konto usunięte

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Paweł Florczak:
Przepraszam ale nagle to się zrobiła loża hejterów, którzy nienawidzą filmu i wszelkimi sposobami chcą wszystkim wytłumaczyć, że film już umarł

nic bardizej mylnego psze pana :)

Film umarł w komercji, to racja. Bo nie wyobrażam sobie wczorajszej sesji kiedy przy każdej zmianie światła musiałbym zmieniać magazynek na polaroida i znowu robić korekty. Teraz jest pięknie, robię test, patrzę w monitor, histogram, korekta na lampie a może jeszcze trochę skręcić przysłonę i jest cudownie.

sam potweirdzasz to co napisalem wyzej - nie ma sensu w WIEKSZOSCI PRZYPADKOW zachwycac sie nad analogiem skoro mozna latwiej szybciej i lepiej zrobic to samo na cyfrze

Nie zmienia to jednak faktu, że jest jeszcze grupa i to całkiem niemała, która ma cyfrę w głębokim poważaniu.


owszem jest i niech im sie dobrze wiedzie.
ja tez bardzo lubie analoga ale nie wyobrazam sobie robienia nim zlecen.

Konkrety? Tim
Walker, Tomasz Gudzowaty, David Allan Brandt. Komercha jak się patrzy ... no poza Gudzowatym.

jedno z tych nazwisk bym wyrzucil z tej listy ... bo nie znam wiekszego bufona i lansiarza :D no moze poza agentem tomkiem.

Nic nie zastąpi wyglądu, plastyki
RZ67 z załadowanym Acrosem czy Trixem.

a o jakim powiekszeniu mowimy? bo w interencie zapewniam cie ze nie zauwazysz roznicy :)
rownie dobrze by mozna powiedizec ze rz67 nie ma porownania ze slajdem 4x5" .. dobrze naswietlony daje niesamowite wrazenie, a zeskanowany na bebnie powala (wielkoscia pliku rowniez :) )

pytanie - jaka jest SWIADOMA grupa odbiorcow takiej fotografii.

Fajnie
by było tylko, żeby niektórzy klienci świadomie wybierali zdjęcia analogowe i też do fotografii reklamowej Piotrze :).

wymagasz od klientow by zaplacili za analoga (zakladam ze za sredni lub pelny format), gdy sukcesem jest jak sie zdecyduja na profesjonalna sesje a nie robiona przez szwagra.

Uwielbiam cyfrę i analoga. Każde ma swoje miejsce w fotografii i żadne drugiego nie wykluczy - nigdy!

wykluczyc analoga moga warunki finansowe. ale do momentu gdy beda jego entuzjasci i formom bedize sie oplacalo produkowac materialy - to beda produkowane.
ale jak sam wiesz .. ciezko aktualnie znalezc zduna zeby ci piec kaflowy postawil ... :)
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

przypomnę niektóre słowa inicjujące ten wątek:
Szymon D.:
Zacznijmy od pewnych rozważań teoretycznych. Mianowicie , obraz ma papierze jest budowany przy pomocy zróżnicowanej gęstości optycznej warstwy pokrywającej papierowe podłoże. Jak zapewne każdy wie, gęstość optyczna to po prostu logarytm dziesiętny krytości.
[...]
Obraz na monitorze tworzy się całkiem inaczej. Mianowicie, nie oglądamy przedmiotu oświetlonego, ale świecący.

i powiem tak: jeżeli zamkniemy dyskusje do poziomu:
- analog to zdjęcie na papierze, płótnie (lub inny nośnik zadrukowany itp.)
- cyfrówka to zdjęcie na monitorze

to jestem gorącym zwolennikiem fotografii analogowej :)Jarek Żeliński edytował(a) ten post dnia 03.12.12 o godzinie 14:40

konto usunięte

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Piotr F.:

Konkrety? Tim
Walker, Tomasz Gudzowaty, David Allan Brandt. Komercha jak się patrzy ... no poza Gudzowatym.

jedno z tych nazwisk bym wyrzucil z tej listy ... bo nie znam wiekszego bufona i lansiarza :D no moze poza agentem tomkiem.

