konto usunięte

Temat: Organizacja Ciemni

Witam!
I zapraszam do dyskusji oraz pomocy.
Potrzebuje fachowego oka i komentarza do sprzętu na aukcji:
http://www.allegro.pl/item221465405_powiekszalnik_wypo...
Czy to jest warte tej ceny i czy nadaje sie to do użytku?
Potrzebuje sprzętu do organizacji ciemni baardzo amatorskiej na swój uzytek :-)
serdeczne dzieki za pomoc.
Wojtek Koczeski

Wojtek Koczeski właściciel, Noel
Studio

Temat: Organizacja Ciemni

strasznie dawno temu się w to bawiłem :)
miałem bardziej skromny zestaw a frajdy wiele ...
jeżeli ma być amatorsko baaardzo to dla mnie okWojtek Koczeski edytował(a) ten post dnia 01.08.07 o godzinie 17:31
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Organizacja Ciemni

Zważywszy na fakt, że nowego powiększalnika amatorskiego nigdzie nie kupisz (bo takie coś nie występuje już w przyrodzie ;-)), to propozycja jest całkiem w porządku.
Radziłabym wziąć wszystko, a potem spróbować upolować gdzieś inne szczypce - całe metalowe ze sprężyną, które same trzymają zdjęcie (działają na zasadzie klamerki do bielizny a nie pęsety). Od trzymania zdjęć takimi jak na zdjęciu mnie szybko bolały ręce.

Zrobienie filmu od początku do końca własnym rękami daje satysfakcję!
Powodzenia!
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Organizacja Ciemni

Ja jednak poszukałbym Opemusa 5 lub 6, polskiego zegara ciemniowego. Wydaje mi się, że lepszy byłby koreks na 2 filmy. Do tego powinien być jeszcze bardzo dokładny termometr z dokładnością co 0,1 stC, ale te sporo kosztują.
Do Opemusa można dokupić głowicę kolorową. Nie wiem, czy można do Krokusa.
Jeśli jednak zdecydujesz się na to, to raczej będziesz musiała pojechać po to samochodem, bo cały ten sprzęt strasznie dużo zajmuje miejsca w bagażniku i jest ciężki.
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Organizacja Ciemni

Zgadzam się, że Opemus byłby lepszy, nie mówiąc już o Magnifaxie (swój niestety już sprzedałam).
W proponowanym zestawie jest koreks na 2 filmy, tak przynajmniej wygląda to na zdjęciu (BTW: nawet jak na amatora, to zdjęcia tego sprzętu zrobione są beznadziejnie).
Szczerze mówiąc nigdy nie używałam zegara ciemniowego i termometru, mimo, że ten ostatni miałam na składzie. Do odliczania czasu naświetlania brałam zawsze budzik kwarcowy ze wskazówką sekundową, a rozcieńczenie "zupy" tak dobierałam, żeby za szybko nie pracowała. Wtedy łatwiej bez stresu wyłowić i odsączyć zdjęcie.
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Organizacja Ciemni

Dorota K.:
Zgadzam się, że Opemus byłby lepszy, nie mówiąc już o Magnifaxie (swój niestety już sprzedałam).
W proponowanym zestawie jest koreks na 2 filmy, tak przynajmniej wygląda to na zdjęciu (BTW: nawet jak na amatora, to zdjęcia tego sprzętu zrobione są beznadziejnie).
Szczerze mówiąc nigdy nie używałam zegara ciemniowego i termometru, mimo, że ten ostatni miałam na składzie. Do odliczania czasu naświetlania brałam zawsze budzik kwarcowy ze wskazówką sekundową, a rozcieńczenie "zupy" tak dobierałam, żeby za szybko nie pracowała. Wtedy łatwiej bez stresu wyłowić i odsączyć zdjęcie.

Wiesz, Magnifax to już profi sprzęcicho wysokości kamienicy 6-piętrowej ;-) cenowo nawet za używany też pewnie profi. A ja mam Opemusa :-) i cały majdan do niego, ale nie sprzedam :-)
Także nie używałem zegara ciemniowego, prawie-sekundy odliczałem jak skoczek spadochronowy: 121...122...123...
Reżim temperatury ma zasadnicze znaczenie przy wywoływaniu filmu. Przy standartowym wywoływaniu filmu trzeba pilnować temp. 20 st.C bo wywoływanie zachodzi tak jak powinno. Jeśli temp. cieczy rózni się od 20 st.C to wtedy trzeba w jakiś sposób przeliczyć czas i sposób wywoływania filmu. NIe pytaj mnie o szczegóły bo teraz nie pamiętam, ale tych informacji jest strasznie dużo na pl.rec.foto wystarczy wygooglować.

konto usunięte

Temat: Organizacja Ciemni

hi Marzenko
ciesze sie ze poruszylas ten temat bo za mna tez chodzi taki pomysł niestety czesto spotykam sie z odczuciem ze wkraczam do starej epoki i mało kto wie co to analog a dostac jakies sprzety filmy itd . czasem graniczy z cudem >> mam andzieje ze temat sie rozwinie i jeszcze czegos wiecej sie dowiem
pzdr.
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Organizacja Ciemni

Ell P.:
hi Marzenko
ciesze sie ze poruszylas ten temat bo za mna tez chodzi taki pomysł niestety czesto spotykam sie z odczuciem ze wkraczam do starej epoki i mało kto wie co to analog a dostac jakies sprzety filmy itd . czasem graniczy z cudem >> mam andzieje ze temat sie rozwinie i jeszcze czegos wiecej sie dowiem
pzdr.

