Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

Roger Zacharczyk:
andrzej jenek:
uczeń
Pozwól, że doprecyzuję: zaczął już pracę w zawodzie (+ uczy się zawodu)
to nadal uczeń
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
wiesz że Leonardo w jakiejś części utrzymywał się z uczniów, którzy płacili za możliwość nauki u niego, tak samo jak przed wojną idąc do mistrza trzeba było zapłacić aby Cię przyjął, dopiero komunizm nauczył wszystkich że można się uczyć za darmo, a czasy współczesne jeszcze to wypaczyły
Uczenie się nie jest darmowe. Owszem, są publiczne szkoły, uczelnie i są one (w Polsce) darmowe. Ale czy faktycznie czegoś się tam uczysz? Natomiast gdy pogłębiasz wiedzę, sięgasz do książek, zapisujesz się na kursy, szukasz osobistego nauczyciela - wtedy już za naukę płacisz. I naprawdę się uczysz.
>, bo
sławetne TFP nie znaczy że coś jest za darmo, tylko że fotograf swój zarobek przenosi z modelki na kogoś innego, kto te zdjęcia kupi, a modelka nie dość że się czegoś nauczy to jeszcze będzie miała wzbogacone portfolio,
Ewidentny barter.
i mam nadzieję że podobne czasy wrócą i jeśli ktoś będzie chciał w przyszłości zająć się daną dziedziną i z niej żyć, to najpierw będzie terminował u mistrza i go za naukę wynagradzał a później sam podobnie postąpi z młodszymi, więc nie pisz mi że ktoś robi zdjęcia amatorsko i kasuje pieniądze, bo to bujda, jeśli kasuje to jest zawodowcem, co najwyżej zawodowcem robiącym gnioty, ale taka specyfika tego naszego rynku że ludziom się gnioty podobają, a szacunek dla czyjejś pracy jest zerowy
W naszych czasach, wszystko jest warte tyle, ile ktoś chce za to zapłacić.Roger Zacharczyk edytował(a) ten post dnia 22.03.11 o godzinie 23:18
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

Roger Zacharczyk:

Ewidentny barter.
no właśnie nie barter, bo barter to coś za coś, na zasadzie że ja coś daje Tobie a Ty cos mi, a TFP polega na tym że ja robię zdjęcia modelce, a zdjęcia sprzedaję komuś innemu, więc nie jest to barter, ale spoko jak skończysz studia to się dowiesz młody człowieku :)
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:

Ewidentny barter.
no właśnie nie barter, bo barter to coś za coś, na zasadzie że ja coś daje Tobie a Ty cos mi
Modelka daje Ci zdjęcia, które możesz sprzedać, Ty modelce poszerzasz portfolio.
Jeśli wolisz, możemy to nazwać "pewną odmianą barteru", ponieważ nie ma tutaj miejsca faktyczna wymiana dóbr materialnych, czy usług, ale wymieszanie dóbr i usług.
ale spoko jak skończysz studia to się dowiesz młody człowieku :)
Widzisz, czas studiów wykorzystałem na swój sposób. Studiowałem i pracowałem. Za pracę brałem pieniądze. Twoim zdaniem to złe, ale ja na tym dobrze wyszedłem, bo mam co nieco w swoim portfolio, mogłem zarobić na swoje utrzymanie, mam doświadczenie. Gdybym był zwykłym "uczniem", trudniej byłoby mi po studiach znaleźć pracę, bo przecież ten brak doświadczenia...
Czy wykonywałem zlecenia za darmo? Nie.
Czy wykonywałem zlecenia tanio? Stawki były zależne od wielu czynników, jak wiedza, dyspozycyjność, etc. Klient decydował, czy akceptuje mnie, czy szuka kogoś innego.
Takie są realia, a ja je z powodzeniem wykorzystałem.
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

