: biszkopt orzechowy, wiśniowy kisielogalaretka, warstwa ciasta kokosowego, masa jabłkowa, biszkopt orzechowy... namieszane strasznie ale to dlatego że ona jest alergik na mleko.

Zrobiła marshmellows tak jak w przepisie, ale może to kwestia tego, że za mało rozwałkowałam? Może trzeba było cieńsze zrobić?

Autorce chyba chodziło o to, że całe ciasto musi być posmarowane jakimś czymś - na przykład bitą śmietaną albo kremem, żeby ta "pokrywka" się ładnie przykleiła. Do suchego ciasta się nie przyklei i przy krojeniu zrobi trochę kłopotu (ja tak miałam), po prostu się obsuwa.
Link do wypowiedziLink
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: tort dla trochę straszych

Monika M.:

Autorce chyba chodziło o to, że całe ciasto musi być posmarowane jakimś czymś - na przykład bitą śmietaną albo kremem, żeby ta "pokrywka" się ładnie przykleiła. Do suchego ciasta się nie przyklei i przy krojeniu zrobi trochę kłopotu (ja tak miałam), po prostu się obsuwa.

Dzięki! Ja zamierzam ośmietanić ten tort z wierzchu i na bokach, więc mam nadzieję, że się przyklei ;o)
Swoją drogą, tytuł wątku "tort dla trochę starszych" jest jak najbardziej adekwatny bo robię właśnie memu chlopu na 30-tkę ;o) Jako że miesiąc później urodziny ma Pi, to będzie taka jakby próba generalna.

Jeszcze jedno pytanko na koniec (zapomniałam wczoraj) - długo to trzeba wyrabiać żeby się zrobiło plastelinkowe??

Kurczę chciałabym żeby mi wyszło to torcisko tak fajnie jak Tobie...!
Link do wypowiedziLink
Monika M.

Monika M. www.promama.pl

Temat: tort dla trochę straszych

Monika Wąs:
U mnie od wyrabiania jest chłop. Nie pamiętam, czy się wyrabiało długo (chyba nie), pamiętam, że się do rąk kleiło.
Link do wypowiedziLink
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: tort dla trochę straszych

Monika M.:
Monika Wąs:
U mnie od wyrabiania jest chłop. Nie pamiętam, czy się wyrabiało długo (chyba nie), pamiętam, że się do rąk kleiło.

Właśnie też chcę mojego zaangażować :D :D
Link do wypowiedziLink
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: tort dla trochę straszych

Masa marshmallow wyszła :o)
Jednak co mąż, to mąż. Ja bym sie poddała w połowie, on wyrabiał, wyrabiał i wyrobił :D


Obrazek
Link do wypowiedziLink
Monika M.

Monika M. www.promama.pl

Temat: tort dla trochę straszych

Cudo!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Obiadki dla maluchów




Wyślij zaproszenie do
Anuluj