Nie poznałem, się nie wypowiadam. Oglądam tylko zdjęcia i wyzwalają we mnie wielki szacun. A co do niego to wiesz tatuś... eeeee po co mi to, nie będę siał hejtu ;).
Nic nie zastąpi wyglądu, plastyki
RZ67 z załadowanym Acrosem czy Trixem.

a o jakim powiekszeniu mowimy? bo w interencie zapewniam cie ze nie zauwazysz roznicy :)
rownie dobrze by mozna powiedizec ze rz67 nie ma porownania ze slajdem 4x5" .. dobrze naswietlony daje niesamowite wrazenie, a zeskanowany na bebnie powala (wielkoscia pliku rowniez :) )

Długo siedziałem, porównywałem systemy średniaków i powiem Ci, że widać różnice. Nie wiem czy to sama plastyka formatu 6x7 ale ostrzyłem też zęby na Fuji GW69 i przegrał z Mamiyą (w moich oczach oczywiście). Co do drukowania i publikowania to samo kupno średniaka na potrzeby internetu byłoby zabójstwem :)
Fajnie
by było tylko, żeby niektórzy klienci świadomie wybierali zdjęcia analogowe i też do fotografii reklamowej Piotrze :).

wymagasz od klientow by zaplacili za analoga (zakladam ze za sredni lub pelny format), gdy sukcesem jest jak sie zdecyduja na profesjonalna sesje a nie robiona przez szwagra.

No masz w zupełności rację. Ostatnio postanowiłem robić kilka ślubów rocznie. I nie ze względu na kasę i chałturkę tylko, że tym się wcześniej zajmowałem i bardzo lubię ten klimat. Klienci płacą nie mało i są świadomi tego, że dostaną dobre zdjęcia. Ale żeby zaproponować coś więcej mówię im o analogu w samych superlatywach, o szkłach AIS, o pięknym BW a tamci się drapią po głowie. Fakt, zboczony jestem ale nawet świadomy klient "nie czai bazy". On chce mieć tylko dobre zdjęcia i nie idzie do szwagra za co mu jestem bardzo wdzięczny.

Uwielbiam cyfrę i analoga. Każde ma swoje miejsce w fotografii i żadne drugiego nie wykluczy - nigdy!

wykluczyc analoga moga warunki finansowe. ale do momentu gdy beda jego entuzjasci i formom bedize sie oplacalo produkowac materialy - to beda produkowane.
ale jak sam wiesz .. ciezko aktualnie znalezc zduna zeby ci piec kaflowy postawil ... :)

Mam CO ale zdaję sobie z tego sprawę ;)
To samo się dzieje na rynku introligatorskim w PL. I jest on w zupełności martwym rynkiem. Maszyny, czcionki, materiały kupuje od jednostek w tym kraju albo ściąga z zagramanicy gdzie to wszystko kwitnie, ma się dobrze a ludzie w tym biznesie chodzą uśmiechnięci od ucha do ucha. Tak samo jest z fotografią. Ślubniak w stanach robi 70% cyfrą a resztę swoim Contaxem 645 :).
Tomasz Handschuh

Tomasz Handschuh Project Manager, IT
Manager, Agile PM,
Prince2, ITIL,
PMI...

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Jarek Żeliński:

Prawdą jest, że te "nośniki" niosą treść nieco inaczej (brak koloru), jednak "inność środków wyrazu" to konsekwencja radzenia sobie z brakiem koloru a nie "pozbawianie koloru".

Niewątpliwie planując obraz monochromatyczny należy "na czym innym się skupić" ale to cały czas konsekwencja ograniczeń nośnika ... zapewne niejeden twórca świadomie wybiera(ł) taki nośnik i wtedy, przyznaje, ma to inne walory, jednak nadal wydaje mi się, że robienie tego tylko "dla inności" samo z siebie nie czyni z czarnobiałego zdjęcia ani "sztuki" ani nawet 'czegoś lepszego" .... ale to już dywagacje ;)

Nie wdając sie w głębsze 'dywagacje' :) - nie zawsze kolor jest wynikiem ograniczeń, ale kwestią wyboru i koncentracji na innych aspektach 'motywu', na innych emocjach itd itp :) . Istnieją sytuacje, gdy kolor nie ma znaczenia, a czasem 'przeszkadza'.Co oczywiście nie czyni z cz-b fotografii ani dzieła sztuki, ani czegoś 'lepszego' - tutaj w pełni sie zgadzam. Zresztą... tak jak i nie każda fotografia w pełni kolorowa ;) jest dziełem 'sztuki' i są sytuacje, że robienie 'na siłę' z koloru foty cz-b może być nieuzasadnione.
Technologia tutaj nie ma znaczenia - cyfra, klisza czy inne techniki... taki troche off-topic :)

konto usunięte

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Paweł Florczak:
Nie poznałem, się nie wypowiadam. Oglądam tylko zdjęcia i wyzwalają we mnie wielki szacun.

