konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Maciej Żłobiński:
i skąd ja to wszystko znam... ;) - to a propos powyższej wymiany ciosów, a nie masturbacji :P

Tak, właśnie się dziwię, że odkąd przestałem pisać na jednej grupie co rusz widzę Cię w wątkach i na forach, na których Cię nigdy nie widziałem :-))))

Zapewne masz coś do dodania nt. masturbacji? ;-)

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Jerzy B.:
Zapewne masz coś do dodania nt. masturbacji? ;-)

A to jest temat o masturbacji???? :-))))

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Grzegorz K.:
Jerzy B.:
Zapewne masz coś do dodania nt. masturbacji? ;-)

A to jest temat o masturbacji???? :-))))

Nie wiem, jak Ci odpowiedzieć na to pytanie? Kłopot z nazwą wątku czy z zawartością?

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Mnie tytuły nie interesują. Mnie interesuje zawartość. Ta tutaj jest bardzo uboga.

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Grzegorz K.:
Mnie tytuły nie interesują. Mnie interesuje zawartość. Ta tutaj jest bardzo uboga.

Doskonały pretekst, by ją wzbogacić.

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Nie sądzę.
Maciej Ż.

Maciej Ż. Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...

Temat: nałogi a masturbacja

Jerzy B.:
Maciej Żłobiński:
i skąd ja to wszystko znam... ;) - to a propos powyższej wymiany ciosów, a nie masturbacji :P

Tak, właśnie się dziwię, że odkąd przestałem pisać na jednej grupie co rusz widzę Cię w wątkach i na forach, na których Cię nigdy nie widziałem :-))))

Zapewne masz coś do dodania nt. masturbacji? ;-)

Oooo... widzę że wystarczy uderzyć w stół, a Pan doktor sam się odzywa :)
Może Ciebie przyciągnął tu temat masturbacji - co mnie akurat wcale nie dziwi.
Mnie natomiast zainteresowała w tym wątku sprawa nałogów, zwłaszcza palenia.

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

W takim razie Panie nie doktorze, do dzieła. Proszę zająć się paleniem papierosów w tym wątku. To też nie do końca "pobudzony" temat :-)))) Z pewnością miałbyś coś do powiedzenia palaczom z tego wątku.

PS. Nożyce to taki strasznie kastracyjny przedmiot, więc uważaj z porównaniami, bo może wyjść coś innego niż zwykłe cygaro.
Maciej Ż.

Maciej Ż. Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...

Temat: nałogi a masturbacja

Jerzy B.:
W takim razie Panie nie doktorze, do dzieła. Proszę zająć się paleniem papierosów w tym wątku. To też nie do końca "pobudzony" temat :-)))) Z pewnością miałbyś coś do powiedzenia palaczom z tego wątku.

Sam będę decydował o tym, w jakim wątku i co będę pisał.
Bo idąc tym tropem, to sam bym mógł zaproponować Ci np. występy w Radiu Maryja - bo tam właśnie różni frustraci podpierając się swoimi stopniami naukowymi wygłaszają swoje dziwne poglądy w dziedzinach, o których nie mają zielonego pojęcia.

PS. Nożyce to taki strasznie kastracyjny przedmiot, więc uważaj z porównaniami, bo może wyjść coś innego niż zwykłe cygaro.

Łoj, czyżby Pan doktorek miał jakieś przykre doświadczenia w tej kwestii??

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Maćku, zachowujesz się jak porzucona panna. Plułeś na to moje wykształcenie i moje wypowiedzi na forum poświęconym ergonomii, które założyłeś a teraz ni z tego ni z owego pojawiłeś się na forum FREUD i zupełnie poza tematem jedziesz kolejnymi złośliwościami. Podniecasz się prymitywnie wykształceniem. Jakieś kompleksy na tym punkcie?

Pisz sobie co chcesz, byle w temacie. Jak dotąd Twój "wkład" w ten wątek jest najgorszy z wszystkich uczestników dyskusji... bo jest zarówno prymitywny jak i nie niesie żadnych ale to żadnych treści.

PS. Mój Edyp jest oswojony, a jak z Twoim? ;-)
Maciej Ż.

Maciej Ż. Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...

