Temat: fotografia "firmowa" - polecam
Przypomniala mi sie rozmowa z Tomkiem, kiedy odezwalem sie na ogloszenie o wspolprace jakis rok temu (wspolpracuje z wieloma teatrami) i Tomek stwierdzil, ze to nie moga byc zdjecia "artystyczne" i ze raczej banalne, proste ujecia, kotletowe. Kolejny raz sie przekonalem, ze w agencji nigdy nie bedzie dobrych zdjec, bo szefowie agencji po prostu nie wychodza poza najprostsze standardy. A przeciez nawet ludzi pijacych szampana mozna sfotografowac na rozne sposoby.
Jesli chodzi o polecanie kogos, to jest na tym forum watek z prezentacja stron internetowych i chyba kazdy, kto poza tym watkiem probuje kogos zareklamowac, naraza sie na nieprzyjemne uwagi, tym bardziej, ze nie zawsze jest to fotografia wysokich lotow.