konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Magdalena M.:
za darmo mialy byc umieszczone na stronie miniaturki

cytuję Ciebie.
"Bedziemy kupowac prawa dopiero w momencie wykorzystania fotki."

Zatem do czasu zakupu, a może to być rok czy 5 lat, będziesz korzystała z fotografii BEZPŁATNIE. Doprawdy nie rozumiem więc czemu wyjeżdżasz z tekstami o kasie, skoro sama o tej KASIE piszesz. tej NIEPŁACONEJ rzecz jasna.

Radek wspomniał o stockach. Tyle, że między ZNANYM stockiem a nieznanym lokalnym sklepikiem z tapetami na zamówienie jest PRZEPAŚĆ, jeśli chodzi o rozgłos, odwiedzalność, możliwości reklamy, etc.
Pomysł może być dobry, ale prócz ewentualnej zapłaty po zakupie, trzeba zaproponować coś takiego fotografom, by CHCIELI zostawić swoje zdjęcia w komis.
A Ty zarówno FORMĄ ogłoszenia jak i określoną formą komunikacji z dyskutantami, ogłaszasz wszem i wobec, że NIC nie oferujesz a tylko CHCESZ.

A uwagi personalne sobie DARUJ, bo to nie czas i nie miejsce a poza
tym ŹLE to wpływa na TWÓJ wizerunek.Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 11:13
Magdalena W.

Magdalena W. wrytmiekobiety.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Krzysztof B.:
Magdalena M.:
za darmo mialy byc umieszczone na stronie miniaturki

cytuję Ciebie.
"Bedziemy kupowac prawa dopiero w momencie wykorzystania fotki."

Zatem do czasu zakupu, a może to być rok czy 5 lat, będziesz korzystała z fotografii BEZPŁATNIE. Doprawdy nie rozumiem więc czemu wyjeżdżasz z tekstami o kasie, skoro sama o tej KASIE piszesz. tej NIEPŁACONEJ rzecz jasna.

Radek wspomniał o stockach. Tyle, że między ZNANYM stockiem a nieznanym lokalnym sklepikiem z tapetami na zamówienie jest PRZEPAŚĆ, jeśli chodzi o rozgłos, odwiedzalność, możliwości reklamy, etc.
Pomysł może być dobry, ale prócz ewentualnej zapłaty po zakupie, trzeba zaproponować coś takiego fotografom, by CHCIELI zostawić swoje zdjęcia w komis.
A Ty zarówno FORMĄ ogłoszenia jak i określoną formą komunikacji z dyskutantami, ogłaszasz wszem i wobec, że NIC nie oferujesz a tylko CHCESZ.

A uwagi personalne sobie DARUJ, bo to nie czas i nie miejsce a poza
tym ŹLE to wpływa na TWÓJ wizerunek.

Krzysiu ponownie zyczego dnia :)))

Zakonczylam bicie piany z Toba. Widze ze i tak nie rozumiesz co sie do Ciebie, "prze Pana" pisze.

Nie jestes zainteresowany- skup sie czyms fajnym i oplacalnym. Ci co byli zainteresowani wiedza czego oczekuje i co daje. Niezainteresowani i niedoinformowani nie :))

Zagnam.Magdalena M. edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 11:45

konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Magdalena M.:
Zakonczylam bicie piany z Toba.

Więc nie bij piany tylko NAPISZ wprost, co oferujesz w ZAMIAN za udostępnienie zdjęć.

Prosto i konkretnie.

na razie napisałaś: Dajcie mi zdjęcia do mojego pomysłu na biznes.
Teraz dopisz: dam w zamian...

Potrafisz?
Czy jedyne co umiesz to bawić się w pseudopsychologa?
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Dariusz  Majgier:
Zdjęcia to nie problem, ale Polska to chyba zbyt mały rynek na fototapety. Indywidualne osoby jeżeli już decydują się na tapetę idą do drukarni z własnymi/kupionymi zdjęciami.
a nie prawda, znacznie częściej ludzie pytają co można na takiej fototapecie zamieścić i wybierają coś z "katalogów" niż sami mają pomysł..pamiętaj że mówisz o zwykłych klientach z których nie każdy posiada aparat z którego fot można zrobić sensownej jakości fototapetę ;) no i nie każdy potrafi robić zdjęcia..

