Temat: dylemat ;)

Postawię pytanie tak : który aparat w tych trzech byś wybrał i dlaczego:
Nikon D7000, Pentax K-50 i Olympus OM-D E-M10.

Kilka lat temu wszedłem w m4/3 ale nie zainwestowałem zbyt wiele, więc kwestia strat ze zmiany systemu nie będzie bolesna. Natomiast na chwilę obecną zastanawiam się, czy pozostać w m4/3 i tylko zmienić korpus na nowszy czy też wejść w inny bagnet. Wszystkie 3 propozycje mają matrycę 16 M bo więcej mi nie potrzeba, nikon i pentax mają sprawdzoną matryce od sony a olympus jakąś nową konstrukcję. Korpusy potrafię sobie porównać, natomiast zupełnie nie czuję szklarni, i w tym sektorze najbardziej oczekuję podpowiedzi.

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

Ja to bym wziął Nikona 7100 bo ma lepszy AF od modelu 7000.
A ze wszystkich systemów to teraz najbardziej mi się Fuji podoba.
Szklarnia rewelacyjna.
Janusz H.:
Postawię pytanie tak : który aparat w tych trzech byś wybrał i dlaczego:
Nikon D7000, Pentax K-50 i Olympus OM-D E-M10.

Kilka lat temu wszedłem w m4/3 ale nie zainwestowałem zbyt wiele, więc kwestia strat ze zmiany systemu nie będzie bolesna. Natomiast na chwilę obecną zastanawiam się, czy pozostać w m4/3 i tylko zmienić korpus na nowszy czy też wejść w inny bagnet. Wszystkie 3 propozycje mają matrycę 16 M bo więcej mi nie potrzeba, nikon i pentax mają sprawdzoną matryce od sony a olympus jakąś nową konstrukcję. Korpusy potrafię sobie porównać, natomiast zupełnie nie czuję szklarni, i w tym sektorze najbardziej oczekuję podpowiedzi.

Temat: dylemat ;)

Cóż, mierz siły na zamiary a zakupy portfelem. Podałem te 3 pozycje bo wiem, że na nie jest mnie stać. D7100 z Nikkorem 18-105 jest troszkę powyżej moich obecnych możliwości finansowych. Chyba ma tą samą matrycę co D5200 a ten ma kłopoty z gorącymi pikselami. Stąd też moja orientacja w kierunku korpusów ze sprawdzoną matrycą od sony.
Fuji seria X jest fajne i też słyszałem pochlebne opinie o jego szkiełkach, ale chciałbym coś z wizjerem. Jak widać mam wadę wzroku i potrzebuję normalny wizjer, bo patrzenie na ekranik w korpusie jest dla mnie ciut nie wygodne.

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

Janusz H.:
Cóż, mierz siły na zamiary a zakupy portfelem. Podałem te 3 pozycje bo wiem, że na nie jest mnie stać. D7100 z Nikkorem 18-105 jest troszkę powyżej moich obecnych możliwości finansowych. Chyba ma tą samą matrycę co D5200 a ten ma kłopoty z gorącymi pikselami. Stąd też moja orientacja w kierunku korpusów ze sprawdzoną matrycą od sony.
Fuji seria X jest fajne i też słyszałem pochlebne opinie o jego szkiełkach, ale chciałbym coś z wizjerem. Jak widać mam wadę wzroku i potrzebuję normalny wizjer, bo patrzenie na ekranik w korpusie jest dla mnie ciut nie wygodne.
Fuji XE-1 czy XE-2 ma wizjer tylko elektroniczny a nie matówkę.
Pstrykasz tym jak lustrzanką patrząc w wizjer.

Co do Nikona to 7000 ma taki sobie AF natomiast 7100 ma AF jak d800, d700, d3 czy d4, a więc znakomity.
Co do matrycy to o problemach z pixelami nie słyszałem w d7100.

