Temat: Nikon D40 czy Canon 400D prosze o pomoc.
wątek powraca poraz setny jak bumerang..
czy chcesz żebym tu wkleił co już pisałem w innych 99 wątkach o tym? Będzie ze 30 stron maszynopisu jak nic, bo ja nie umiem krótko napisać. ;)
Znasz dane techniczne to sam możesz porównać. Reszta może wyjść tylko w praktyce jak weźmiesz aparat do ręki. Po prostu sam musisz wybrać, co Ci bardziej pasuje. Pytanie jest w stylu -kupić fiata pandę czy nissana micrę, pomóżcie. Rzecz gustu oraz ew. do czego bedzie sprzęt wykorzystywany.
A przy braku umiejętności zapewne rożnicy nie odczujesz nawet jakbyś kupił najlepszą i najdroższą na rynku lustrzankę.
Z tych najtańszych też każda ma swoje wady i zalety i sprawą indywidualną bardzo jest, na które zwraca się większą uwagę.
Kolega Grzegorz ma rację, nie ma co przesadnie analizować sprzętu - tu jest lepsze to, a tam - tamto.
jak to się ładnie mówi "na nic sprzętu kupa, gdy fotograf d.pa"
I to nie do Ciebie, tylko tak ogólnie.
Sam wiem po sobie (też amator jestem)- sprzęt mam coraz lepszy, ale zdjęcia same lepsze się nie robią. Przyrost umiejętności jakiś nawet widoczny jest, ale więcej zależy tu od talentu (tego to u mnie chyba nie ma ;)) samozaparcie i ciężkiej pracy, niż od sprzętu. A im dalej w las tym więcej drzew. Najwięksi mistrzowie Ci powiedzą że zdjęcia można zrobić i pudełkiem od zapałek i że nia ma to żadnego znaczenia. Nie ma niestety tak - kupię sobie lustrzankę i zdjęcia będą lepsze.A tu takie pytania coraz częściej padają aż stają się trochę męczące. "Miałem już kompakt to teraz MUSZĘ mieć lustrzankę"
Aparat ma po prostu nie przeszkadzać w robieniu zdjęć, to tylko narzędzie i nie ma co do niego przesadnej uwagi przywiązywać.
(choć oczywiśćie można obiektywnie parametry porównywać ale i tak to zwykle nie wystarczy - nie ma sprzętu obiektywnie najlepszego do wszystkiego i dla każdego).
A jak już się oswoisz z pierwszą nie-ważne-jakiej-marki-i-modelu lustrzanką i liźniesz trochę tematu, to sam już będziesz wiedział czego Ci w niej brakuje i jakie są Twoje potrzeby.
Bez tego ani rusz - do takiej decyzji potrzebne jest własne doświadczenie, a nie cudze (jak w każdej dziedzinie zresztą).
No to znów się trochę pomądrzyłem ;p, bardzo przepraszam jeśli też nie pomogłem. :) Ale po prostu warto żebyś wiedział, że na takie pytanie jak Twoje nie ma jednoznacznej odpowiedzi, a tekstów typu powyższy było tu już setki. Warto zacząć od ich lektury, a jeszcze lepiej od jakiejś dobrej książki o fotografii.
EDIT: no i nie zdążyłem..kolega chyba się całkiem pogniewał..a niepotrzebnie. Spróbuj na forum bardziej specjalistycznym (fotograficznym) tam by Cię dopiero zjechali za takie pytanie..ba, nawet zjedli na śniadanie. ;P
Maciej S. edytował(a) ten post dnia 03.07.08 o godzinie 13:46