owszem podbala mi sie "lekcja zabijania" do momentu gdy nie poznalem kulis tej sesji. kazda nastepna jakos do mnie nie trafia - biorac pod uwage budzet sesji sa one poprawne. ale nie musze byc fanem pana G. robi to co lubi stac go na to i dobrze .. lepiej zeby fotografowal niz wydawal kase na dziwki.

A co do niego to wiesz tatuś...
eeeee po co mi to, nie będę siał hejtu ;).

ten temat pominmy :)
Długo siedziałem, porównywałem systemy średniaków i powiem Ci, że widać różnice. Nie wiem czy to sama plastyka formatu 6x7 ale ostrzyłem też zęby na Fuji GW69 i przegrał z Mamiyą (w moich oczach oczywiście). Co do drukowania i publikowania to samo kupno średniaka na potrzeby internetu byłoby zabójstwem :)

:)

No masz w zupełności rację. Ostatnio postanowiłem robić kilka ślubów rocznie. I nie ze względu na kasę i chałturkę tylko, że tym się wcześniej zajmowałem i bardzo lubię ten klimat.

nie wiem nie znam sie .. slubow zrobilem w zyciu kilka i na tym zamierzam poprzestac
Klienci płacą nie mało i są świadomi tego, że dostaną dobre zdjęcia. Ale żeby zaproponować coś więcej mówię im o analogu w samych superlatywach, o szkłach AIS, o pięknym BW a tamci się drapią po głowie. Fakt, zboczony jestem ale nawet świadomy klient "nie czai bazy". On chce mieć tylko dobre zdjęcia i nie idzie do szwagra za co mu jestem bardzo wdzięczny.

maly probelm jesli kliento dostaje znakomite zdjecia zrobione analogiem.. moze sie wtedy pochwalic jaka to wyjatkowa sesje mial... gorzej ajk dostaje z tego analoga brzydkie nic i usiluje do tego dorobic ideologie .. albo on albo fotograf .. albo obaj :)
Tak samo jest z fotografią. Ślubniak w stanach robi 70% cyfrą a resztę swoim Contaxem 645 :).

u nas malo kto bedize wiedzial co to contax :)

zeby nie bylo - ja naprawde cenie ilubie analogowa fotografie.. nawet czasem brakuje mi zapachu wywolywacza .. ale realia rynku sa bardzo proste .. gdybym powiedizla klientowi ze sesja bedzie 3 razy drozsza i dostanie efekty kilka dni pozniej tylko dlatego ze bedzie zrobiona analogiem - zabilby mnie smiechem

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

(bo chyba nie trafiłem na forum zawodowych fotografików?)
Nie ma zawodowych, profesjonalnych czy amatorskich fotografików. W ogóle nie istnieje ktoś taki jak fotografik. Może być grafik wykorzystujący elementy procesu fotograficznego do tworzenia grafiki.
Są za to fotografowie, którzy robią dobre albo złe zdjęcia. Czasami biorąc za to pieniądze... :) Mniej lub więcej.... Ale to zależy w naszym kraju od inwestycji w marketing, a nie od tego czy zdjęcia są dobre czy złe.... :)
Przemek M.