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

OMD za niesamowitą stabilizację, świetną obsługę no i fakt, ze już masz conieco z m4/3. Chyba że koniecznie kwestia wzroku, wtedy... pełnoklatkowa lustrzanka ;) wizjery np w d700 to jakbyś w telewizor wielki patrzył :)

Temat: dylemat ;)

Celownik z pentapryzmatycznym układem luster jest dla mnie wystarczający, co prawda koneserzy twierdzą że to nie to samo co pryzmat ale jakoś bym z nim dawał radę.
Widzę ciekawe ruchy w m4/3 i stąd, że mam już jakiś osprzęt do niego, nie przekreślam go całkowicie. Zaletą jest lekkość. Ponadto, jeśli optyka olympusa w m4/3 trzyma poziom jaki miały szkła systemu E, to mimo ciut wysokich cen warto brać je pod uwagę. Ale jest tu pytanie "jeśli" na które nie umiem sobie odpowiedzieć.
Nikona jako woła roboczego znam i wiem, że ze skompletowaniem szkiełek nie miałbym problemu, w miarę się orientuję, bo mam kilku znajomych nikoniarzy. Z kupnem D7100 musiałbym poczekać do wiosny, aby zwiększyć posiadany budżet. Skoro twierdzicie że warto ... ;)
Skąd pomysł na pentax'a w wersji K-50, jasny wizjer pryzmatyczny, sprawdzona matryca (do moich celów nie potrzebuję więcej mega pikseli), bardzo dobra charakterystyka szumów. Z tego co udało mi się wyczytać i popatrzyć na różne obrazki oraz ich exif, to spokojnie można focić do ISO 3200 a nawet 6400 a szumy nie przeszkadzają. Zdarza mi się robić zdjęcia w sytuacjach słabego światła gdzie nie wypada błyskać flash'em i wysokie użyteczne iso jest mi potrzebne. Na moje potrzeby kitowe szkła pentax'a zupełnie by mi wystarczyły a jakbym chciał poszaleć to za jakiś czas spokojnie można zainwestować w serię Ltd lub DA*. Drogie ale niesamowicie ostre.
Na pewno chcę zmienić korpus bo na dzień dzisiejszy w normalnych warunkach używam ISO 400 a przy 800 muszę mocno odszumiać obrazek, wyżej szumy są nie akceptowalne. Jednak nic mnie nie przyciska żeby zrobić to już, i mając czas szukam różnych alternatywnych rozwiązań.

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

Janusz H.:
Celownik z pentapryzmatycznym układem luster jest dla mnie wystarczający, co prawda koneserzy twierdzą że to nie to samo co pryzmat ale jakoś bym z nim dawał radę.
To już nawet nie tylko lusterka vs prawdziwy pryzmat, ale także rozmiar i punkt widzenia. W przypadku d700 mam wrażenie jakbym patrzył w telewizor, wszystko widzę a nie "tunel" do światła :)

Temat: dylemat ;)

D700 - klasyka w najlepszym wydaniu ;) tyle, że w moim przypadku pełna klatka nie ma uzasadnienia praktycznego i ekonomicznego. Jednak chcę nastawić się na korpus z pryzmatem lub "dużym" wizjerem elektronicznym. Z przyzwyczajenia zawodowego wolę normalny tor optyczny, jednak nie wybrzydzam ekranikiem w wizjerze.

W tych dniach ukazały się informacje, że niebawem pojawi się nikon D7200, więc D7100 powinien stanieć. To dla mnie dobra informacja. Podobnie u pentax'a, K-50 będzie miał następce. Oba mają dość sensowne wizjery. Ponadto pentax wypuszcza nowe szkła, co też jest interesujące.
W m4/3 mamy nowe OM-D M-10, fajna relacja ceny do funkcjonalności. Też kusi, bo jak Kamilu zauważyłeś ciut osprzętu już mam. Pozostaje dla mnie pytanie, jakość szkieł olympusa ?

Natomiast olympus stracił wiarygodność, odcinając się kilka lat temu od użytkowników swego systemu E. Co będzie jeśli taki numer wywinie ponownie z m4/3. W przypadku nikona, canona i pentax'a coś takiego nigdy nie miało miejsca i raczej się nie zdarzy. Pentax wprowadzając na rynek swego bezlusterkowca skonstruował go nawet tak, że ma bagnet K i pasują do niego wszystkie szkła od lustrzanek.

A tak z ciekawości, ponieważ przyczyną mojej decyzji o migracji z m4/3 do innego systemu są szumy na stosunkowo niskim ISO, to dla konkretnych modeli aparatów do jakiej wartości ISO uważacie, że zdjęcia są do przyjęcia ?