odniosę się jeszcze do tego
Roger Zacharczyk:
W naszych czasach, wszystko jest warte tyle, ile ktoś chce za to zapłacić.
to ewidentna bzdura, bo czy idąc do salonu samochodowego kupisz nowe auto za 10 zł, bo tyle chcesz zapłacić? zaraz powiesz że koszty, itp. no ok, ale czy fotograf nie ma kosztów, najważniejszym kosztem jaki ma jest jego umysł, i zmysł, sposób postrzegania i umiejętności, to są koszty które są bezcenne, i nikt przy zdrowych zmysłach nie odda ich za grosze, zadałem wcześniej pytanie czym różni się amator od profesjonalisty, odpowiem, moim zdaniem myśleniem, umiejętnością rozczytania światła, i powtarzalnością, amator może zrobić piękne zdjęcie, może... przypadkiem, zawodowy fotograf robi takie świadomie, posłużę się przykładem konkursów fotograficznych, czasami wygrywają amatorzy, bo mieli farta, ale częściej wygrywają zawodowcy, bo wiedzą jaki chcą osiągnąć efekt, i co najważniejsze, potrafią go osiągnąć
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

Roger Zacharczyk:
.
Studiowałem i pracowałem.

i tym się różnimy bo ja pracowałem aby studiować, taka subtelna różnica, ale znaczna, ty budowałeś portfolio, ja zdobywałem warsztat, ty miałeś na utrzymanie, ja wiązałem koniec z końcem, bo moja uczelnia była prywatna i musiałem za naukę płacić, a ty na politechnice... chodziłeś w koszuli w kratkę :) (pewnie nadal w takich chodzisz)
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
odniosę się jeszcze do tego
Roger Zacharczyk:
W naszych czasach, wszystko jest warte tyle, ile ktoś chce za to zapłacić.
to ewidentna bzdura, bo czy idąc do salonu samochodowego kupisz nowe auto za 10 zł, bo tyle chcesz zapłacić?
Nie zrozumiałeś sensu :)
Dlaczego cukier drożeje? Bo ludzie chcą za niego płacić więcej. Gdyby w tej chwili ludzie przestali kupować, ceny od razu by spadły.
Paliwo? Dobiło do 5 zł na litrze, popyt spadł, ceny lekko w dół. Klienci nie wytrzymali i kupują dalej - cena przebiła 5 zł.
Mieszkania? W ostatnich latach mocno spadły. Ludzie nie chcieli płacić taaakich sum.
Z samochodem z salonu byłoby podobnie. Ze wszystkim byłoby/jest podobnie.
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:
.
Studiowałem i pracowałem.

i tym się różnimy bo ja pracowałem aby studiować, taka subtelna różnica, ale znaczna, ty budowałeś portfolio, ja zdobywałem warsztat, ty miałeś na utrzymanie, ja wiązałem koniec z końcem, bo moja uczelnia była prywatna i musiałem za naukę płacić, a ty na politechnice... chodziłeś w koszuli w kratkę :) (pewnie nadal w takich chodzisz)
I czyni Cię to w jakiś sposób... Lepszym? Gorszym? Żalisz się, czy chwalisz?
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

Roger Zacharczyk:

ja ci o zupie, ty mi o d...
doczytałeś pojęcie kosztów, samochód nie będzie kosztować 10 zł, bo koszt jego produkcji jest większy, tak samo porządna sesja nie będzie kosztować 5 zł bo koszt jest większy, owszem można obniżać koszty, ale kosztem jakości, czy to jakości produktu czy też jakości pracy, bo albo produkt będzie do d... albo pracować się będzie bez sensu trzy razy tyle, i tu prosty przykład, rozłożenie profesjonalnych lamp trwa tyle ile przyklejenie kalki do ramki, a tę ramkę trzeba jeszcze jakoś zamocować
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

Roger Zacharczyk:
andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:
.
Studiowałem i pracowałem.

i tym się różnimy bo ja pracowałem aby studiować, taka subtelna różnica, ale znaczna, ty budowałeś portfolio, ja zdobywałem warsztat, ty miałeś na utrzymanie, ja wiązałem koniec z końcem, bo moja uczelnia była prywatna i musiałem za naukę płacić, a ty na politechnice... chodziłeś w koszuli w kratkę :) (pewnie nadal w takich chodzisz)
I czyni Cię to w jakiś sposób... Lepszym? Gorszym? Żalisz się, czy chwalisz?
śmieszy mnie to, dokładnie Twój pogląd mnie śmieszy, ale spoko jak będziesz mieć tyle lat co ja albo inny z rozmówców to wtedy zrozumiesz, kawał czasu w nieświadomości przed Tobą
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:

ja ci o zupie, ty mi o d...
Nadal nie rozumiesz.
doczytałeś pojęcie kosztów, samochód nie będzie kosztować 10 zł, bo koszt jego produkcji jest większy, tak samo porządna sesja nie będzie kosztować 5 zł bo koszt jest większy, owszem można obniżać koszty, ale kosztem jakości, czy to jakości produktu czy też jakości pracy, bo albo produkt będzie do d... albo pracować się będzie bez sensu trzy razy tyle, i tu prosty przykład, rozłożenie profesjonalnych lamp trwa tyle ile przyklejenie kalki do ramki, a tę ramkę trzeba jeszcze jakoś zamocować
Wytłumacz to tym od mieszkań, którzy schodzili z ceny, byle przetrwać kryzys.
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:
andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:
.
Studiowałem i pracowałem.

i tym się różnimy bo ja pracowałem aby studiować, taka subtelna różnica, ale znaczna, ty budowałeś portfolio, ja zdobywałem warsztat, ty miałeś na utrzymanie, ja wiązałem koniec z końcem, bo moja uczelnia była prywatna i musiałem za naukę płacić, a ty na politechnice... chodziłeś w koszuli w kratkę :) (pewnie nadal w takich chodzisz)
I czyni Cię to w jakiś sposób... Lepszym? Gorszym? Żalisz się, czy chwalisz?
śmieszy mnie to, dokładnie Twój pogląd mnie śmieszy, ale spoko jak będziesz mieć tyle lat co ja albo inny z rozmówców to wtedy zrozumiesz, kawał czasu w nieświadomości przed Tobą
Nie sądzę, by była to nieświadomość. Różnica między nami jest taka, że Ty w zmianach widzisz zagrożenie, a ja szansę. Ty masz nadzieję na to, że świat będzie jak za czasów Leonarda, ponieważ boisz się, że kolejne zmiany Cię przerosną. To jest cecha pokolenia starszego ode mnie. Oczekujecie, że do emerytury będziecie siedzieć w jednym fachu. Młodsze pokolenie jest świadome, że nie ma już na to szans. A jeżeli ktoś tego nie rozumie, to najpierw narzeka na forach jaki ten świat zły, a później pojawiają się realne problemy.
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

Roger Zacharczyk:
andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:

ja ci o zupie, ty mi o d...
Nadal nie rozumiesz.
doczytałeś pojęcie kosztów, samochód nie będzie kosztować 10 zł, bo koszt jego produkcji jest większy, tak samo porządna sesja nie będzie kosztować 5 zł bo koszt jest większy, owszem można obniżać koszty, ale kosztem jakości, czy to jakości produktu czy też jakości pracy, bo albo produkt będzie do d... albo pracować się będzie bez sensu trzy razy tyle, i tu prosty przykład, rozłożenie profesjonalnych lamp trwa tyle ile przyklejenie kalki do ramki, a tę ramkę trzeba jeszcze jakoś zamocować
Wytłumacz to tym od mieszkań, którzy schodzili z ceny, byle przetrwać kryzys.
trafiłeś świetnie, ostatnio czytałem o tym że największy deweloper nie spuścił z cen w czasie gdy inni sprzedawali i teraz wyszło na to że nadal jest największy i ma największy zysk, nie chce mi się szukać artykułu ale jak masz czas to polecam, całkowicie sprzeczny z tym co napisałeś, a co do drugiej wypowiedzi, ja nie boję się zmian, Ty masz w cv ledwo trzy firmy, tak na krzyż, wszystkie podobne, ja mam paręnaście, i różne prace, a w zanadrzu mam jeszcze dodatkowy, wyuczony zawód, w ogólnie, to wiem jaki koszt mają programiści, na ich koszty składają się koszule w kratkę i zupki chińskie (mój brak kończył polibudę)
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:
andrzej jenek:
Roger Zacharczyk:

