Temat: Pomoc w powrocie do branży :)))
Dominik H.:
No tak, wszyscy fotoreporterzy i fotografowie ślubni pracujący Markami i "piątkami" się mylą. Te stałki, te zoomy to już totalny badziew i ludzie kupują go z litości dla Canona.
Dominiku - pytam cie o przyklady z rynku amatorskiego a ty mi podajesz marki i elki .. chyab delikatna roznica.
odpowiadajac na towje pytanie - nie myla sie. podobnie jak nie myla sie ci ktorzy fotogafuja d2kami, e-1kami czy czymkolwiek innym.
nadal jednak ograniczasz fotografie do prasowej i slubnej. imho to troche malo nie uwazasz?
Ah, znowu atakujemy ad personam.
najgorzej gdy ktos bierze do siebie wszystko co co napisane. jeszcze gorzej gdy to sobie na opak tluamczy. to ze uwazam ze na twojej stronie jest malo zdjec to chyba nic zlego. to ze uwazam ze malo jest szcegolnie dobrych zdjec raczej tez nie jest aktakiem na ciebie. jak na dziennikarza wykazujesz zbyt wielka zdolnosc do nadinterpretacji. zauwaz ze w zadnym wypadku nie napisalem ze robisz zle zdjecia prawda? ba! kilka nawet mi sie podoba, a ze nie cierpie zdjec slubnych to znaczy to dosc wiele. ale nie umiejsc zozumiec sensu wypowiedzi musiales sie odciac. coz .. twoja wola... postaram sie byc powyzej i nie wygiagac konkretnych twich fot bo to nie o tym watek.
Hm, zajrzałem również na Twoją stronę. Urzekły mnie zwłaszcza te głębokie cienie na zdjęciach z sesji produktowej z portfelami i innymi produktami ze skóry. Wiem, że czarny materiał jest trudny do prawidłowego oświetlenia,
szkoda ze nie urzekly cie zdjecia z wystaw, koncertow - przeciez bedac reporterem powinienes sie skupic glownie na tym.. szkoda ze nie urzekl cie rowniez akt ..ale coz .. skoro skupiles sie na portfelach ze skory... sa naswietlone prawidlowo. jesli nie wierzysz zapraszam do mnie. pokaze ci zarowno wydruki jak i obraz na moim monitorze. wybacz ale nie bede umieszczal 150 wersji jednego zdjecia tylko dlatego ze ktos ma inaczej (nie mowie zle zebys od razu na mnie nie naskoczyl.. powtarzam inaczej) skalibrowany monitor. w glebokich cieniach widac szczegoly i jesli mi nie wierzysz - trudno .. poza tym .. ocenianie jakosc zdjecia po miniaturce wielkosci znaczka pocztowego szerokosci 500pixeli jak dla mnie mija sie z jakimkolwiek celem poza dowaleniem sie :) ale jelsi sobie zyczysz podesle rawa.
ale żeby aż tak trudny dla osoby mieniącej się doświadczonym fotografem z 15-letnim stażem, który miał w ręku praktycznie wszystko?
w zadnym, powtarzam w zadnym miejscu nie napisalem ze mialem w rekach wszystko .. niestety nie mam takich mozliwosci.. choc ciesze sie ze mi tak dobrze zyczysz .. a ze jak tylko sie da poznac jakis nowy klocek to sie nim pobawie .. coz .. faceci nigdy nie wyrastaja z krotkich gaci .. drozeja tylko ich zabawki. a ja lubie sie bawic :)
w zadnym miejscu nie nazwalem sie doswiadczonym fotografem. to ty na moje stwierdzenie ze nie lubie zapatrzenia w marke odpowiedziales:
"Ale wiesz, że odpowiadasz człowiekowi od trzech lat testującemu zawodowo aparaty fotograficzne? To zdanie jest podparte doświadczeniem, a nie rzekomym "zapatrzeniem" w sprzęt, który używam."
co zreszta zostalo dosc skutecznie skomentowane. przez innych
moja riposta na twoje wychwalanie sie zachowujaca styl twojej wypowiedzi rowniez jak widac nie zostala zrozumiana.. szkoda .. ale widac nie kazdy nadaje na tych samych falach.
gdybym sam coś takiego wykonał, to wstydziłbym się oddając te fotografie klientowi czy pokazując ludziom w sieci.
obrazaniem zarowno mnie jak i moich klientow nie zdobedziesz sobie przyjaciol. i na dluzsza mete jest to dosc szkodliwe..
ja czesto nie mogac przyjac zlecenia polecam swoja bezposrednia konkurencje .. odwdzieczaja sie z usmiechem na ustach i jakos wszyscy egzystujemy. i mimo ze praca wielu z nich mi sie nie podoba - nigdy nie uzylbym slow jakich uzyles. ale coz .. kultury nie da sie kupic.
