Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Piszcie cokolwiek o pracy na tych aparatach, a ich dobrych i złych stronach. O swoich osiągnięciach. Serdecznie zapraszam

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Widac w cyfrowychczasach analogowy średni format jest zbyt ekscentryczny :)

PS> Ja akurat z obozu Mamyii ...

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

a ja nadal na Kievie 60 TTL klepię

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Hmm... kilka słów ode mnie. Mam 3 Rolleiflexy, a dokladnie 1 Rolleiflex 3.5E z Planarem, jednego Rolleiflex Automat z 1944 roku z Tessarem + 1 "tańszego" Rolleiflexa czyli Rolleicorda V, gdzieś z 1955-56 roku. Aparaty są stare, ale to czołgi. Konstrukcja jest naprawdę pancerna, można tym wbijać gwoździe. Nie uzywam ich do tego, ale są to aparaty robione na lata, na dekady wręcz - w tamtych czasach taki sprzęt kosztował majątek, i miał trwać latami, słuzyc na froncie, na ulicy, w kurzu i słoncu - i one trwają i działają. Wszystkie 3 moje egzemplarze działają pięknie, mimo ze mają po około 60 lat. Rolleiflex 3.5E - ten z Planarem, to cudo, nigdy go nie sprzedam. Robi cudownie ostre soczyste zdjęcia, o ile tylko utrafimy z ustawieniem ostrości. Nie będę się rozpisywał, wypunktuję zalety i ew. wady.

Zalety:

1)marka! - Rolleiflex to po prostu Rolleiflex, jak dla mnie król i tyle (nie jestem maniakiem sprzętowym, nie podniecam się czyms tam, ale Rollei to po prostu Elvis Presley wsrod aparatów, jak dla mnie - cudo samo w sobie). Miałem w ręku inne aparaty, droższe i być moze bardziej poręczne, ale pozostanę przy Rolleiu. Kusiła mnie Bronica SQ- bo kocham "kwadrat", ale póki co zostaję przy Rolleiu.

2) jakosc wykonania - juz o tym pisałem.

3) jakośc szkła - Planary lub Schneiderowskie Xenotary w tych aparatach to naprawdę legenda, niezwykłej jakości zdjęcia, piękny bokeh, i jak na sredni format swietna ogniskowa i jasnosc, (moj Planar to wersja f/3,5 , 75 mm - odpowiednik okolo 48-49 mm w małym obrazku a więc doskonała potretówka)

4) format/klatka - sredni format - piekne detale na skanach (obitek nie robię bo nie mam do tego warunków, a do labu nie oddam), a rozmiar klatki -6x6 to moj ideał, najbardziej lubię, wydaje mi się to najbardziej naturalne.

5) są cichutkie - ponieważ w TLR nie klapie lustro, mozna robić zdjęcia na duzo dluzszych czasach. Nieporuszone zdjęcie z 1/15 sekundy to nie problem, choc oczywiscie lepiej ponizej 1/60 czy 1/125 sek. nie schodzic, zwlaszcza gdy ktos ma obsesje idealnej ostrosci i trzęsące łapy (jak ja:P)

6) rozmiary - aparat wazy ok. 1 kg, jest lekki, mozna go zmiescic wszędzie. Co prawda biegam z torbą Lowepro jako "opakowanie", ale to dlatego, ze biore z reguły butelkę z piciem do srodka, pare filmów, swiatłomierz, filtry itd - wszystko w jednym miejscu, ale sam aparat jest nieduzy:)

7) dziewczyny robią wielkie oczy i słowa typu "Wow, to tym da się robić zdjęcia?" - nie są niczym dziwnym. To moze nie jest najwazniejsze, ale miłe, ze ktos docenia staranie się i dbałosc o takie stare złomiszcza:)))

Wady:

1) wymiana filmu - no mnie to wkurza, zmiana filmu zajmuje chwile, musze usiasc, polozyc aparat na kolanach, odchylic pokrywę tylną itd. Pewnie mozna robic to w powietrzu, ale jakos wolę nie ryzykowac, ze aparat poleci mi na beton:)

2) hmm,. ... wyglad - ja uznaję to za zalete, jego wyglad i styl, ale wiekszosc ludzi patrzy ze zdziwieniem i zrobienie "candid shots" czyli jakiegos takiego z nienacka - moze sprawiac kłopoty. Po prostu te aparaty rzucają się w oczy. A moze to ja nie jestem na tyle odwazny by po prostu robic ludziom zdjęcia tak po prostu, zawsze wolałem się upewnic czy ktos nie ma nic przeciwko:)

3) dośc ciemna matówka - te nowsze wersje mają w miare jasny obraż na matówce, te starsze niestety nie zawsze, czesto przy mocno pochmurnej pogodzie lub wieczorem jest spory problem z ustawieniem ostrosci - to chyba jedyna powazna wada, ale mozna się przyzwyczaić. Mozna tez wymienic matówkę na jakies cuda typu Maxwell screen co podnosi jasnosc o 2-3 działki nawet, ale to droga zabawa i jak dla mnie, wolę zostawić oryginale cześci, dla zasady.