ja ci o zupie, ty mi o d...
Nadal nie rozumiesz.
doczytałeś pojęcie kosztów, samochód nie będzie kosztować 10 zł, bo koszt jego produkcji jest większy, tak samo porządna sesja nie będzie kosztować 5 zł bo koszt jest większy, owszem można obniżać koszty, ale kosztem jakości, czy to jakości produktu czy też jakości pracy, bo albo produkt będzie do d... albo pracować się będzie bez sensu trzy razy tyle, i tu prosty przykład, rozłożenie profesjonalnych lamp trwa tyle ile przyklejenie kalki do ramki, a tę ramkę trzeba jeszcze jakoś zamocować
Wytłumacz to tym od mieszkań, którzy schodzili z ceny, byle przetrwać kryzys.
trafiłeś świetnie, ostatnio czytałem o tym że największy deweloper nie spuścił z cen w czasie gdy inni sprzedawali i teraz wyszło na to że nadal jest największy i ma największy zysk, nie chce mi się szukać artykułu ale jak masz czas to polecam, całkowicie sprzeczny z tym co napisałeś,
Nadal nie rozumiesz, co napisałem.
Ale jeśli twierdzisz, że mieszkanie warte 700 000 zł, którego nikt nie chciał, kupiono po obniżce o 100 000 zł, jest nadal warte 700 000 zł, to się mylisz.
Pokazujesz, że kompletnie nie znasz się na rynku. Może szybki rzut oka na GPW unaoczni problem?
a co do drugiej wypowiedzi, ja nie boję się zmian, Ty masz w cv ledwo trzy firmy, tak na krzyż, wszystkie podobne, ja mam paręnaście,
Przelicz raz jeszcze firmy, bo trochę się pomyliłeś ;)
i różne prace, a w zanadrzu mam jeszcze dodatkowy, wyuczony zawód,
w ogólnie, to wiem jaki koszt mają programiści, na ich koszty składają się koszule w kratkę i zupki chińskie (mój brak kończył polibudę)
Sam sprowadzasz dyskusję na bardzo niemerytoryczne, prymitywne wręcz tory... Dlaczego?Roger Zacharczyk edytował(a) ten post dnia 23.03.11 o godzinie 00:09
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

rozmowę sprowadzam na poziom dla Ciebie zrozumiały, jeżeli go nazywasz prymitywnym, to spoko, masz świetną samoocenę, co do mieszkań, to naprawdę JW-coś tam ma się super, choć nie zeszło z ceny, i się nie wyprzedawało, i to właśnie analogia (trudne słowo) do fotografów, można się cenić albo nie, ale trzeba mieć swój poziom, a co do firm, to u Ciebie widzę 3 a u siebie mam wpisane 11 z 17 :) fajnie nie?
a tera z drobna dygresja, drogi Rogerze, piracie, nie przegadasz gaduły
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
rozmowę sprowadzam na poziom dla Ciebie zrozumiały, jeżeli go nazywasz prymitywnym, to spoko, masz świetną samoocenę,
To nie ja posuwam się do argumentum ad personam, tylko Ty.
co do mieszkań, to naprawdę JW-coś tam ma się super, choć nie zeszło z ceny, i się nie wyprzedawało,
Nijak ma się to co piszesz, do tego co napisałem ja.
i to właśnie analogia
Na podstawie powyższego, trudno więc o niej mówić.
(trudne słowo) do fotografów, można się cenić albo nie, ale trzeba mieć swój poziom, a co do firm, to u Ciebie widzę 3 a u siebie mam wpisane 11 z 17 :) fajnie nie?
Gdybyś potrzebował nowej, lepszej strony internetowej dla siebie (yenec.com) odezwij się do mnie. Obecna niezbyt dobrze wygląda (z kilku konkretnych powodów). Ale czy to zwiększy liczbę firm w moim profilu na GL? Nie. Dlaczego? Ponieważ w sekcji "Doświadczenie i referencje" wpisałem sobie "Freelancer". I takie zlecenie, jak zresztą mnóstwo innych, spokojnie pasowałoby do tej kategorii. Nota bene: "Freelancer" to w moim przypadku nie jest firma, z którą współpracowałem. Rozumiesz? :)
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

strona moja wygląda jak ja chcę, freelancer to określenie bardziej w dziedzinie mi pokrewnej niż Twojej, ale to zmniejsza ilość u Ciebie do dwóch (oj tam, oj tam) a co do przytyków osobistych (piękne polskie sformułowanie) to wierz mi że rozmawiam z Tobą jak z bratem (też informatyk o jasno określonych poglądach na życie, ale zmienia mu się z wiekiem)andrzej jenek edytował(a) ten post dnia 23.03.11 o godzinie 00:26
Łukasz S.

