konto usunięte

Temat: Moja pierwsza :) zagadka kolorowo-aromatyczna... ;)

Dziekuję oczywiście :)
Joanna Węgrzyn:
Mam kilka wersji :)

1. Liście rukoli i salaty lodowej, kilka plastrów cienko pokrojonej szynki parmeńskiej, kilka kawałków sera Chèvre (miękki biały ser kozi) oraz nasiona granatu "wypukane" z połowy owocu ;) Do tego dressing miodowy: 2 łyżki oliwy z oliwek, 3 łyżki miodu wielokwiatowego, przyprawy i odrobina wody.

2. Liście rukoli i salaty lodowej, kilka plastrów cienko pokrojonej grillowanej polędwicy wołowej, kilka plastrów parmezanu oraz nasiona granatu "wypukane" z połowy owocu ;) Do tego winegret balsamiczny: 2 łyżki oliwy z oliwek, 2 łyżki octu balsamicznego, przyprawy i odrobina wody.

3. Dowolna sałata, suszone pomidory, oliwki, kilka plastrów parmezanu oraz nasiona granatu "wypukane" z połowy owocu ;) Do tego winegret balsamiczny: 2 łyżki oliwy z oliwek, 2 łyżki octu balsamicznego, przyprawy i odrobina wody.

Smacznego! :)

konto usunięte

Temat: Moja pierwsza :) zagadka kolorowo-aromatyczna... ;)

Najlepiej przekroić w pół i tłuc łyżką w skórkę, od góry - ziarenka same wypadają. Mnie niestety granat nie smakuje, takie sobie kwaśno-słodkie coś i tyle, droższa żurawina jakby :))

konto usunięte

Temat: Moja pierwsza :) zagadka kolorowo-aromatyczna... ;)

dziękując Joasi za wspaniałe przepisy, chciałbym przypomnieć zgromadzeniu Szanownemu,że to granat, a nie jabłko było powodem wielu stresów ludzkości, poczynając od tego dziwaka Adama...

Następna dyskusja:

8.01.2010-moja pierwsza




Wyślij zaproszenie do