Przemek M. Software Engineer,
TomTom

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Piotr K.:
(bo chyba nie trafiłem na forum zawodowych fotografików?)
Nie ma zawodowych, profesjonalnych czy amatorskich fotografików. W ogóle nie istnieje ktoś taki jak fotografik. Może być grafik wykorzystujący elementy procesu fotograficznego do tworzenia grafiki.
Są za to fotografowie, którzy robią dobre albo złe zdjęcia. Czasami biorąc za to pieniądze... :) Mniej lub więcej.... Ale to zależy w naszym kraju od inwestycji w marketing, a nie od tego czy zdjęcia są dobre czy złe.... :)
A jednak -> http://www.sjp.pl/fotografik http://www.zpaf.pl/Przemek M. edytował(a) ten post dnia 20.03.13 o godzinie 07:44
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Piotr K.:
(bo chyba nie trafiłem na forum zawodowych fotografików?)
Nie ma zawodowych, profesjonalnych czy amatorskich fotografików. W ogóle nie istnieje ktoś taki jak fotografik. Może być grafik wykorzystujący elementy procesu fotograficznego do tworzenia grafiki.
Są za to fotografowie, którzy robią dobre albo złe zdjęcia. Czasami biorąc za to pieniądze... :) Mniej lub więcej.... Ale to zależy w naszym kraju od inwestycji w marketing, a nie od tego czy zdjęcia są dobre czy złe.... :)

ale to ostatnie tylko do pewnego poziomu.... jak w każdej branży, i tu bywają sytuacje gdy coś po prostu trzeba zrobić dobrze...
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Przemek M.:
W ogóle nie istnieje ktoś taki jak fotografik.
A jednak -> http://www.sjp.pl/fotografik http://www.zpaf.pl/

http://www.sjp.pl/centaur

ale czego to dowodzi?
Przemek M.

Przemek M. Software Engineer,
TomTom

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Ale nie rozumiem porównania.
Centaur jest postacią z mitologii. Tak samo jak Frodo jest postacią fikcyjną, więc nie mówimy, że Frodo istnieje.

Natomiast fotografik - taki twór wygląda na to, że istnieje.

konto usunięte

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Przemek M.:
Natomiast fotografik - taki twór wygląda na to, że istnieje.
Przytaczasz po raz 789 na tym forum (a może 2543) że taki twór istnieje, bo jakiś człek dawno temu wpisał go do polskiego słownika - pomimo że cała reszta świata nie widzi różnicy. Jarek centaurem chciał zasugerować, że przytaczanie mitycznych tworów które istnieją głównie w słownikach mija się z celem w kontekście tego tematu...

PS: Frodo na ekranie widziałem, a Fotografika jeszcze nie. W każdym razie żaden się tak nie przedstawił, ukrywają się bestie :)Kamil W. edytował(a) ten post dnia 20.03.13 o godzinie 10:18

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

PS: Frodo na ekranie widziałem, a Fotografika jeszcze nie. W każdym razie żaden się tak nie przedstawił, ukrywają się bestie :)

Jak ot, to ot:

Jezus powiedział że na ziemi nie będzie złych ludzi.
Odyn powiedział że załatwi Lodowe Olbrzymy.
Jakoś nigdy nie widziałem Lodowego Olbrzyma....
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

z fotografikiem zawsze można zrobić to co ze sprzątaczką, o ile pierwszą można nazwać konserwatorką powierzchni płaskich o tyle drugiego operatorem urządzenia rejestrującego obraz :) ale po cholerkę ?.

Osobiście uważam, że jest jakby moda na nadinterpretacje najprostszych rzeczy im bardziej jest sprawa prosta tym więcej trzeba ją zagmatwać i wydumać dla niej więcej "filozofii" . Może dlatego aby dać więcej zarobić ?
Kiedyś znajomy aktor uraczył mnie taką sentencją:
"krytyk i artysta na jednym jadą torze
jeden nie potrafi a drugi nie może"
:)

konto usunięte

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Fotografik musi być z Krakowa.

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Krzysztof Z.:
z fotografikiem zawsze można zrobić to co ze sprzątaczką, o ile pierwszą można nazwać konserwatorką powierzchni płaskich o tyle drugiego operatorem urządzenia rejestrującego obraz :) ale po cholerkę ?.

Nie pisz 'bezrobotny', napisz 'specjalista od rozwiązywania problemów związanych z utulizacją nadwyżek czasu wolnego'!
Jarosław Kurek

Jarosław Kurek właściciel, Studio
Reklamowe a

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

A to ja wrócę do pierwotnych kwestii wątku.

Podstawowym parametrem jest coś zewnętrznego. W 90% to ekonomia. Ludzie wybierają coś co im się podoba i to zaczyna dominować. Fotografia analogowa, fotografia klasyczna zaczyna konkurować z innymi technikami zapisu obrazu. Ktoś jest zagrożony? Moim zdaniem tak. Albowiem każda z tych technik bazuje na jakimś przemyśle. Przetrwają tylko techniki, które bez kłopotu znajdą wsparcie logistyczne w domowym atelier z białkiem kurzym na czele.

