konto usunięte
Temat: Ciekawe przemyślenia w zakresie fotografii
Hej,Polecam do przeczytania i przemyślenia :)
http://zawsze-kwadrat.pl/2009/05/stare-jest-znowu-mlod...
Pozdr,
P.
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Marek O.:
Mimo wszystko autor tekstu ma rację - to co można zrobić cyfrą, choćby najlepszą, ma się nijak to tego co można uzyskać analogowo.
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Piotr Fajfer:
Marek O.:
Mimo wszystko autor tekstu ma rację - to co można zrobić cyfrą, choćby najlepszą, ma się nijak to tego co można uzyskać analogowo.
ma racje ale tez jej nie ma - w tekscie jest narzekanie ze pliki z cyfry sa za duze .. a przeciez skan ze sredniego formatu jest dziesieciokrotnie wiekszy .. gdzie wiec logika?
mowa o pieknych odbitkach na barycie .. super .. ale pokazcie mi klienta (gazeta magazyn czy zamawiajaca sesje firme) ktora a) zamaia baryt b) zgodzi sie czekac na jego przygotowanie.
cyfra stety lub niestety jest koneicznoscia komercyjnej fotografii i kropka. a tylko i wylacznie od fotografa zalezy czy bedzie jej uzywal swiadomie czy klepal tysace nic nie wartych klatek usilujac nich potem wyciagnac cos w PSie.
nota bene olbrzymia czesc od dluzszego zdjec ktorymi sie wszyscy zachwycaja, te wspaniale tekstury spod ktorych nie widac ani swiatla ani postaci powstaje wlasnie dzieki duzym umiejetnosciom obslugi PSa i totalnym brakiem warsztatu foto.
konto usunięte
Leszek Ł.:
Narzekanie na cyfrę przypomina mi opowieści niektórych ludzi o zniewoleniu przez komputer, a to przecież tylko trochę blachy, plastiku i krzemu. Można też zacząć pluć na długopisy, bo przecież stalówką maczaną w kałamarzu tak pięknie się pisało (tak, pamiętam z pierwszej klasy).
Jako argumenty na rzecz foto analogowego wyciąga się najlepsze zdjęcia, jak chociażby w przytoczonym artykule. Porównajmy te wszystkie "fotoszopy" do kaszanki robionej przez analogową masę.
Fotografia cyfrowa, to też tylko narzędzie i "wylacznie od fotografa zalezy czy bedzie jej uzywal swiadomie". Myślę, że niepotrzebnie zawodowcy - jak Piotr F. powyżej - mówią o konieczności wynikającej z komercji. Nie aparat czyni fotografa - to już drugi truizm w tej wypowiedzi.
I ma rację Piotr G., porównując do czarnej płyty.Leszek Ł. edytował(a) ten post dnia 12.06.09 o godzinie 11:12
konto usunięte
Dariusz D.:
Co za różnica czy zdjęcie jest słabe i poprawione potem ręcznie - czy zdjęcie dobre i niepoprawiane. Obydwie rzeczy są stworzone dzięki zdolnościom artysty i wazniejszy jest efekt końcowy - to co chciał twórca pokazać i przekazać.
konto usunięte
konto usunięte
Dariusz D.:
Sprawa dla mnie jest prosta - narzekaniem na przysłowiowego "szopa" asekurują się ludzie, ktorzy po prostu nie potrafią go obsługiwać, albo brak im zdolności manualnych do poprawek myszką/tabletem.
Co za różnica czy zdjęcie jest słabe i poprawione potem ręcznie - czy zdjęcie dobre i niepoprawiane. Obydwie rzeczy są stworzone dzięki zdolnościom artysty i wazniejszy jest efekt końcowy - to co chciał twórca pokazać i przekazać.
konto usunięte
konto usunięte
Następna dyskusja: