konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Albert S.:

niestety tak walśnie działają niektórzy profesjonaliści. Wykorzystują sprzęt który ma maksymalnie największą rozpiętość tonalną i piexelową, nie tylko dla większych wydruków, ale i większych możliwości do obróbki.


Ja widzę taką róznicę między amatorem a profesjonalistą:
Obaj chcą zrobic ładne zdjęcie np. Giewontu
Amator czeka cierpliwie, aż chmury przejdą i pojawi się słońce, które ładnie oświetli strome stoki i krzyż na szczycie.

Profesjonalista nie czeka, robi zdjęcie, które obrobi w studiu na PS, położy ładniejsze światło na stoki, a krzyż postarannej obróbce będzie pięknie się wyrózniał

Ja wolę byc amatorem
Ty chyba mylisz kolaż ze zdjęciem....

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

>> Sam zacząłeś nagonkę na profesjonalistów.

Aha, ja profesjonalistką nie jestem.

Jesteś przewrażliwiona, nic takiego nie miałem na myśli ani nie sgerowałem
Amator i profesjonalista choc w ręku moga trzymac identyczne aparaty, mają inne cele w swoje działalności, działają na osobnych polach.

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

>> Ty chyba mylisz kolaż ze zdjęciem....

wiem co to jest kolaż

zaczynamy nagonkę na amatorów?:))

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Albert S.:
>> Ty chyba mylisz kolaż ze zdjęciem....

wiem co to jest kolaż

zaczynamy nagonkę na amatorów?:))
Źle czytasz moje posty, ja cały czas twierdzę, że apoteoza katorżniczej pracy w programach graficznych przez zawodowców ma usprawiedliwić ich zarobki to idiotyzm :]
Oczywiście, że trzeba zrobić DOBRE ZDJĘCIE.....nie macać potem godzinami w szopie...to nie fotograf to grafik - coś pstryknie i napina pośladki w programie ze ściągniętymi nowymi pluginami :)
Te lepienie mnie osłabia, Vogue mówi: -" Nie idźcie tą drogą! " ...:D i dobrze!
Pacykarze niech robią plastikowe fotki, płaczą, że ich rzemiosło przez małe ch się nie podoba ( no bo niby jak skoro grzechem jest iść z duchem czasu...hehe)...i nadrabiają miną i żenującymi tekstami w necie...

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Albert S.:
Jesteś przewrażliwiona, nic takiego nie miałem na myśli ani nie sgerowałem
Amator i profesjonalista choc w ręku moga trzymac identyczne aparaty, mają inne cele w swoje działalności, działają na osobnych polach.
hm... czy jestem przewrażliwiona? Świat jest brytalny, pełen przemocy, chamstwa i braku tolerancji.. tak, mogę być przerażliwiona. Ale bardzo proszę Albercie, nie wymiguj się od odpowiedzialności za to co napisałeś. A napisałeś, że amator się stara, czeka na kadr, czeka na warunki pogodowe, jest cierpliwy, chce zrobić dobre zdjęcie, więc dba o wszystkie szczegóły. A pro to ma wszystko w d* bo i tak usiądzie przed kompem i poprawi niedoskonałości. Baaaaa z bardzo kiepskiego zdjęcia zrobi arcydzieło.

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

>> Oczywiście, że trzeba zrobić DOBRE ZDJĘCIE.....

100% racji i tylko o to mi chodziło!!!:))))

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

tomek staszewski:
Źle czytasz moje posty, ja cały czas twierdzę, że apoteoza katorżniczej pracy w programach graficznych przez zawodowców ma usprawiedliwić ich zarobki to idiotyzm :]
Oczywiście, że trzeba zrobić DOBRE ZDJĘCIE.....nie macać potem godzinami w szopie...to nie fotograf to grafik - coś pstryknie i napina pośladki w programie ze ściągniętymi nowymi pluginami :)
Te lepienie mnie osłabia, Vogue mówi: -" Nie idźcie tą drogą! " ...:D i dobrze!
Pacykarze niech robią plastikowe fotki, płaczą, że ich rzemiosło przez małe ch się nie podoba ( no bo niby jak skoro grzechem jest iść z duchem czasu...hehe)...i nadrabiają miną i żenującymi tekstami w necie...
Tomku, nie wiem jak Ty to robisz, ale ilekroć coś wpiszesz, to czytam Twój wpis po kilka razy i kompletnie nie wiem jakie jest Twoje zdanie ;) Mam nadzieję, że tym razem mi się udało Cię zrozumieć, bo rozumiem, że jeśli pojawia się nowy trend, to trzeba za nim podążać, bo taki jest duch czasu. W takim razie, jeśli wszyscy będą podążać za nowym trendem, to kto stworzy następny?
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Wioletta Kowacz-Pawlak:
jeśli wszyscy będą podążać za nowym trendem, to kto stworzy następny?

odpowiedz jest banalna: trendsetterzy

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

hm... czy jestem przewrażliwiona? Świat jest brytalny, pełen przemocy, chamstwa i braku tolerancji.. tak, mogę być przerażliwiona. Ale bardzo proszę Albercie, nie wymiguj się od odpowiedzialności za to co napisałeś.