To by było na tyle:))) Moje nędzne osiągnięcia w moim profilu, zamiesciłem kilka zdjęc robionych wszystkimi trzema, nie uwazam tego za wspaniałę zdjęcia, ale ja je lubię, no i niech sobie w sieci wiszą gdzies tam:)) Mam jeszcze sporo innych skanów na dysku w kompie, ale nie uznalem ich za warte uwagi, wiec na razie tylko te wiszą.

Aha - mam do sprzedania 2 sztuki. Rolleicorda V i Rolleiflexa Automat - oba są w doskonałym stanie, wrecz idealnym, Cord przeszedł w czerwcu konserwację/smarowanie + poprawiono transport filmu, czyszczono itd. Stan 9/10. Rollei Automat to po prostu IDEAŁ, aparat ma ponad 60 lat, a dałbym mu ocene 9,5/10, jak spod igły, wszystko plynne , czyste, bez rys, brudów, wad. Rolleicorda sprzedam na pewno bo stoi i sie kurzy, od kiedy mam Rolleia 3.5 E(czyli od roku), Automatem robie czasem zdjecia, ale tez niewiele i tez rozwazam sprzedaż (ale tu sie nie pali bo aparat jest po prostu w stanie perfekcyjnym, wiec najwyzej bedzie uzupelnieniem i wsparciem czasami). Gdyby ktos z Warszawy byl zainteresowany, zapraszam na priw:)Hubert S. edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 14:43

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

wow, a myślałem że to tylko ja takie długie posty tworzę. :) Witaj w klubie. ;)

A tak całkiem serio to bardzo ciekawie i z pasją napisałeś.
Myślałem o Mamiyi, ale mnie zaintrygowałeś. A ile warte jest takie cudo jak chcesz sprzedać?

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Ja mam Seagulla chinskiego. Jakośc jak na chiński aparart super a jasnością matówki przebija wszystkie inne dwuobiektywowce poza MC300 chyba :) no i cena - 250 zł :) Optyka też całkiem niezgorsza.

Dla mnie królem jest Hassel:

- mały
- kwadratowy
- optyka poraża jakością

No ale cena ... ech....

Moim marzeniem jest Mamiya & II (cena nowej spadła do poziomu sredniej pólki cyfry :) ) ale że mam RB67 to nie mam chwilowo kasy na taką zmiane (wiadmomo ze na sprzedazy RB sie tylko straci a na dwie kasy nie mam). RB ciezno nosic nieco :>

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Ja również robię zdjęcia Rolleiflexem - uważam, że to świetny aparat. A obraz... żyleta!

:)

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Radosław Świątkowski:
Ja również robię zdjęcia Rolleiflexem - uważam, że to świetny aparat. A obraz... żyleta!

:)

masz może doświadczenia z aparatami START 66, są gdzieś dostepne fotki zrobione STARTEM ?? dla porównaniaAndrzej Arkadiusz C. edytował(a) ten post dnia 20.10.08 o godzinie 16:40

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

tu kilka fot z Pragi strzelonych rolleiflexem, film Fuji400H

http://flickr.com/photos/26921506@N05/

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Andrzej Arkadiusz C.:

Radosław Świątkowski:
Ja również robię zdjęcia Rolleiflexem - uważam, że to świetny aparat. A obraz... żyleta!

:)

masz może doświadczenia z aparatami START 66, są gdzieś dostepne fotki zrobione STARTEM ?? dla porównaniaAndrzej Arkadiusz C. edytował(a) ten post dnia 20.10.08 o godzinie 16:40

Startem nie robiłem. Mówię więc "nie wiem":)

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Wrzuciłem w zaprzyjaźnionym wątku, ale może nie każdy jest i tam, więc się autozacytuję:
Właściwie nie nowość, ale ciekawostka - mianowicie porównanie Sony Alpha 900 do... Hasselblad'a H3 i Mamiya'i AFDIII

A jeśli tego było mało, to tutaj macie jeszcze bardziej karkołomne porównanie - Canon G10 vs. Hassel H2 + Phase1 P45+.

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Start to polska produkcja - w fotografii rzadko tak jest, że za jakością nie idzie cena. Jako wstęp do średniego zapewne dobry, ale nikogo nie powali raczej jakością.

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Piotr G.:
Wrzuciłem w zaprzyjaźnionym wątku, ale może nie każdy jest i tam, więc się autozacytuję:
Właściwie nie nowość, ale ciekawostka - mianowicie porównanie Sony Alpha 900 do... Hasselblad'a H3 i Mamiya'i AFDIII

A jeśli tego było mało, to tutaj macie jeszcze bardziej karkołomne porównanie - Canon G10 vs. Hassel H2 + Phase1 P45+.

Błagam... co to ma w ogóle być? Wiadomo, że przy takich rozdzielczościach, to różnicy nie będzie widać. Jeżeli ktoś używa hassela do robienia zdjęć wstawianych do netu, to współczuje. Niech to wydrukują w jakimś dużym formacie....

Myślę, że prezentując wyniki w taki sposób, to mogliby i jakieś powershoty, czy coolpixy porównywać...

Poza tym, nie ma co wierzyć, we wszystko co się czyta - to mi pachnie raklamą, a nie testem...Łukasz Sarnacki edytował(a) ten post dnia 06.11.08 o godzinie 11:31

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Piotr G.:
Wrzuciłem w zaprzyjaźnionym wątku, ale może nie każdy jest i tam, więc się autozacytuję:
Właściwie nie nowość, ale ciekawostka - mianowicie porównanie Sony Alpha 900 do... Hasselblad'a H3 i Mamiya'i AFDIII

A jeśli tego było mało, to tutaj macie jeszcze bardziej karkołomne porównanie - Canon G10 vs. Hassel H2 + Phase1 P45+.

A ja przypominam że tutaj jest forum o fotografii analogowej, więc to tak jakby na forum dla malarzy reklamować porównanie atramentówek :)

skoro ktoś lubi robić na filmie to widocznie jego świadomy wybór i żaden onanizm matrycowy p.t. kto bardziej szumi, lubi kto ma większego (matryca) jakoś nie jest spodziewany. ale może się mylę...

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Ja od lat fotografuje aparatami systemu Bronica. Najpierw był to podstawowy model z klatką 6x4,5. Bardzo dobry sprzęt. Niezawodny i z bardzo ładnie rysującymi (ostro) obiektywami. Tak mi przypadła do gustu Bronica że gdy przesiadałem się na format 6x7 to nie miałem wątpliwości że będzie to bronica GS-1. I nie zawiodłem się. Tu obiektywy są naprawdę rewelacyjne. Używam 3 obiektywów: 50mm (to jest hiper szeroki kąt, ale nie fish-eye), 110mm (macro), 200 mm. Do żadnego nie mam zastrzeżeń. Ważne jest to że obiektywy są naprawdę tanie - ja kupuję je w USA.

Tak więc polecam jeśli ktoś lubi mieć wygodny i relatywnie jak na format kompaktowy sprzęt z rewelacyjnymi szkłami

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Ja natomiast planuję coś zanabyć... ale coś formatu 6x6

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Z wlasnego doswiadczenia i rozmowy z osoba ktora pracowala przy tworzeniu tego aparatu wiem ze problemem starta byla jego niepowtarzalnosc. tzn wychodzily egzemplarze lepsze i gorsze, dotyczylo to tez optyki!!!
Sama idea aparatu 2obiektywowego natomist sprawdza sie znakomicie. Lekkie to, wygodne. Badzo fajnie wspominam te aparaty

Łukasz Sarnacki:
Start to polska produkcja - w fotografii rzadko tak jest, że za jakością nie idzie cena. Jako wstęp do średniego zapewne dobry, ale nikogo nie powali raczej jakością.

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

a ja kupilem rolleicorda, dosc tanio (z zamiarem zasilenia kolekcji).
ale tak mi sie spodobal, ze mu zafundowalem czyszczenie, regulacje i nowa matowke. maly, lekki a zarazem solidny aparat. bardzo mi sie podoba prostota konstrukcji.

Temat: Bronica, Rolleiflex, Hasselblat

Witam. Posiadam Rolleiflexa 2.8f z akcesoriami. Sprzęt nie nosi żadnych śladów użytkowania. Przywieziony z Anglii. Nie zajmuję się fotografią więc chciałbym go sprzedać. Jest w futerale jest 5 filmów z datą 1969 więc aparat jest z tego okresu. Jeśli ktoś byłby zainteresowany kupnem lub może podpowiedzieć gdzie się z tym udać , proszę o kontakt.
gorf@os.pl
503023248Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.04.17 o godzinie 14:33