Temat: nałogi a masturbacja

Jerzy B.:
Maćku, zachowujesz się jak porzucona panna. Plułeś na to moje wykształcenie i moje wypowiedzi na forum poświęconym ergonomii,

Po pierwsze na nic nie plułem.
Po drugie cała moja "wina" to merytoryczna ocena bzdur, które tam pisałeś. Jeśli odebrałeś to inaczej to widać masz jakieś kompleksy na tym punkcie.
które założyłeś a teraz ni z tego ni z owego pojawiłeś się na forum FREUD i zupełnie poza tematem jedziesz kolejnymi złośliwościami. Podniecasz się prymitywnie wykształceniem. Jakieś kompleksy na tym punkcie?

Pojawiłem się na tym forum, bo skierowały mnie tu wyniki wyszukiwania haseł związanych z nałogiem palenia papierosów.
I co tu zobaczyłem ? Że znów wojujesz z innymi, próbując udowodnić że na psychologii znasz się lepiej od psychologów. Stąd też mój ogólny komentarz, w którym nawet o Tobie nie wspomniałem - ale widać był trafny, i sam go odniosłeś do siebie, jeśli wywołał taką Twoją reakcję.
Kompleksów nie mam. Natomiast wywołują we mnie irytację kolejne wojny, które rozpoczynasz na kolejnych forach.
Pisz sobie co chcesz, byle w temacie. Jak dotąd Twój "wkład" w ten wątek jest najgorszy z wszystkich uczestników dyskusji... bo jest zarówno prymitywny jak i nie niesie żadnych ale to żadnych treści.
Nie Ty jesteś moderatorem tego wątku i nie Tobie oceniać, co mi wolno, a co nie wolno pisać. Zresztą przeczytaj swoje wypowiedzi w tym wątku - większość z nich jest zupełnie "obok tematu" i jedyne "treści" jakie można tym Twoim wypowiedziom przypisać - to żołądkowe, z dużą zawartością żółci, bo nie są niczym innym jak pozamerytorycznym atakowaniem Pani Beaty. Jeśli sam tego nie zauważasz, to dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu w żadnym temacie.

PS. Mój Edyp jest oswojony.

Jasssne... Jak będziesz kiedyś w "psychiatryku", to zapytaj któregokolwiek z pacjentów, czy ma jakieś problemy. Wiesz, jaka będzie odpowiedź? ;)

Podsumowując: wypisuję się z obserwacji tego wątku, bo zamiast znaleźć tu ciekawą dyskusję o nałogach, mam tu głównie przykład Twojego nałogowego onanizmu intelektualnego. Więc jeśli coś napiszesz, to na pewno nie do mnie, bo ja tego czytać i tak już nie będę - szkoda mi na to czasu.
A generalnie to proponuję wrócić do swojej działki "ekonomii", Panie Doktorze od "biedy wiejskiej" a nie wyładowywać swoje frustracje na kolejnych osobach z GL.

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Panie Jerzy ;
Mam prośbę niech Pan zmieni forum jeżeli tak ma wyglądać Pana rola...
Ciągłe ataki na innych , nie wiem z czym to jest związane?
założyłam ten wątek do tego, żeby prowadzić dyskusję na poziomie. Dociec skąd biorą się u ludzi skłonności do nałogów...
więcej radości , uśmiechu i pozytywnego myślenia ...
a do ludzi warto wysyłać dobrą energię :))

założyciel wątku
Megi Rozi Pawelec

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Czy nałóg jest czymś co jest nazwane jako nałóg, czy to zespół konkretnych zachowań?
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: nałogi a masturbacja

Grzegorz K.:
Czy nałóg jest czymś co jest nazwane jako nałóg, czy to zespół konkretnych zachowań?


Nawet jak np. palenie nazwiemy "lotem w kosmos" pozostanie tym czym, w istocie swej jest - zespołem konkretnych, przewidywalnych zachowań i objawów tych zachowań bądź/lub ich zaniechań :)marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 18.02.08 o godzinie 09:10
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: nałogi a masturbacja

Magdalena Pawelec:
Panie Jerzy ;
a do ludzi warto wysyłać dobrą energię :))

To dosyć odważna teza :)
Czym bowiem mierzyć, oceniać poziom owej "dobroci energii", dla kogo miałaby być ona dobra - no i prawie filozoficzno-egzystencjonalnie - czym jest dobro w swej istocie?