Mnie też razi to, co się dzieje świecie i często muszę powstrzymywac się przed mocniejszymi osądami, zachowac trzeźwy dystans.
Dajmy sobie spokój i nie kłócmy się. :)))

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Może trzeba skojarzyć dwa słowa : Vogue i pastisz?

Nie twierdzę, że fot nie należy obrabiać, to tak jak w ciemni trzeba naświetlić odbitkę... ale śmiać mi się chce z logiki tłumaczącej mistrzostwo i warsztat- fota pstryk! + mozolne wielogodzinne obrabianie...tylko, że ono nie jest pomysłem na fotę...

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Uważam, że to żarcik ze strony Vogue i że nie będą tego kontynuować na dużą skalę. Ot, chcieli raz zrobić coś innego i tyle. Mnie tam się podoba, właśnie jako pojedyncze wyłamanie się z konwencji.

p.s. o trendach można by rozmawiać IMO za pół roku, gdyby się okazało, że Vogue leci tą linią konsekwentnieAnita L. edytował(a) ten post dnia 11.12.09 o godzinie 10:01
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

tak się zastanawiam nad fenomenem okładek Vogue, jako to jest że każda modeka chce tam być, a wszyscy się nimi zachwycają (okładkami) przecież większość tych okładek to sztampa, wyprostowana panna z wiatrem we włosach (zamiennie żel) i jakiś ciuch... co w tym trudnego, takie zdjęcie zrobi byle ...amator. Bardziej mobilizujące było by dla mnie pojawienie się na okładce Przekroju wyrysowanym ręką Raczkowskiego... o to było by coś. A być na okładce Vogue... żenada...
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

sesja we włoskim (!) Vogue ze stylizacją na zdjęcia z Twittera to tylko i wyłącznie ukłon w stronę tej formy prezentacji i pokazanie że można i tak. Twitter ma się do nk jak Porsche do UAZ'a. Niby to i to samochód ale jednak jest różnica. Żyjemy w czasach gdy wszedobylska potrzeba informacji zabija ich sens, i tak np dziś w drodze do domu wysłuchałem wiadomości w trójce (pozdrawiam i polecam) gdzie dowiedziałem się że: 1. w turcji wybuch metanu zabił 6 górników, 2. w rosji liczba śmiertelnych ofiar pożaru w kanjpie wzrosła do ... (ciągle się zmienia), i trzecia wiadomość bez ofiar ale z jakiegoś egzoycznego kraju, bo coś im się nie udało... kogo to obchodzi? mnie nie. Ani w turcji wśród górników nie mam rodziny, nie kojarzę także by w rosji ktoś z mojej rodziny przebywał, lub też z moich przyjaciół, więc po co mo te informacje. Nie można było powiedzieć że: 1. na śląsku krowa dała 5 litrów mleka z jednego dojenia! 2. śnieg nie spadł więc drogowców nic nie zaskoczyło i są szcześliwi 3. cokolwiek ze sportu poza piłką nożną, np. Wójt będzie płynął w finale!

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Być na okładce Vogue, to być albo nie być dla modelki. To świadczy o jej pozycji na rynku mody. Nie do końca liczy się fotka, liczy się obecność na okładce :)

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

tomek staszewski:
Bez wątpienia dobre zdjęcie, to godziny pracy w Photoshopie.... ;D

tomeczku kochany mistrzuniu ty moj ktorys pozjadal wszlekie rozumy - czytaj prosze uwaznie - napisalem wyraznie ze doba obrobka zdjecia wymaga kilku godzin pracy. wiem ze tego nie zrozumiesz.
ale tak enistety jest. i jesli znajdziesz mi jakies zdjecia ktore tego nie wymagaly przed drukiem to stawiam ci flaszke dobrego whiskacza (pomijamy tegoroczne wyglupy vouge'a i pirelli)
gdybys zobaczyl zdjecia z rozkladowek popularnych magazynow przed tym zanim wzial je grafik na tapete mysle ze przestalbys pisac glupotki.
obrobka zdjecia zawsze istniala i zawsze byla bardzo duza czescia fotografii. jesli to podwazasz to polecalbym wejsc chocby na chwile do ciemni.
hahaha a to dobrze zacząłem dzień...a największym grzechem
ROTFL, jest podążać za trendami, szczególnie w fotograficznym rzemiośle ( nie mylić ze sztuką) hahaha ale mi się humor poprawił...adepci hehe....