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

Janusz H.:
Natomiast olympus stracił wiarygodność, odcinając się kilka lat temu od użytkowników swego systemu E. Co będzie jeśli taki numer wywinie ponownie z m4/3. W przypadku nikona, canona i pentax'a coś takiego nigdy nie miało miejsca i raczej się nie zdarzy.
Uhm, historia Canona FD mówi coś innego ;) a m4/3 bym nie demonizował bo jak na razie dominują na rynku bezlusterkowców no i fakt że to nie sam Olympusa, jest jeszcze Panasonic :)

Temat: dylemat ;)

Masz rację, przejście FD -> EOS, to jeszcze czasy analoga, chyba późne lata '80. Ale o ile się nie mylę od tego czasu constans. Natomiast historia 4/3 to raptem 7 lat - 2003-10, jeśli mam dobre informacje.
Ja też mam panasonic'a, i prawdopodobnie zostanie w domu, bo to co można za niego wziąć na allegro to śmieszna kasa. A zestaw jaki mam jest w sam raz do fotografii turystycznej lub dla syna do nauki fotografowania. Jak się zniszczy nie będzie żal ;)
Natomiast teraz chciałbym zdecydować się na system w którym mógłbym posiedzieć dłużej.
Mój priorytet to matryca z wysokim użytecznym ISO lub jasne szkła za rozsądną cenę.
Testy dxomark.com to jedna strona medalu a praktyka druga. W jakości matryc nikon bije na głowę canona a ten odwdzięcza mu się marginalizując go w rankingu routers'a na najlepsze zdjęcie prasowe ;)
Czy zdarza wam się fotografować z ręki w kościołach lub podobnych przestrzeniach (pewnie tak), i w takich warunkach do jakiego ISO możecie spokojnie podciągnąć w górę by nie zaszumieć zbyt rawów i nie mieć rozmycia kolorów?
Tomasz Jerzy Mazan

Tomasz Jerzy Mazan Kierownik Projektu,
AVSystem

Temat: dylemat ;)

Dorzucę kilka groszy, bo temat szumów jest mi bliski i uwiera jak pryszcz na siedzeniu. Osobiście w kościołach fotografuję Canon 50D + Sigma 18-50/2.8 albo Canon 17-40/4L. Zależy ile światła już jest w pomieszczeniu oraz ile jestem w stanie wygenerować odbitym błyskiem z lampy 580-tki. Używalne ISO w tym zestawie to 640-800, robię z ręki na czasie 1/80-1/100 i przesłonie 2.8-5.

Dla porównania Canon 5Dmk2 już bije na głowę możliwości używania wysokiego ISO, a mk3 - miażdży doszczętnie - co pełna klatka, to pełna klatka. Z Mk3 widziałem zadowalająco-nieszumiące zdjęcia na ISO > 3000.

Temat: dylemat ;)

No tak, a ja mam matrycę o gorszych parametrach niż 50D, a koszt szkła o światłosile 2.8 jest dwa razy wyższy w m4/3 niż u canona. Dla ISO 400 mam w miarę przyzwoity obrazek a nie jestem wybredny, natomiast przy 800 muszę solidnie popracować przy odszumianiu. Więcej się nie da.... wg. danych dxomark poziom szumów jaki masz przy ISO 800 u mnie pojawia się już przy 200.
SNR 25.5 dB mam przy ISO 800 , Canon 50D ma ten poziom szumów przy 3200.
Użyteczne ISO 3200 to dla mnie marzenie.

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

Szumofoby!
Ale pod tym względem wolę swoje d700 niż c5d2. Szum ma charakter raczej mono więc przypomina ziarno a nie kolorową kaszę ;) ISO 3200 jest użyteczne do wydruków a4 ;)

