Temat: Chciałbym coś kupić...
Cześć,
trochę było w temacie o lampach błyskowych, ale nie aż tak wiele, więc postanowiłem napisać.
Raczej amatorsko zajmuje się fotografią, choć staram się systematycznie przyswajać coraz więcej wiedzy. Zazwyczaj robię zdjęcia reporterskie lub portrety. Lampy błyskowej jednak jeszcze na dobre nie stosowałem.
Może to proste pytanie dla niektórych, ale będę wdzięczny za radę, jaką lampę kupić do mojego 1000d. Ostatnio najczęściej pstrykam obiektywem 50-tką, 1.8. Mam nadal kitowy 17-55 mm. Przymierzam się też do kupienia sobie teleobiektywu.
Już się zorientowałem, że canonowski speedlite, np. 430EX, to pewnie dobry wybór. Są jednak tańsze lampy o podobnej liczbie przewodniej. Np. Sigma EF-530, która kosztuje już od ok. 500zł, gdy lampa canona kosztuje od ok. 900zł.
Czy opłaca się kupować lampę canona, która podobno, jak chwalą w opisach produktu, będzie świetnie współgrać z moim body, czy zaoszczędzić i kupić sigmę? Skąd w ogóle te duże różnice cen?
Będę wdzięczny bardzo również za podpowiedzi na co zwrócić uwagę przy zakupie lampy błyskowej.
Pozdrawiam,
Grzegorz