Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: nowy rok- nowa praca - szukam pracy jako...

Witam
Poszukuję pracy jako asystentka lub sekretarka w firmie, w której wreszcie rozprostuje i rozwinę skrzydła.
Mam już ponad roczne doświadczenie w pracach biurowo-asystenckich. Oprócz mnóstwa zalet, których nie będę wymieniać bo i tak szybko się Państwo o nich przekonacie, mam 3 wady.
Mam słabość do czekolady- potrafię jeść ją w kilogramach - musiałam nawet przejść na dietę czekoladową z powodu mojego apetytu.
Mam uparty charakter – Jestem trudnym przeciwnikiem dla konkurencji – będę uparcie cię przekonywać ich do przejścia na moją stronę.
Boje się ciemności – ale w przyszłym roku chce zrobić specjalizację w nocnym nurkowaniu - bo nie sztuka się niczego nie bać, ważne aby nie dać się pokonać strachowi i walczyć z nim.
Rekinów też się boje ale tak mnie fascynują, że mam nadzieję spojrzeć kiedyś rekinowi tępogłowemu w oczy i obejrzeć te jego słynne ząbki.
Oprócz tego jest osobą komunikatywną, zaradną, pełną energii i pracowitą – czyli tą którą potrzebujesz
Chcę pracować w firmie gdzie bez względu na jakim się jest stanowisku, tworzy się firmę i robi się wszystko aby firma działała jak najlepiej. Traktuje ludzi tak jakbym chciała być sama traktowana. Tak jak w „sztuce podstępu” – Kevina Mitnicka, który udowodnił że pomijanie i nie szanowanie jakichkolwiek pracowników to wielki błąd, które może kosztować firmę bardzo dużo.
Jestem osobą cierpliwą co udowadniam posiadając w swoim domu psa rasy Beagle, na której ćwiczę swoją anielską cierpliwość i wytrwałość. Jestem osoba nietuzinkową i otwartą na zmiany. Ciągle szukam nowych wyzwań i wiem że nie ma rzeczy niemożliwych są tylko rzeczy niewykonalne – szkolę swoją psinę co dla wszystkich jest rzeczą niemożliwą.
Poprzedniemu pracodawcy udowodniłam, ze z łatwością przyprowadzę psa do urzędu, choć było to dla innych niemożliwe. Z psem musiałam się kryć i tylko garstka osób mogła go zobaczyć – ale było warto to zrobić, aby zobaczyć ich osłupiałe miny.
Zapraszam do zapoznania się z moim profilem, gdzie znajdą Państwo wszystkie informacje o mojej karierze zawodowej i umiejętnościach.
Praca asystentki/sekretarki absolutnie nie ogranicza mnie do szukania pracy tylko w tym rejonie- z łatwościa mogę sie przekwalifikować


Z przyjemnością odpowiem na każde pytanie (chyba ,ze będzie one niestosowne lub miało jakiś niemiły podtekst).
Dziękuje za poświęcenie mi cennego dla państwa czasu. Poniżej przedstawiam typowy list motywacyjny jak te pozostałe 99 aplikacji co leżą u Państwa na biurku.. Ja zawsze robie coś więcej i inaczej niż inni. Zawsze szukam coraz nowszych i wyższych celów.

Rok temu ukończyłam studia w Wyższej Szkole Ekonomicznej uzyskując tytuł
magistra. Na swoim koncie mam już ponad 1,5 roczny staż w charakterze
sekretarki/asystentki.
Obecnie pracuję jako sekretarka/asystentka w Europejskim Centrum Konsumenckim. W Centrum pracuję na umowę zlecenie do końca 2006 roku.
Prowadzę sekretariat od podstaw czyli dbam o dobre relacje z UOKiK, wprowadzam i opisuję faktury dbam o prawidłowy obieg dokumentów w pracy, współpracuje z
dostawcami, redaguje listy, opisuję faktury, wypisuję wnioski, umawiam spotkania, organizuje seminaria począwszy od wysyłki zaproszeń poprzez zamówienie
poczęstunku do dopilnowania właściwego rozłożenia krzeseł. Dbam o porządek i o dobrą atmosferę w Centrum.
Staram się nie dopuszczać się sytuacji, w której jednemu z pracowników brakuje papieru do drukowania lub ołówka. Uzupełniam tak zapasy, aby niczego nie zabrakło. Moim sukcesem w pracy w ECK jest prawidłowe funkcjonowanie sekretariatu. Przede mną nie było
żadnej osoby, która zajmowałaby się biurem. Przychodząc do pracy musiałam uporządkować cały system administracyjny. Po 3 miesiącach mojej pracy pracownicy mają wszystkie artykuły biurowe pod dostatkiem, mogą łatwo znaleźć dokument który ich interesuje. Postarałam się tez o nowe urządzenia tj. Express do kawy, pieczątki, czajniki, telefony itd.
Przez pół roku odbywałam staż w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przez 6 miesięcy poznałam większość departamentów i sposób w jaki poszczególna komórka działa. Zaczynałam pracę jako pomoc w kancelarii, a staż kończyłam jako sekretarka Prezesa. Starałam się zastępować inne osoby, by w ten sposób poznać nowe obowiązki i zdobyć cenne doświadczenie.