Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Dziwny zapis w umowie...

Mam mieć fuchę dla urzędu marszałkowskiego, wymagającą oczywiście podpisania umowy przygotowanej przez urzędowego prawnika.

Fucha dotyczy zdjęć podczas serii imprez kulturalnych organizowanych przez urząd - odbywających się w miejscach publicznych związanych z działalnością artystyczną, naukową, historyczną. Będą ludzie - publiczność, uczestnicy, organizatorzy.

Moje zastrzeżenia większe niż w reszcie umowy budzi taki paragraf:

"Zleceniobiorca zobowiązuje się do wydania Zleceniodawcy zdjęć wolnych od praw osób trzecich, na polach eksploatacji wymienionych w ust. 1. W przypadku, gdy w stosunku
do Zleceniodawcy z roszczeniem z tytułu naruszenia prawa wystąpi osoba trzecia, Zleceniobiorca zobowiązany jest zwolnić Zleceniodawcę od odpowiedzialności z tego tytułu oraz pokrycia wszelkich szkód wyrządzonych Zleceniodawcy oraz kosztów poniesionych przez niego w związku z dochodzeniem wobec niego roszczeń przez osoby trzecie."

Nie uważacie że to z paru przyczyn jest przesada ? Spotkał się ktoś z takim zapisem w umowach od zleceniodawców ?
Andrzej J.

Andrzej J. fotografując
piękno...

Temat: Dziwny zapis w umowie...

Zapis chroniący urząd, czyli obecnie norma. Nie wiem jak sformułowana jest cała umowa, ale jeśli będziesz przestrzegał prawa do wizerunku, czyli nie będą to zdjęcia pojedynczych osób jako obiektów zdjęcia, a np jako element całego obrazu, nikt przyczepić się nie może. Co do organizatorów i uczestników, ogólnie biorąc udział w imprezie masowej, wykonując niejako swoją pracę, zgadzają się na wykorzystanie wizerunku zgodnie w wykonywanym zajęciem.

konto usunięte

Temat: Dziwny zapis w umowie...

Po prostu musisz miec w kadrze wiecej niz 3 osoby.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Dziwny zapis w umowie...

"Zleceniobiorca zobowiązuje się do wydania Zleceniodawcy zdjęć wolnych od praw osób trzecich, na polach eksploatacji wymienionych w ust. 1. W przypadku, gdy w stosunku
do Zleceniodawcy z roszczeniem z tytułu naruszenia prawa wystąpi osoba trzecia, Zleceniobiorca zobowiązany jest zwolnić Zleceniodawcę od odpowiedzialności z tego tytułu oraz pokrycia wszelkich szkód wyrządzonych Zleceniodawcy oraz kosztów poniesionych przez niego w związku z dochodzeniem wobec niego roszczeń przez osoby trzecie."

to coraz częściej spotykany zapis, nie tylko przez urzędy, Ty jako dostawca zdjęć ponosisz odpowiedzialność za ewentualne naruszenia praw osób trzecich. Możesz próbować zaoferować te zdjęcia na prawach "editorial only" (wyłącznie jako ilustracyjne), jeżeli zdjęcia będą wykonane w przestrzeni publicznej i zostaną wykorzystane jako ilustracja czegoś (opisów, relacji, artykułów itp.), jeżeli nie masz wpływu na treść umowy musisz się pilnować, unikaj portretów ;). nie ma przepisu o "trzech osobach" w kadrze ...

konto usunięte

Temat: Dziwny zapis w umowie...

Jarku w prawie prasowym jest tak ze jesli masz ponizej 3 osob na zdjeciu musisz miec zgode pisemna tych osob do publikacji ich wizerunku, poyzej 3 nie ma tekiego obowiazku gdyz jest to traktowane jako miejsce publiczne.
Sobiesław P.

Sobiesław P. Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).

Temat: Dziwny zapis w umowie...

a 4 osoby u cioci na imieninach ?