Krzysiek, "dam w zamian" = "Będziemy kupować prawa dopiero w momencie wykorzystania fotki."

tzn. że w zamian dają Ci możliwość zarobku a w razie gdy ktoś skorzysta to tą możliwość spieniężą. Proste. Dla wielu osób które robią zdjęcia hobbystycznie taki układ jest ok, dla Ciebie nie jest i tyle, koniec tematu :)

konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Arvind Juneja:
Krzysiek, "dam w zamian" = "Będziemy kupować prawa dopiero w momencie wykorzystania fotki."
tzn. że w zamian dają Ci możliwość zarobku a w razie gdy ktoś skorzysta to tą możliwość spieniężą. Proste. Dla wielu osób które robią zdjęcia hobbystycznie taki układ jest ok, dla Ciebie nie jest i tyle, koniec tematu :)

Żeby zrobić dobre zdjęcie na fototapetę, trzeba mieć coś więcej niż hobbystyczny aparat i osprzęt.
Nie chodzi tu o samą zasadę współpracy Arvindzie, ale o kolejny biznes typu:
"Dajcie mi swoje projekty, zdjęcia, dorobek a ja zbuduję na tym swój biznes."

A gdy pada pytanie o KONKRET, to jest:
Jesli komus zalezy na kasie i tylko na wielkiej kasie to niech skupi sie na innym temacie.
albo
Widze ze bardzo napiety i sfrustrowane facet z ciebie P. Krzysztofie.

Poza tym pomysł jest kiepski, skoro jeden krytykant taki jak ja zbulwersował panią biznesłomen.
Magdalena W.

Magdalena W. wrytmiekobiety.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Krzysztof B.:
Magdalena M.:
Zakonczylam bicie piany z Toba.

Więc nie bij piany tylko NAPISZ wprost, co oferujesz w ZAMIAN za udostępnienie zdjęć.

Prosto i konkretnie.

na razie napisałaś: Dajcie mi zdjęcia do mojego pomysłu na biznes.
Teraz dopisz: dam w zamian...

Potrafisz?
Czy jedyne co umiesz to bawić się w pseudopsychologa?


:)

glowa muru nie przebijesz- maruderow nie uleczysz :))

1. nie jestem zainteresowana wspolpraca z Toba wiec Ci nie napisze...
2.pokaz mi zdjecia a powiem Ci czy wogole chce za nie zaplacic czy nie...
3. to jak kupuje wiec towar moze mi sie nie podobac i wtedy Twoja dena mnie nie interesuje
4. ty sprzedajesz- mozesz kazac zaplacic ile tylko sobie zyczysz, najwyzej nie bedzie mnie stac :))
5.nie powiedzialam dajcie tylko PROSZE DO CHOLERY CZYTAC!!!- kupie!!!! CZY TY POTRAFISZ CZYTAC< BO JUZ NIE MAM SILY Z TOBA DYSKUTOWAC!!!! OGRANICZYLES SIE DO JEDNEGO STWIERDZENIA!!!! bzdurnego do tego
6.umiem sie jeszcze bawic w inne rzeczy!!!
7. nie denerwuj mnie prosze, zbyt piekny dzis dzien na takie denne rozmowy
8. Nie jestes zainteresowany oferta- to .......
9. kup sobie ciastko lub umow na randke- a poprawi Ci sie ogolnie i skupisz sie na czyms innym
10. Dziekuje tak na marginesie kupa osob sie dzis dzieki Tobie odezwala na priv ze zdjeciami i jesli ktos z tych osob poczuje sie oszukany lub wykorzystany przeze mnie, z pewnoscia Cie poinformuje :))))

AAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Magdalena M. edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 12:11

konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Magdalena M.:
>

Wzruszające są twoje deklaracje, ale nadal poza obrażaniem mnie nie napisałaś NIC KONKRETNEGO.
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Krzysztof B.:
Żeby zrobić dobre zdjęcie na fototapetę, trzeba mieć coś więcej niż hobbystyczny aparat i osprzęt.
co też zaznaczyłem w swoim poście...
Nie chodzi tu o samą zasadę współpracy Arvindzie, ale o kolejny biznes typu:
"Dajcie mi swoje projekty, zdjęcia, dorobek a ja zbuduję na tym swój biznes."
czyli faktycznie stwierdzasz że stocki to zły biznes?

