konto usunięte

Temat: ile?

W życiu każdego fotografa lub osoby, która bardzo chce zostać fotografem przychodzi taki moment, kiedy pojawia się temat "pieniądze"

Jak to jest w waszym przypadku? Robicie zdjęcia dla przyjemności ( do szuflady), czy je sprzedajecie?

Drugie pytanie - ile najwięcej udało się wam zarobić na 1 zdjęciu?

konto usunięte

Temat: ile?

Piotr Ł.:
potrzebujesz adrenaliny? Czy chcesz koniecznie przeżyć rozczarowanie...?

Dostałem niezły zastrzyk adrenaliny kiedy dowiedziałem się, że są ludzie którzy dostają za 1 zdjęcie ok 5 tys zł i więcej...

Ja też robię zdjęcia z wielką przyjemnością, nie kręcą mnie śluby, chrzty itp.

Zarobiłem trochę pieniędzy na zdjęciach reklamowych, ale moim marzeniem jest pracować jako foto/wideo reporter.

konto usunięte

Temat: ile?

Piotr Ł.:

. Ale co z tego? Dla Ciebie nic z tego nie wynika...
wynika :]

konto usunięte

Temat: ile?

Wynika to, że pasja /hobby może w przyszłości stać się sposobem na życie.

Osoba, którą poznałem pracuje dla 2 dużych wydawnictw i zarabia więcej niż wszyscy którzy się wypowiedzieli w tym temacie razem wzięci do kwadratu :].
Arkadiusz Gnat

Arkadiusz Gnat Manager Ośrodka
Kształcenia Dekarzy

Temat: ile?

Zarobił 5000zł ale przy jakich kosztach ?
Piotr Bułas

Piotr Bułas fotograf, reporter,
dokumentalista

Temat: ile?

Łukasz, znam osobiście ludzi, którzy za jedno zdjecie dostaja ponad 5000EUR. Ale nie zdarza to się na co dzień. Przeciętnie za zdjecie reporterskie dostaje się 100 do 300zł. Za kilkuzdjeciowy fotoreportarz ponad 1000zł. Misieczniki płacą więcej ale trudniej sie do nich dostać. Okładka w kolorowym szmatławcu dla kobiet warta jest ponad 5000zł. Dobre zdjecie reklamowe może kosztowac ponad 20'000.

Nie ma nic złego w zarabianiu na ślubach lub chrzcinach.

Zgadzam się jednak z przedmówcami - z tych informacji nic nie wynika. Wszystko zależy od rynku i od twojej pozycji na rynku.

Temat: ile?

Piotr Mopas:
Wszystko zależy od rynku i od twojej pozycji na rynku.

Wlasnie mialem o napisac :) poczatkujacy jestem ale znam profesjonalistow przez duze P i zaden z nich nie jest mi w stanie powiedziec ile moge wziac za zdjecie. inna sprawa ze nie chca/nie moga mi powiedziec ile sami biora :)

O ile przy reportazach slubnych latwo jest okreslic swoja stake - wystarczy porownac swoj poziom i podzwonic po konkurencji, o tyle w fotografii reklamowej/reporterskiej jest to troche trudniejsze...

konto usunięte

Temat: ile?

Pierwsza sprawa - dziękuję wszystkim za wypowiedzi w tym temacie.

Gość o którym pisałem pracuje w UK, kiedyś zrobił zdjęcie królowej (chyba na urodzinach) za które dostał ponad tysiąc funtów.

Panie Łobaczewski - ciekawe zdjęcia.

pozdrawiam wszystkich.
Aleksandra A.

Aleksandra A. Fotograf, Legia MTB

Temat: ile?

Panie Łobaczewski - ciekawe zdjęcia.


Fakt. To trzeba przyznać.
Michał J.

Michał J. Szkolenia, rozwój i
sprzedaż tel.
500062372

Temat: ile?

No cóż, nikt nie lubi robić sobie konkurencji na rynku.
Swoją drogą stawki agencyjne (reportaż) to przeważnie około 200-300 PLN za zdjęcie.

Temat: ile?

magdalena K.:

dziwne pytanie.. i nie dziwie sie, ze nikt nie odpowiedzial

no bo jak tu odpowiadac sensownie, jak i tak zaraz sie dowiesz, ze "znajomy znajomego jednego dobrego znajomego dalekiego kolegi szwagra mojego najlepszego przyjaciela, jak zrobil przed wojna zdjecie japonskiej cesarzowej pod prysznicem, to do tej pory nie musi nic robic, tylko z procentow zyje, a wy sie tu wszyscy mozecie schowac ze swoimi marnymi zlotoweczkami bo jestescie przy nim cieniaski, a ja jestem Gosc, bo go prawie znam, serio!" :)

a moja uwaga - zdjecia robione dla przyjemnosci nie musza isc wylacnie do szuflady - moga np pojechac na konkurs i wygrac 5000 ;)

konto usunięte

Temat: ile?

Przemysław Grochowski:
magdalena K.:

dziwne pytanie.. i nie dziwie sie, ze nikt nie odpowiedzial

no bo jak tu odpowiadac sensownie, jak i tak zaraz sie dowiesz, ze "znajomy znajomego jednego dobrego znajomego dalekiego kolegi szwagra mojego najlepszego przyjaciela, jak zrobil przed wojna zdjecie japonskiej cesarzowej pod prysznicem, to do tej pory nie musi nic robic, tylko z procentow zyje, a wy sie tu wszyscy mozecie schowac ze swoimi marnymi zlotoweczkami bo jestescie przy nim cieniaski, a ja jestem Gosc, bo go prawie znam, serio!" :)


hehe piękne
stulałam się ze śmiechu
Krzysztof G.