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

Janusz H.:
No tak, a ja mam matrycę o gorszych parametrach niż 50D, a koszt szkła o światłosile 2.8 jest dwa razy wyższy w m4/3 niż u canona. Dla ISO 400 mam w miarę przyzwoity obrazek a nie jestem wybredny, natomiast przy 800 muszę solidnie popracować przy odszumianiu. Więcej się nie da.... wg. danych dxomark poziom szumów jaki masz przy ISO 800 u mnie pojawia się już przy 200.
SNR 25.5 dB mam przy ISO 800 , Canon 50D ma ten poziom szumów przy 3200.
Użyteczne ISO 3200 to dla mnie marzenie.
Zapomnij o 4/3 czy m4/3. Cena do jakości jest raczej kiepska. Ich szkła często są droższe niż pełnoklatkowe. Pentaxa też olej bo mało szkieł.
Pomyśl o Nikonie niekoniecznie pełnoklatkowym. Szkła są bardzo dobre i to za ludzkie pieniądze.
Jest taki 35/1,8 AF-S dx. To standard do APS-c. Bardzo dobry za już poniżej 700zł. Albo lekki tele 85/1,8 AF-S pełnoklatkowy masz za 1700zł. 50/1,8 AF-S pełnoklatkowy też chyba za 700-800zł. To ceny nowych.

Temat: dylemat ;)

Nie focę "do kotleta" - czyli dla kasy, stąd też pełna klatka nie ma dla mnie uzasadnienia. Co prawda jakieś moje zdjęcia poszły na okładki książek, ale była to przysługa dla kolegi a nie sprzedaż.
Megapiksele - świadomie staram się ograniczać. Prawdopodobnie 24 M wymagało by ode mnie zainwestowania w nowszy komputer, zmianę systemu operacyjnego itp. jak również większą staranność przy wyborze szkieł by nadążyły za małością gabarytu piksela. Stąd też celuję w 16 M.
Wczoraj miałem okazję zamienić dwa zdania facetem co siedzi okrakiem na m4/3 i pentaxie, zdecydowanie idę w kierunku matrycy aps-c.
Szkła 35/1.8, 85/1.8 i 50/1.8 (wer. D i G) są mi znane, tak samo jak 18-105, czy starsze 18-70 oraz 70-210, i mam o nich dobre zdanie. "Macałem się" z D3100, D5000, D70, D80, D90, i prawdę mówiąc jednozerowe modele bardziej leżały mi w dłoni.
Moje typy na dziś to D7000 i K-50. Nikon z powodu szkieł wyżej wymienionych a pentax za stabilizację w matrycy oraz bardzo niskie szumy na wysokim ISO (mam tu chyba uraz). Kusząca jest oferta szkieł oznaczonych "Limited", drogie ale świetnie obrazują. Szczególnie ciekawe są portretowe 70mm (lub starsze 77mm) oraz 15 mm do pejzaży.Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.02.14 o godzinie 09:15

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

żaden z wymienionych.

Nikon 7100 byłby lepszym wyborem.

Fuji X mają wizjery.
Polecam stałki x100 (uważać na SAB) albo lepiej x100s. Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.06.14 o godzinie 13:10

Temat: dylemat ;)

ooooo temat zmartwychwstał ;)
Tak się składa, że jeszcze nie zmieniłem aparatu bo trafił mi się zakręcony okres i nie miałem czasu o tym myśleć. Ponadto dzięki opóźnieniu w realizacji planów, sakiewka ciut urosła ;)
Przede wszystkim bardziej skonkretyzowałem swe oczekiwania wobec szkieł, pozostając w m4/3 sprzedałbym mojego Lumix'a G10 z kitowym 14-42 i tele 45-200 (nota bene świetne szkło, sprawdzał się w plenerze jako portretówka) i zamieniłbym to na korpus Olympus OM-D E-M10 ze szkłami: zoom 14-42, 40-150, stałki 45/1.8 i sigmę 19/2.8 - koszt: korpus 2700 i szkła po kolei 400, 650, 1100, 550. Razem 5400 do wydania, oczywiście nie od razu. Gdzieś po drodze flash Nissin i40. Ewentualnie za jakiś czas wymiana standardowego kita na 12-50 i być może sigma 60/2.8 . Ten a nie inny wybór szkieł to kompromis ceny w stosunku do jakości, nie rezygnując z jakości obrazowania lecz co najwyżej ze światła.
Drugi wariant do D7000 z kitowym 18-105 a potem do niego 70-300. A stałki dokładnie to co proponował wcześniej Władek. Nie wykluczyłbym dodanie starego a zacnego 18-70 lub poszukanie stałki AF 24/2.8D.
To są plany max. do realizacji w ciągu kilku lat, ale mniej więcej już wiem czego chcę.
Przy czym decydując się na nikona zastanawiam się czy nie zostawić sobie w zapasie panasonic'a jako zestaw turystyczny do plecaka, bo jest lekki.