@Magda - faktem jest że Krzysztof Cię nie obraził a z Twojej strony padają w jego stronę różne określenia... choć jego postawa może Ci nie odpowiadać - tak jak jemu Twoja - to nie daje Ci podstaw by go obrażać ;)

a wszystko przez to że ludzie chcą mięć ładnie wokół siebie..
Magdalena W.

Magdalena W. wrytmiekobiety.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Krzysztof B.:
Magdalena M.:
>

Wzruszające są twoje deklaracje, ale nadal poza obrażaniem mnie nie napisałaś NIC KONKRETNEGO.


Bo najwyrazniej nie mam ochoty TOBIE pisac nic konkretnego.
Odpisuje i udzielam informacji osobom zainteresowanym ktore pisza na priv lub na maila.

zajmij sie prosze czyms innym :))))

konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Arvind Juneja:
czyli faktycznie stwierdzasz że stocki to zły biznes?

Aboslutnie nie, ale:
Fotolia czy istock mają RENOMĘ czyli coś, czego raczkujący biznes NIE MA.
Zatem fotografom trzeba zaoferować coś więcej ponad
"kupię jak sprzedam".
postawa może Ci nie odpowiadać - tak jak jemu Twoja - to nie daje Ci podstaw by go obrażać ;)
O wiele wygodnie jest obrażać rozmówcę niż odpowiedzieć konkretnie na pytania.
Magdalena W.

Magdalena W. wrytmiekobiety.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Arvind Juneja:
Krzysztof B.:
Żeby zrobić dobre zdjęcie na fototapetę, trzeba mieć coś więcej niż hobbystyczny aparat i osprzęt.
co też zaznaczyłem w swoim poście...
Nie chodzi tu o samą zasadę współpracy Arvindzie, ale o kolejny biznes typu:
"Dajcie mi swoje projekty, zdjęcia, dorobek a ja zbuduję na tym swój biznes."
czyli faktycznie stwierdzasz że stocki to zły biznes?

@Magda - faktem jest że Krzysztof Cię nie obraził a z Twojej strony padają w jego stronę różne określenia... choć jego postawa może Ci nie odpowiadać - tak jak jemu Twoja - to nie daje Ci podstaw by go obrażać ;)

a wszystko przez to że ludzie chcą mięć ładnie wokół siebie..


Widzisz obraza mnie oszczerstwami i wmawianiem mi zlych intencji. Po raz setny powtarza DAJCIE A NIC NIE DOSTANIECIE!!!! Co jest nieprawda.
Ale ja sie nie obrazam :))) Jestem zbyt pogodnie nastawiona do swiata zeby sie obrazac za czyjes problemy:)))
I nawet podniesiony poziom hormonow u ciezarnej tego nie zmienia :))))

Zaproponowaniem Panu K. ciastka lub spaceru zeby poprawilo mu sie nastawienie do swiata i odpuscil juz ta bezsensowna dyskuje NIE OBRAZILAM GO. Jesli jest tak delikatnej natury to moze powinien unikac takich rozmow na GL.
Magdalena W.

Magdalena W. wrytmiekobiety.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

O wiele wygodnie jest obrażać rozmówcę niż odpowiedzieć konkretnie na pytania.

Ja poprostu nie mam ochoty odpowiadac na Twoje pytania.
Nie wiem po co dyskutujesz ze mna, skoro żadne z nas nie mam ochoty spolpracowac ze soba.
Przepraszam ale trace swoj czas, a on jest cenny.
Najwyrazniej nudzisz sie w pracy, ja tego nie znam, zawalona jestem praca i projektami.
Tak wiem zegnam "rozmowce" i wracam do obowiazkow wnoszacych cos do mojej pracy i dobrego nastroju :)))

Magda :)
Magdalena W.

Magdalena W. wrytmiekobiety.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Arvind Juneja:
Dariusz  Majgier:
Zdjęcia to nie problem, ale Polska to chyba zbyt mały rynek na fototapety. Indywidualne osoby jeżeli już decydują się na tapetę idą do drukarni z własnymi/kupionymi zdjęciami.
a nie prawda, znacznie częściej ludzie pytają co można na takiej fototapecie zamieścić i wybierają coś z "katalogów" niż sami mają pomysł..pamiętaj że mówisz o zwykłych klientach z których nie każdy posiada aparat z którego fot można zrobić sensownej jakości fototapetę ;) no i nie każdy potrafi robić zdjęcia..