Krzysztof G. Fotografia

Temat: ile?

Przemysław Grochowski:
magdalena K.:

dziwne pytanie.. i nie dziwie sie, ze nikt nie odpowiedzial

no bo jak tu odpowiadac sensownie, jak i tak zaraz sie dowiesz, ze "znajomy znajomego jednego dobrego znajomego dalekiego kolegi szwagra mojego najlepszego przyjaciela, jak zrobil przed wojna zdjecie japonskiej cesarzowej pod prysznicem, to do tej pory nie musi nic robic, tylko z procentow zyje, a wy sie tu wszyscy mozecie schowac ze swoimi marnymi zlotoweczkami bo jestescie przy nim cieniaski, a ja jestem Gosc, bo go prawie znam, serio!" :)

ja tez sie poplakalem, siuper:)))
Maciej S.

Maciej S. we własnej osobie ;p

Temat: ile?


ja tez sie poplakalem, siuper:)))

no Przemek "dał do pieca"..trafne i zabawne jednocześnie.

A tak krótko podsumowując - nie od dziś się przecież mawia, że dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. :)

Temat: ile?

Przemysław Grochowski:
magdalena K.:

dziwne pytanie.. i nie dziwie sie, ze nikt nie odpowiedzial

no bo jak tu odpowiadac sensownie, jak i tak zaraz sie dowiesz, ze "znajomy znajomego jednego dobrego znajomego dalekiego kolegi szwagra mojego najlepszego przyjaciela, jak zrobil przed wojna zdjecie japonskiej cesarzowej pod prysznicem, to do tej pory nie musi nic robic, tylko z procentow zyje, a wy sie tu wszyscy mozecie schowac ze swoimi marnymi zlotoweczkami bo jestescie przy nim cieniaski, a ja jestem Gosc, bo go prawie znam, serio!" :)

piękne :)Robert G. edytował(a) ten post dnia 12.02.09 o godzinie 17:44

konto usunięte

Temat: ile?

Przemysław Grochowski:
"znajomy znajomego jednego dobrego znajomego dalekiego kolegi szwagra mojego najlepszego przyjaciela, jak zrobil przed wojna zdjecie japonskiej cesarzowej pod prysznicem, to do tej pory nie musi nic robic, tylko z procentow zyje, a wy sie tu wszyscy mozecie schowac ze swoimi marnymi zlotoweczkami bo jestescie przy nim cieniaski, a ja jestem Gosc, bo go prawie znam, serio!" :)

co w tym niby śmiesznego?

konto usunięte

Temat: ile?

magdalena K.:
hahaha znów się sturlałam
hahahahahhh

nie mam więcej pytań :]

konto usunięte

Temat: ile?

Zasadnicze pytanie tego wątku - "ile najwięcej zarobiliście na 1 zdjęciu ? "

Czy to aż takie trudne pytanie?

Jako przykład podałem znajomego fotografa, który pracuje dla 2 dużych czasopism w UK, który za zdjęcie z urodzin królowej dostał ponad tysiąc funtów.

Nie wiem czy to dużo czy mało, bo nie sprzedaję swoich zdjęć (nie jestem fotografem)

Pytanie zadałem z czystej ciekawości, ale widzę że okazało się zbyt trudne - przepraszam.

Następnym razem zapytam o "dupę Maryni".

konto usunięte

Temat: ile?

Piotr Fajfer:

wystarczajaco duzo by je sprzedac

faktycznie - odpowiedź na poziomie...

spowiadac nalezy sie przed urzedem skarbowym .. tego typu tematy na forum sa imho z zalozenia do kosza

jest jakiś punkt w regulaminie tego portalu, który mówi o tym?

po prostu pytajacy okazal sie zbyt malo rozgarniety i zapytal o cos o co pytac nie wypada.

jak na razie pytający Cię nie obraził, więc jeżeli możesz to powstrzymaj swoje prymitywne komentarze.
nasetepnym razem po prostu zapytaj o cos z sensem. a o dupie maryni podyskutuj na forum o dupach pan na litere m

zapytam o to, o co zechcę, nie musisz odpowiadać.

Z tego co widzę, to na forum o "dupach pań m" nie mam z Tobą szans.
Aleksandra A.

Aleksandra A. Fotograf, Legia MTB

Temat: ile?

Może nikt nie ma się jeszcze czym pochwalić w tym temacie... :)Chętnie napisałabym jakąś ładną sumkę, ale prawdę mówiąc do tej pory pracowałam jako etatowy fotograf i od zdjęcia mi nie płacono :) Poza tym zauważyłam, że ogólnie na GL ludzie rzucaja zazwyczaj wielkimi kwotami, ale jak się rozejrzeć na rynku to aż tak różowo to wszystko nie wygląda. Znajomi za śluby nie dostają aż takiego wynagrodzenia o jakim wspomniał Piotr. Czasem rozmowy o pieniądzach na GL są trochę na zasadzie "taaaką rybę złowiłem!" :)



Wyślij zaproszenie do