konto usunięte
Temat: „- Narysuj mi baranka. …”
Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi. Z blaskiem w oku patrzyliśmy na nasze autorytety i poznawaliśmy życie. Oni byli wielcy, mądrzejsi i uczyli nas jak postępować. Przekazywali swoją wiedzę i wiarę, że będzie lepiej. Niewielu dziś pamięta o Małym Księciu, o czasach gdy byli dziećmi. W tomach komentarzy, polemik i narzekań zginęło znaczenie słowa przyjaźń i miłość. Wiele innych znaczeń straciło swoją moc by przebić się przez mur złych ambicji wybudowany z zachłanności i zazdrości. Egoizm skrył się w odpowiedzi – wszyscy tak robią. Potykając się o prawdę pomijamy ją milczeniem lub z braku wiedzy zamieniamy w agresję. Nie sztuką jest wywołać pożar, ale sztuką jest odnaleźć źródła i je oczyścić. Tylko wtedy opakowanie zawierać będzie piękną zawartość.Co przesłoniło prawdziwe wartości, z jakimi przyszliśmy na świat? Kto zatruł źródło logiki?
Sztuka, filozofia czy religia? Czy znasz już zasady tej gry?
Zapraszam do dyskusji