Krzysiek, "dam w zamian" = "Będziemy kupować prawa dopiero w momencie wykorzystania fotki."

tzn. że w zamian dają Ci możliwość zarobku a w razie gdy ktoś skorzysta to tą możliwość spieniężą. Proste. Dla wielu osób które robią zdjęcia hobbystycznie taki układ jest ok, dla Ciebie nie jest i tyle, koniec tematu :)


Arvind dziekuje za madre argumenty.....masz sporo racji :)))
Tak to uklad dla takich wlasnie osob.....

Milego dnia :)
M

konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Magdalena M.:
Nie wiem po co dyskutujesz ze mna,

Nie wiem czy zauważyłaś, ale dyskutuję z Arvindem.
Dyskusja z Tobą dopóki lejesz wodę zamiast pisać KONKRETY, mija się z celem.

konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Krzysztof B.:
Arvind Juneja:
czyli faktycznie stwierdzasz że stocki to zły biznes?

Aboslutnie nie, ale:
Fotolia czy istock mają RENOMĘ czyli coś, czego raczkujący biznes NIE MA.

NIe do konca masz racje - tzn masz racje one maja renome, ale w przyapdku fototapet (sam takei zamawialem) liczy sie jakie kontaktyu z dekoratorami wnetrz ma firma produkujaca/sprzedajaca tapete. Pieniadze za to sa calkiem niezle. Biorac pod uwage ze tapeta moze kosztowac nawet kilak tysiecy zlotych - takie ceny widzialem w zagranicznych katalogach - jelsi amsz uczciwe zasady komisowe i bierzesz z tego 60-70% reszta druk i zysk agenta - mozna to uznac za niezly biznes biorac pod uwage fakt ze zdjecie mozesz spzredawac dowolna ilosc razy. MNie to interesuje

Problem polega na tym ze mam zdjecia "niefototapetowe" ;-)
Zatem fotografom trzeba zaoferować coś więcej ponad
"kupię jak sprzedam".
postawa może Ci nie odpowiadać - tak jak jemu Twoja - to nie daje Ci podstaw by go obrażać ;)
O wiele wygodnie jest obrażać rozmówcę niż odpowiedzieć konkretnie na pytania.
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Podsumowując,
Magda szuka zdjęć do nowego sklepu z fototapetami.

Zamieszcza zdjęcia w sklepie dzięki czemu ma firmę która ma ofertę.
Na tę chwilę - w związku z tym że to nowy sklep - osoba która dane zdjęcia dała nie ma nic (ani $ ani uznania że jego zdjęcia są w renomowanym sklepie, po prostu nic). Jedyne co to "szansa na zarobek" poprzez wystawienie towaru. I tu pada zdanie że jeśli kogoś nie interesuje szansa na zarobek bo musi mieć tu i teraz to nie jest to dla niego. Krzysiek pyta czy w związku z tym osobom które nie chcą szansy na zarobek, ale cenią sobie renomę i zarobek ;] możesz coś zaoferować?

Klient wybiera fote, płaci. Magda płaci fotografowi.

No i się nie dogadaliście bo a) nie możesz nic zaoferować poza szansą i co ważne nie próbujesz w tej rozmowie Krzysztofowi nic zaoferować tylko starasz się chyba nie do końca potrzebnie odbijać jego pytania, b) Krzysztof słusznie ocenia ofertę pod kątem siebie konkretnie. Dla innych możliwe - np dla mnie ;] dałbym foty jakbym konkretne miał - szansa na zarobek jest "fair enough".

Twardzi z Was ludzie, idę coś zjeść bo chyba za miękki na taką konwersację jestem ;)

konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Radosław G.:
jelsi amsz uczciwe zasady komisowe i bierzesz z tego 60-70% reszta druk i zysk agenta -

1. Zdjęcie z istocka też można sprzedać POZA stockiem na fototapetę za 100% ceny. Po co zatem płacić pośrednikowi?
2. Stock ma szerszy zasięg i na starcie ma przewagę w zasobności w fotografie. Rozdziałki fot są takie same.
3. Stock OTWARCIE informuje o zasadach współpracy.
Koleżanka o zasadach wstydzi się pisać.
Magdalena W.

Magdalena W. wrytmiekobiety.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Radosław G.:
Krzysztof B.:
Arvind Juneja:
czyli faktycznie stwierdzasz że stocki to zły biznes?