i znow misiu wykazujesz sie kompletnym brakiem umiejetnosci czytania ze zrozumeiniem. nigdzie nie napisalem ze grzechem jest podazac za trendami. napisalem ze trend jest dziwny i bedzie sobie czas jakis egzystowal po czym umrze smercia naturalna do nastepnego wskrzeszenia. fascynacja brzydota w sztuce byla juz wielokrotnie i jesli dysponujesz choc podstawowa wiedza z historii sztuki to wiesz ze jakos nie przetrwala proby czasu.

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Piotr F.:
Dlaczego zawsze twierdzisz, że ja piszę do ciebie?
To jakaś obsesja.... :]
Wyluzuj... z niektórymi się nie dyskutuje...nie kumasz jeszcze? ;)

Mylisz kolego chyba prace fotografa i fotoedytora.. czy nie mylisz? hehe...:D

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

tomek staszewski:
Dlaczego zawsze twierdzisz, że ja piszę do ciebie?

a nie piszesz? skoro odnosisz sie do mojej wypowiedzi o wielu godiznach pracy w PS?
Wyluzuj... z niektórymi się nie dyskutuje...nie kumasz jeszcze? ;)
jajk przestaniesz to uwierze :D

Mylisz kolego chyba prace fotografa i fotoedytora.. czy nie mylisz? hehe...:D

nie wiem czy wiesz co robi fotoedytor. WYBIERA ZDJECIA. wiec nie mam zielonego pojecia co ma wspolnego z obrobka :D
fotograf i grafik to czy chcesz czy nie nierozerwalny zespol.
tak jak napiszlem

bardzo prosze - wskaz mi 5 edytoriali na przestrzeni ostatnich 5 lat w czasopismach typu vouge, marie claire, harpers bazaar ktorych nie dotknela reka grafika.
bez klotni i personalnych uszczycpliwosci po prostu wskaz konkretne foty. co ty na to?

konto usunięte

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Poczytaj co napisałem w postach..tak ja wiem...ta kasa...;)
Cóż zrobić..;)

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

Albert S.:
Ja widzę taką róznicę między amatorem a profesjonalistą:
Obaj chcą zrobic ładne zdjęcie np. Giewontu
Amator czeka cierpliwie, aż chmury przejdą i pojawi się słońce, które ładnie oświetli strome stoki i krzyż na szczycie.

Profesjonalista nie czeka, robi zdjęcie, które obrobi w studiu na PS, położy ładniejsze światło na stoki, a krzyż postarannej obróbce będzie pięknie się wyrózniał

Ja wolę byc amatorem

najbardziej podstawowa róznica jest taka, ze to my komentujemy ich prace, a nie odwrotnie ;)

a profesjonalisci, jakich mieszamy tu beztrosko z blotem, maja taki budzet, ze jadą nie na jakis giewont, tylko na górę Cook'a, tam mogą poczekać tydzień pijąc obłędnie drogie alkohole, aż im chmurka odpowiednia akurat przyjdzie, a jak juz pstrykną, to mają gdzieś obróbkę, bo od tego mają ludzi :) i dopóki nie będę taaakim pro, to też gorąco wolę być amatorem dla wlasnej przyjemnosci, niż gonić w piętkę z fotką giewontu za parę groszy.. :)

i mam gdzies, kto obrabia, a kto nie, bo to nie w tym rzecz.. jak mi ktos powie, ze w PS nie sztuka zrobić udane foto - odsyłam do wątku "Ślubne a ślubne" na tej grupie - wszystkie tamtejsze przyklady byly obrabiabne.. ;)
Marcin Karbowski

Marcin Karbowski Programista,
tłumacz, kryptolog

Temat: Sesja zdjęciowa w VOGUE jak z NK

tomek staszewski:
Vogue wyznacza trendy.
Koniec, kropka.

Pewnie tak, o ile w ogóle ma taki zamiar. Naprawdę sądzisz, że z ich strony to próba wyznaczenia trendu? Widziałeś zdjęcie Claudii Schiffer z miotłą wystającą z tyłka? To też była próba wyznaczenia trendu? Myślę, że cała ta dyskusja będzie miała sens, jeśli podobnie wyglądać będą kolejne okładki Vogue.



Wyślij zaproszenie do