Temat: Wypożyczenie sprzętu fotograficznego
Ostatnio na którymś podcaście słuchałem o wypożyczaniu... Niby w Stanach i przez znanych ludzi, ale i tak wydaje mi się, że warto na to zwrócić uwagę. Raz, bo z sensem gadali, a dwa, bo może kiedyś u nas też będzie normalnie :)
No w każdym razie - jeden z panów mówił, że on sportu nie robi. Ptaków nie fotografuje i "długich" zoomów, na super poziomie nie ma. Proste, bo nie potrzebuje. Natomiast raz na rok jedzie na urlop, względnie trafia mu się zlecenie, albo ktoś ze znajomych ma występ, albo coś jeszcze innego się trafia. No to wtedy - warto wypożyczyć. Chodzi o to, że taki sprzęt normalnie nie ma szans, żeby na siebie zarobić, w wypożyczalni są też najnowsze modele. Kupić, żeby w szafie leżał? No raczej bez sensu. Amator może powiedzieć, że i tak nie zarobi, ale z drugiej strony - można coś innego kupić, albo sobie na fajny wyjazd pojechać... No więc "na świecie" się wypożycza. Może jak się społeczeństwo ciut dorobi u nas też będzie podobnie, bo w tym momencie - raczej każdy kupuje i najwyżej odsprzedaje po zleceniu, albo też jak leży dłużej w szafie...