No nie przesadzaj z tym wymarciem analogów. Zresztą "analog" nie podoba mi się. Robiąc aparatem na film, to wg mnie, jest prawdziwa fotografia. Zauważ, że np. średni format, jak i wielki trzymają się nieźle.
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Organizacja Ciemni

Robert K.:

Wiesz, Magnifax to już profi sprzęcicho wysokości kamienicy 6-piętrowej ;-) cenowo nawet za używany też pewnie profi. A ja mam Opemusa :-) i cały majdan do niego, ale nie sprzedam :-)
Także nie używałem zegara ciemniowego, prawie-sekundy odliczałem jak skoczek spadochronowy: 121...122...123...
Reżim temperatury ma zasadnicze znaczenie przy wywoływaniu filmu. Przy standartowym wywoływaniu filmu trzeba pilnować temp. 20 st.C bo wywoływanie zachodzi tak jak powinno. Jeśli temp. cieczy rózni się od 20 st.C to wtedy trzeba w jakiś sposób przeliczyć czas i sposób wywoływania filmu. NIe pytaj mnie o szczegóły bo teraz nie pamiętam, ale tych informacji jest strasznie dużo na pl.rec.foto wystarczy wygooglować.

Patrz, nie wiedziałam, że ja - amator do dziesiątej potęgi - miałam profi sprzęt! Na szczęście sprzedałam kumplowi, więc w razie gdyby co, to zawsze mogę pożyczyć....
To fakt z tą temperaturą. Ja miałam taką rozpiskę, ile przedłużyć lub skrócić wywoływanie filmu w zależności od temperatury. A tę sprawdzałam na termometrze pokojowym. Poza tym jak wywoływałam film przez 20 minut to ułamki stopni Celsjusza wielkiej różnicy nie robiły. Jakby co, to przy robieniu odbitek robiło się małą korektę i było OK. Przy wołaniu filmu najważniejsze, żeby wywołać cały obraz. Z lekko "przewalonego" filmu zawsze coś wyciągniesz. Natomiast jak nie dociągnięty, to... i Salomon z próżnego nie naleje.Dorota Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 06.08.07 o godzinie 21:41
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: Organizacja Ciemni

Robert K.:
Ell P.:
hi Marzenko
ciesze sie ze poruszylas ten temat bo za mna tez chodzi taki pomysł niestety czesto spotykam sie z odczuciem ze wkraczam do starej epoki i mało kto wie co to analog a dostac jakies sprzety filmy itd . czasem graniczy z cudem >> mam andzieje ze temat sie rozwinie i jeszcze czegos wiecej sie dowiem
pzdr.

No nie przesadzaj z tym wymarciem analogów. Zresztą "analog" nie podoba mi się. Robiąc aparatem na film, to wg mnie, jest prawdziwa fotografia. Zauważ, że np. średni format, jak i wielki trzymają się nieźle.

No właśnie. Ja cały czas robię tradycyjnie - film i odbitki. Teraz już tylko kolor - z lenistwa i barku czasu - bo dodaje się do labu i zdjęcia są.
A fakt faktem, że zrobić dobre zdjęcie czarno-białe w kiepskim świetle tak, żeby dobrze wyszło - to dopiero jest sztuka!

Temat: Organizacja Ciemni

myślę że cena optymalna.
Gdybym to ja sprzedawał, taniej bym nie sprzedał.
Jak bawiłem się w ciemnie to robilem większosć na oko.
Teraz na oko to co najwyżej pizze zrobię ;D
W każdym razie - moim bardzo amatorskim okiem:
jest ok.
Ale jeśli już wydać pieniądze to kupić coś naprawdę dobrego ....
dobra, zamotałem
pozdrawiam
cześć.
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Organizacja Ciemni

Dorota K.:
Robert K.:
Ell P.:
hi Marzenko
ciesze sie ze poruszylas ten temat bo za mna tez chodzi taki pomysł niestety czesto spotykam sie z odczuciem ze wkraczam do starej epoki i mało kto wie co to analog a dostac jakies sprzety filmy itd . czasem graniczy z cudem >> mam andzieje ze temat sie rozwinie i jeszcze czegos wiecej sie dowiem
pzdr.

No nie przesadzaj z tym wymarciem analogów. Zresztą "analog" nie podoba mi się. Robiąc aparatem na film, to wg mnie, jest prawdziwa fotografia. Zauważ, że np. średni format, jak i wielki trzymają się nieźle.

No właśnie. Ja cały czas robię tradycyjnie - film i odbitki. Teraz już tylko kolor - z lenistwa i barku czasu - bo dodaje się do labu i zdjęcia są.
A fakt faktem, że zrobić dobre zdjęcie czarno-białe w kiepskim świetle tak, żeby dobrze wyszło - to dopiero jest sztuka!

A ja już w odbitki się nie bawię. Robię wszystko na slajdach i jestem zachwycony kolorami i szczegółami. Spróbuj robić zdjęcia na slajdach, naprawdę warto. Jednak slajd jest dużo bardzej wymagający niż negatyw.
U mnie w lodówce wala się jeszcze kilkanaście rolek Reali i cz.b. Ilforda. Trzeba będzie porobić cz.b. bo fajnie wyglądają. Jednak potrzebna druga puszka :-(Robert K. edytował(a) ten post dnia 07.08.07 o godzinie 22:14

Następna dyskusja:

Oddam zestaw do ciemni...




Wyślij zaproszenie do