Łukasz S. szmigieldesign.pl

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

A może warto czasem najpierw spojrzeć w lustro zanim zacznie się krytykować wszystko wokół? Jeżeli profesjonaliści na polskim rynku prowadzą dyskusję opartą o stereotypy koszul w kratę to chyba faktycznie dzieje się coś niedobrego. Pytaniem pozostaje tylko źródło takich zachowań, a to już zapewne temat na osobny wątek.

Ale my, Polacy, niestety mamy jeden poważny problem - nie radzimy sobie z prowadzeniem sporów.

Smutne to, bo na forach zagranicznych da się prowadzić merytoryczne dyskusje pozbawione jadu. Tutaj jest to bardzo trudne.

---

A problem 'amatorskości zawodu' i 'psucia rynku' jest tak skomplikowany, jak skomplikowane jest nasze prawo a także lokalny rynek sam w sobie.
Roger Zacharczyk

Roger Zacharczyk Programista (gry,
webserwisy,
aplikacje użytkowe),
fotograf

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

andrzej jenek:
strona moja wygląda jak ja chcę,
Zamknięty na rady innych, bardziej doświadczonych w danej dziedzinie, "ja wiem najlepiej", etc. ;)
freelancer to określenie bardziej w dziedzinie mi pokrewnej niż Twojej,
O, to jest ciekawe. Dlaczego? Ale z tym może przejdźmy na prywatną korespondencję, bo to nie temat na to, byś uzasadniał tego typu tezy.
ale to zmniejsza ilość u Ciebie do dwóch (oj tam, oj tam)
No i naprawdę nie czytasz ze zrozumieniem. Odlicz jeszcze jedną pozycję (zgadnij którą) i będziesz miał ilość firm w moim profilu. Co nie znaczy, że nie wykonywałem zleceń także dla innych, które mieszczą się akurat w kategorii "Freelancer". Ale darujmy już ten temat, bo nie jesteś osobą kompetentną do dyskutowania na temat struktury moich dochodów. :)
a co do przytyków osobistych (piękne polskie sformułowanie) to wierz mi że rozmawiam z Tobą jak z bratem
Wiesz, generalnie nie interesuje mnie jak i z kim rozmawiasz. Po prostu, stosując takie "przytyki osobiste", pokazujesz, że nie jesteś odpowiednim partnerem do merytorycznej dyskusji.

W dyskusji bynajmniej nie chodzi o to, by kogoś przegadać.Roger Zacharczyk edytował(a) ten post dnia 23.03.11 o godzinie 00:33
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: najbardziej amatorski z zawodów

Łukasz S.:
A może warto czasem najpierw spojrzeć w lustro zanim zacznie się krytykować wszystko wokół? Jeżeli profesjonaliści na polskim rynku prowadzą dyskusję opartą o stereotypy koszul w kratę to chyba faktycznie dzieje się coś niedobrego. Pytaniem pozostaje tylko źródło takich zachowań, a to już zapewne temat na osobny wątek.
widzisz, Roger i ja żyjemy w innych światach, tu nie da się prowadzić dyskusji, to rzucanie ochłapami myśli w pustą przestrzeń, to tak jakbyś komuś kazał zapamiętać biblię a następnie prowadził z nim rozmowę o potopie, znajdą się punkty wspólne ale fabuła (życia) jest inna i kształtuje nas tak a nie inaczej, być może Roger jak i inni za jakiś czas docenią to że ktoś walczy o swoje, że dba np. o prawa autorskie, o poziom pracy, i o jakość tejże, być może, tak jak prawie - robi różnicęandrzej jenek edytował(a) ten post dnia 23.03.11 o godzinie 00:39

Następna dyskusja:

Turniej amatorski




Wyślij zaproszenie do