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

Janusz H.:
ooooo temat zmartwychwstał ;)
Tak się składa, że jeszcze nie zmieniłem aparatu bo trafił mi się zakręcony okres i nie miałem czasu o tym myśleć. Ponadto dzięki opóźnieniu w realizacji planów, sakiewka ciut urosła ;)
Przede wszystkim bardziej skonkretyzowałem swe oczekiwania wobec szkieł, pozostając w m4/3 sprzedałbym mojego Lumix'a G10 z kitowym 14-42 i tele 45-200 (nota bene świetne szkło, sprawdzał się w plenerze jako portretówka) i zamieniłbym to na korpus Olympus OM-D E-M10 ze szkłami: zoom 14-42, 40-150, stałki 45/1.8 i sigmę 19/2.8 - koszt: korpus 2700 i szkła po kolei 400, 650, 1100, 550. Razem 5400 do wydania, oczywiście nie od razu. Gdzieś po drodze flash Nissin i40. Ewentualnie za jakiś czas wymiana standardowego kita na 12-50 i być może sigma 60/2.8 . Ten a nie inny wybór szkieł to kompromis ceny w stosunku do jakości, nie rezygnując z jakości obrazowania lecz co najwyżej ze światła.
Drugi wariant do D7000 z kitowym 18-105 a potem do niego 70-300. A stałki dokładnie to co proponował wcześniej Władek. Nie wykluczyłbym dodanie starego a zacnego 18-70 lub poszukanie stałki AF 24/2.8D.
To są plany max. do realizacji w ciągu kilku lat, ale mniej więcej już wiem czego chcę.
Przy czym decydując się na nikona zastanawiam się czy nie zostawić sobie w zapasie panasonic'a jako zestaw turystyczny do plecaka, bo jest lekki.
Olej te mikro wynalazki. Cały ten 4/3 to zabawka o wygórowanej cenia dla bogatych i naiwnych.
Kup Nikosia 7100 a będziesz mieć sprzęt nie tylko do zbawy ale i robotę jakąś dla klienta porządnie
zrobisz. Jest szybki, celny i ma dobry pomiar światła. Znakomite lampy błyskowe jak np SB700.
Zobaczysz co znaczy porządny aparat w porównaniu z mikrozabawką. Pomyśł dlaczego ten cały 4/3 ma tak kiepską sprzedaż?Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.06.14 o godzinie 12:31

Temat: dylemat ;)

Koledzy, uwzględnijcie że jestem tylko amatorem fotografii, fotografuję widoczki, rodzinę i znajomych ;) Inwestując w D7100 musiałbym na razie zrezygnować z zakupu dodatkowych szkieł i trochę dłużej niż planowałem obejść się kitowym 18-105. 1000 zł różnicy w cenie korpusu to dla mnie dość istotna zmiana. Chyba, że niebawem po wejściu D7200 cena D7100 spadnie znacząco, to poczekam ;) Czy są jakieś wieści na ten temat ?

Wolumen sprzedaży m4/3 zauważyłem, widzę znaczny spadek. Ponadto, ani sigma, ani tamron pomimo wcześniejszych zapowiedzi nie weszli w ten system. Nawet Leica zmieniła zdanie i wybrała swój bagnet a nie m4/3. Te dwa fakty dają mi wiele do myślenia.

konto usunięte

Temat: dylemat ;)

Mi amatorsko D7000 w zupełności wystarcza. Jest to odczuwalny przeskok w stosunku do poprzednio używanego D90. Musisz jednak już na początku założyć możliwość wystąpienia dwóch problemów, dość szeroko omawianych na forach internetowych - działania układu AF i chlapania olejem na matrycę.

Z tym drugim nie miałem do czynienia ale z AF owszem :/ Moje body miało duży BF który ledwo udawało się zniwelować mikroregulacją w body w stałkach, niestety w zoomach była już katastrofa. Na szczęście po powrocie z serwisu jest to zupełnie inne aparat i ostrzy już bez zastrzeżeń.

Różnica w cenie w momencie kupna spowodowała że nawet nie brałem pod uwagę D7100. Póki co jestem zadowolony :)

Następna dyskusja:

24-70 czy 24-105 dylemat




Wyślij zaproszenie do