Jeśli chodzi o moją pracę i doświadczenie fotograficzne, to robię to co robię - efekty widać w różnych miejscach w sieci. Jednym się podobają, innym nie. Pracuję starą 10-ką, która szybkościowo czy jakościowo nie umywa się do tej wspaniałej 5-ki, którą też miałeś w rękach, Marków, czy nawet aktualnej oferty amatorskich lustrzanek cyfrowych dowolnej praktycznie firmy fotograficznej. Nie bolą mnie szumy, o czym powinieneś wiedzieć zadając sobie trud tak dogłębnego poznania mojego dorobku. Na wielu zdjęciach ten szum jest podbijany, komponowany jako drugoplanowy bohater fotografii etc. Ale dziękuję za wykład na temat tego czym jest fotografowanie. Nie wiem czy okaże się cenny i użyteczny, bo trudno mi zaufać tak wyniosłym wypowiedziom serwowanym przez osobę, do zdjęć której sam (jako przecież amator) znajduję istotne zastrzeżenia. Mimo to jeszcze raz dziękuję.
amator powiadasz .. przeciez sam mowiels ze jestes zawodowcem .. wiec jak to jest?
co do podziekowan - alez prosze .. mimo ze nie zrozumialem niestety wiekszosci twojej wypowiedzi. ale jesli sie przyda bede sie bardzo cieszyl.jakbym mogl ci jeszcze kiedys pomoc nie krepuj sie .. sluze cala swoja wiedza, aczkolwiek niezbyt szeroka ale w miare mozliwosci zawsze do uslug.
wyniosle wypowiedzi powiadasz .. nie ja siebie nazwalem zawodowo testujacym sprzet foto od kilku lat .. w przeciewienstwie do twojego podejscia i oceny ludzi .. ja wciaz staram sie uczyc .. i ciesze sie jak mi sie jak mi si eto udaje .. powiem ci wiecej .. czesto ucze sie od ludzi ktorzy czesto zaczynaja przygode z fotografia .. ucze sie od nich wielu rzeczy ... ale to temat na zupelnie inna dyskusje
co do zastrzezen .. ja na przykald mam zastrzezenia do kilku prac Avedona ktorego uwazam za guru fotografii modowej .. i co w zwiazku z tym? mam cala jego tworczosc spuscic z woda w kiblu?
Wracając do meritum: W takich zastosowaniach, szczególnie w rękach amatora, każdy aparat cyfrowy do 4 tysięcy zł będzie dobry, ba! nawet bardzo dobry.
problem w tym ze powiedziales wylacznie canon. gdyby bylo inaczej nawet bym sie w tym watku nie wypowiedzial
można pójść dalej i zapytać jakiego rodzaju reportaż ma być wykonywany. Jeśli trudny, tam gdzie brakuje światła, to tutaj na czoło wysuwa się oferta Canona, stety lub niestety.
kwestia dla mnie jak dalej dyskusyjna ale kazdy moze miec wlasne zdanie.
którą być może mogłem sformułować tak, by nie brzmiała w sposób autorytatywny, lecz sugerujący wybór 400D.
no widzisz .. jednak zaczales wysnuwac wnioski z dyskusji .. beda z ciebie ludzie :)
reasumujac: jak dla mnei Dominiku dyskusja jest bez sesnu ani ja nie przekonam ciebei ani ty mnie .. co gorzej na moje pytania odpowiadasz wymiajajco lub je pomijasz. do tego wszystkiego jedziesz chamsko po bandzie usilujac mnie obrazic .. nie uda ci sie to neistety poniewaz naprawde trzeba sie postarac bym przestal byc komus przyjazny. cieszy mnie jednak ze zauwazyles autorytarnosc swojej wypowiedzi i przyznales ze mogla byc sformulowana inaczej.szkoda tylko ze dopiero po obrzuceniu mnie blotem ale coz .. zmyje sie ;)
zycze ci milego dnia
pozdrawiam
piotr
ps. wg mnie zdjecia opwinno sie ogladac na powiekszeniach od 20x30 w gore. dopiero wtedy jest sens dyskusji.. dyskutowanie o tym co widzimy na monitorze jest imho bez sesnu kompletnie