:).

tak się jeszcze zastanawiam nad nieograniczoną odpowiedzialnością za zdjęcia - moim zdaniem powinna być ograniczona finansowo do wysokości umowy, maksymalnie.

no i mi się widzi, że fotograf nie powinien być obciążany odpowiedzialnością za PUBLIKACJĘ zdjęć, jeśli je wykonuje jako dokumentację dla zleceniodawcy, owszem, zgadza się na ich wykorzystanie i przekazuje prawa majątkowe, i zwłaszcza dlatego nie ma wpływu na to gdzie i jak zdjęcia będą wykorzystane.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Dziwny zapis w umowie...

Tomek Z.:
Jarku w prawie prasowym jest tak ze jesli masz ponizej 3 osob na zdjeciu musisz miec zgode pisemna tych osob do publikacji ich wizerunku, poyzej 3 nie ma tekiego obowiazku gdyz jest to traktowane jako miejsce publiczne.

Może źle czytam, który to paragraf ustawy Prawo Prasowe? O tym czy jest to miejsce publiczne czy nie nie decyduje liczba osób...

Mój prawnik i prawnik agencji (pilnuje nas ;)) uważa, że jako fotografów generalnie obowiązuje prawo autorskie i prawa do ochrony wizerunku (nie fotograf publikuje zdjęcia), do tego treść zdjęcia (kontekst), miejsce wykonania (np. prywatne mieszkanie i to "jaka powierzchnię kadru" zajmuje "przedmiot ochrony".

Jeżeli zrobię o 4 rano zdjęcie Placu Zamkowego i w kadr załapie się tylko jedna osoba spokojnie mogę to zdjęcie dać do publikacji, nawet jeżeli osoba ta będzie rozpoznawalna bo pojawiła sie w przestrzeni publicznej, ale bez zgody tej osoby nie wolno użyć zdjęcia do reklamy.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Dziwny zapis w umowie...

a 4 osoby u cioci na imieninach ?

mieszkanie cioci to nie jest przestrzeń publiczna, no chyba że zorganizowała "otwarte imieniny i wstęp jest wolny i nieograniczony z ulicy" :)))
tak się jeszcze zastanawiam nad nieograniczoną odpowiedzialnością za zdjęcia - moim zdaniem powinna być ograniczona finansowo do wysokości umowy, maksymalnie.

odpowiedzialność masz taka jaką zapiszesz w umowie lub jako "podmiot niezależny" partycypujesz w udowodnionej szkodzie, większość (może każdy) zleceniodawców jako "zdani na fotografa" przenosi odpowiedzialność w całości na fotografa, który musi znać prawo w ramach którego się obraca.
no i mi się widzi, że fotograf nie powinien być obciążany odpowiedzialnością za PUBLIKACJĘ zdjęć, jeśli je wykonuje jako dokumentację dla zleceniodawcy,

jeżeli w ramach zlecenia masz jasno i dokładnie określone miejsce, to w zasadzie wszystkie zdjęcia wykonane w tym miejscu są dla Ciebie bezpieczne bo miałeś prawo je tam wykonać.
owszem, zgadza się na ich wykorzystanie i przekazuje prawa majątkowe, i zwłaszcza dlatego nie ma wpływu na to gdzie i jak zdjęcia będą wykorzystane.

Ty zdjęcia wykonujesz i musisz to zrobić legalnie, publikujący ponosi odpowiedzialność jeżeli naruszy czyjeś prawa "sposobem" publikacji (np. opatrzy zdjęcie uwłaczającym komentarzem, użyje zdjęcia z rozpoznawalna twarzą do reklamy...)
Andrzej O.

Andrzej O. Haters gonna hate,
ainters gonna aint

Temat: Dziwny zapis w umowie...

Sobiesław P.:
a 4 osoby u cioci na imieninach ?
To już zgromadzenie publiczne. Rozejść się! :D

Następna dyskusja:

"dziwny" zapis w umowie pom...




Wyślij zaproszenie do