Gwoli przypomnienia co czeka na fotografię za rogiem - https://www.lytro.com/

Pamiętam swój pierwszy aparat cyfrowy. Minęło 3 lata od premiery a studia były wyposażone w kompakty z matrycami 5mpix. Tak zaczyna się zmiana. Klisza znika z gabinetów rentgenowskich, zniknie kiedyś z półek sklepów, a może nie...

Odbiorca obrazu, nawet najbardziej wysublimowany, najpierw obrazem musi się zachwycić zanim zapyta: jak to zostało zrobione?

To pytanie to komplement dla twórcy, ale warunkiem jest dzieło, które zachwyca.

A dalej rozmowa jak się potoczy.
- E wie pan to klisza i stara Leica.
- A słyszałem, to jeszcze Pan się tym bawi.

albo

- To telefon komórkowy
- Coś podobnego a ja myślałem, że taki efekt osiągnął pan w post produkcji.

Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak wyższość czegoś nad czym. Zgadzam się z autorem wątku. Istnieją tylko techniczne ograniczenia, które zazwyczaj nie przyćmiewają technicznych możliwości. A co to jest dla kogo samu o tym decydujemy.
Daniel Stós

Daniel Stós geodeta uprawniony,
Daniel Stós

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Witam,
To i ja się opowiem na ten wciąż frapujący temat. Fotografuje analogowo wszelkie zdjęcia na których mi zależy najbardziej z max dwu,może trzech ujęć i nikt mi nie powiedział, że coś nie tak, bo nie robię tego cyfrowo, natomiast w przeciwna stronę owszem: "to na pewno było nie twym apartam" itp. poza tym skanuję slajdy więc moge odbierac fotografie cyfrowo, oczym pisał w pierwszym watku autor ze wszystkimi zaletami i wadami monitora. I moze co najwazniejsze, moja migawka gwarantuje wytrzyma o wiele dluzej niz migawki nawet lustrzanek cyfrowych ktore przy ilosci robienia zdjec takiej jak obecnie ludzi,bo mysla ze kupili aparat za 3000 i do tego cyfrowke- wtedy migawki sa kruche jak banki mydlane, choc moze u pewnych osob tak samo czyste i kolorowe:)
Pozdrawiam wszystkich wiernych tradycyjnej fotografii!
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Fotografuje analogowo wszelkie zdjęcia na których mi zależy [...]
poza tym skanuję slajdy [...]
Pozdrawiam wszystkich wiernych tradycyjnej fotografii!

zlecenie w rodzaju "zdjęcia z wydarzenia są w kilka minut po tym wydarzeniu" jest poza Twoim zasięgiem... rentowności ich tworzenia o dostarczania także...

a to, że ktoś uważa, że
"to na pewno było nie twym apartam"

tylko potwierdza to, że nie ma to żadnego znaczenia..... jakim aparatem...

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

To jak :
ręczna robota vs fabryka
mp3 vs płyta analogowa
pędzel vs photoshop

to przede wszystkim rezultat dotknięty wszystkimi błędami sprzętu i autora, to jak znak wodny, odcisk na każdym ujęciu, to coś co ginie w dobie cyfryzacji, coś za czym wszyscy tęsknimy, to unikalność i niepowtarzalność, zarówno piękna jak i niedoskonałości...

konto usunięte

Temat: Fotografia cyfrowa versus analogowa?

Łukasz Piotrowski:
sprzętu i autora, to jak znak wodny, odcisk na każdym ujęciu,
to coś co ginie w dobie cyfryzacji, coś za czym wszyscy tęsknimy, to unikalność i niepowtarzalność, zarówno piękna jak i niedoskonałości...

Ja tęsknię za dobrymi zdjęciami a nie za tym, że ktoś zamiast SanDiska włożył do aparatu Ilforda. Z przykrością stwierdzam, że pojawia się coraz więcej marnych zdjęć, które promuje się na dobre tylko dlatego, że są "robione na analogu". Dobra fotografia to dobra fotografia niezależnie od tego czym i na czym robiona była.

Następna dyskusja:

Fotografia analogowa - tele...




Wyślij zaproszenie do