Aboslutnie nie, ale:
Fotolia czy istock mają RENOMĘ czyli coś, czego raczkujący biznes NIE MA.

NIe do konca masz racje - tzn masz racje one maja renome, ale w przyapdku fototapet (sam takei zamawialem) liczy sie jakie kontaktyu z dekoratorami wnetrz ma firma produkujaca/sprzedajaca tapete. Pieniadze za to sa calkiem niezle. Biorac pod uwage ze tapeta moze kosztowac nawet kilak tysiecy zlotych - takie ceny widzialem w zagranicznych katalogach - jelsi amsz uczciwe zasady komisowe i bierzesz z tego 60-70% reszta druk i zysk agenta - mozna to uznac za niezly biznes biorac pod uwage fakt ze zdjecie mozesz spzredawac dowolna ilosc razy. MNie to interesuje

Problem polega na tym ze mam zdjecia "niefototapetowe" ;-)
Zatem fotografom trzeba zaoferować coś więcej ponad
"kupię jak sprzedam".
postawa może Ci nie odpowiadać - tak jak jemu Twoja - to nie daje Ci podstaw by go obrażać ;)
O wiele wygodnie jest obrażać rozmówcę niż odpowiedzieć konkretnie na pytania.


Radku :))) dokladnie o to chodzi.
Osoby ktore ze mna pracuja czesto umawiaja sie na % lub konkretna kwote od kazdego metra tapety z ich wzorem, ktora zostala sprzedana.
dlatego pytanie ILE za zdjecie jest bez sensu.

Mam dziewczyne graficzke ktorej wzory swietnie sie sprzedaja i architekci uwielbiaja jej pomysly...i zawsze zarabia miedzy 400-800 za sprzedana przez nas 1 tapete.
Jesli jest takich zamowien jest 10 robi sie z tego mila sumka dla niej- dodatkowa w miesiacu...

ale moze to zbyt nedznie dla raczkujacego interesu ???
a kto powiedzial ze to raczkujacy interes??

:))

Magda
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Krzysztof B.:
1. Zdjęcie z istocka też można sprzedać POZA stockiem na fototapetę za 100% ceny. Po co zatem płacić pośrednikowi?
bo nie każdy ma czas :)
2. Stock ma szerszy zasięg i na starcie ma przewagę w zasobności w fotografie. Rozdziałki fot są takie same.
ale kogo ta zasobność cieszy? chyba nie tych co sprzedają swoje bo mają większą konkurencję? czy moze dla nich tez jest jakis profit ktorego nie widzę?

konto usunięte

Temat: kupie zdjecia na fototapety...

Krzysztof B.:
Radosław G.:
jelsi amsz uczciwe zasady komisowe i bierzesz z tego 60-70% reszta druk i zysk agenta -

1. Zdjęcie z istocka też można sprzedać POZA stockiem na fototapetę za 100% ceny. Po co zatem płacić pośrednikowi?

Magda nie wymaga wyklacznosci wiec... to nei argument dajesz jej i dajesz an stock. Jelsi spzredajesz an mikro to sam sobie podkaldasz noge bo jelsi tapeta kosztuje w sklepie zalozmy 2500pln jej drukpowiedzmy 300, to koles zamiast kupowac twoja tapete jako goptowca kupuje zdjecie za 20 kredytow na stpocku (co pewnie stanowi kilka dolcow dla ciebie) po cyzm lei do drukarni i ma tapete za 420pln... zamniast za 2500, kto stracil? Magda i TY przede wszystkim.

Jelsi w jakeijkolwiek spzredazy masz mozliwosc unikania stocka to unikaj go jak ognia. Jesli magda ma kontakty z dekoratorami to jest w stanei spazredac gotowe tapety bezposrednio klientom - wtedy stock jest posrednikiem a anie MAGDA.

Btw zaladuj na stocka zdjecia ktore mozesz sprzedac Magdzie. Zastanwiam sie czy bedzie wolala dac tobie 1000pln czy kupic je na stocku za 20 kredytow?

UNIKALNOSC!!! Warto miec waska dystrybucje ale unikalna... ALe to taki moj pomysl moge sie mylic ;-)
2. Stock ma szerszy zasięg i na starcie ma przewagę w zasobności w fotografie. Rozdziałki fot są takie same.
3. Stock OTWARCIE informuje o zasadach współpracy.
Koleżanka o zasadach wstydzi się pisać.



Wyślij zaproszenie do