Nie chcę bronić Jurka ale mam wrażenie, że owo "dobro" rozumie on w twardych, hard-corowych kategoriach, dogmatycznych, lekko nieakceptowalnych, nieprzystosowalnych społecznie - stąd całe zamieszanie :)

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

Magdalena Pawelec:
Panie Jerzy ;
Mam prośbę niech Pan zmieni forum jeżeli tak ma wyglądać Pana rola...
Ciągłe ataki na innych , nie wiem z czym to jest związane?
założyłam ten wątek do tego, żeby prowadzić dyskusję na poziomie. Dociec skąd biorą się u ludzi skłonności do nałogów...
więcej radości , uśmiechu i pozytywnego myślenia ...
a do ludzi warto wysyłać dobrą energię :))

założyciel wątku
Megi Rozi Pawelec

Jak przestaniesz mnie atakować, to połowa "ataków" zniknie. Druga połowa wyłączy się, gdy Maciej zacznie pisać o temacie a nie o mnie.

Na marginesie przestałem czytać, co on pisze. Zrezygnowałem z jego forum a na tym pomijam wzrokiem. Może u Ciebie też się sprawdzi ta metoda?

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

marekwojciechowski.com ..:
Nie chcę bronić Jurka ale mam wrażenie, że owo "dobro" rozumie on w twardych, hard-corowych kategoriach, dogmatycznych, lekko nieakceptowalnych, nieprzystosowalnych społecznie - stąd całe zamieszanie :)

Szczerze mówiąc nie do końca wiem, co widzisz pod postacią "dogmatycznych, hardcorowych i lekko nieakceptowalnych". Niemniej zdaje sobie sprawę doskonale, że wielokrotnie ludzie reagowali na moje wypowiedzi obłędem w oczach. I mnie to dziwi, bo chyba po prostu zbyt otwarcie, bez ogródek i przyjmując, że moje przemyślane racje są coś warte z niektórymi rozmawiam. To się może nie podobać. W dodatku nie rozdaję "głasków" (AT) a to już zupełnie jest nie do pomyślenia...

Tyle, że to zupełnie nie ma nic wspólnego z tematem. Dziwi mnie, że najbardziej w tym wątku oburzają się ludzie, którzy nic do wątku nie wnieśli...
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: nałogi a masturbacja

Jurku, nie oburzam się i faktycznie do wątku, póki co niczego wartościowego nie wniosłem.

Co rozumiem przez pojęcie "dogmatycznych, hardcorowych i lekko nieakceptowalnych" - sam, w pewnym sensie odpowiedziałeś.

Inną sprawą jest - że, dla sprawnej współegzystencji społecznej, kooperacji, czytelnej komunikacji rozumianej jako droga do celu - potrzebny jest czasami kompromis. Nic nie sugeruję, po prostu tak uważam. Można bronic swojej racji - można także do niej przekonywać. To mimo wszystko dwie, całkiem różne koncepcje działania.

Na koniec dygresja - stary Freud zachichotał zza grobu. Wywołał w wątku o sobie - demony i uśpione dżiny tkwiące, w myśl jego koncepcji - w nas, prawie od zarania.marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 18.02.08 o godzinie 14:01

konto usunięte

Temat: nałogi a masturbacja

marekwojciechowski.com ..:
Grzegorz K.:
Czy nałóg jest czymś co jest nazwane jako nałóg, czy to zespół konkretnych zachowań?


Nawet jak np. palenie nazwiemy "lotem w kosmos" pozostanie tym czym, w istocie swej jest - zespołem konkretnych, przewidywalnych zachowań i objawów tych zachowań bądź/lub ich zaniechań :)marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 18.02.08 o godzinie 09:10

No właśnie o to mi chodzi. Obserwuję dyskusję o nałogach i mam wrażenie, zę ktoś tu ma niezłe nałogi. :-)))
Iwona Trybuś

Iwona Trybuś grafik i copywriter,
właściciel,
DobryGrafik.com
Iwona Tr...

Temat: nałogi a masturbacja

Maciej Żłobiński:
>> Tylko czy któryś z tych innych nałogów ZABIJA ROCZNIE PIĘĆ
MILIONÓW OSÓB? I to z tendencją wzrostową - badacze przewidują OSIEM MILIONÓW PALACZY którzy umrą na raka w roku 2030?

Jeśli takie są fakty, to dlaczego koncerny tytoniowe nadal funkcjonują? Dlaczego nie ściga ich prokurator i nie oskarża o zabicie setek milionów ludzi??? A sprzedwców o współudział w zbrodni?

Następna dyskusja:

Masturbacja dla malych dzie...




Wyślij zaproszenie do