konto usunięte

Temat: Jak czesto?

Elżbieta B.:
Oczywiście że forum jest otwarte ale Twoja odpowiedź nie współgrała z moją wypowiedzią. Źle się poczułam w takim kontekście.
jestem fanką ustawień i właśnie dzisiaj zrozumiałam, że mam szczęście ustawiać u właściwych terapeutów z klasą.
Jestem szczęśliwa, że dobrze trafiłam :-)
W rzeczy samej to byla podpowiedz.Poczulas sie zle poniewaz w ten sposob zaburzyl sie porzadek stazu w grupie.Nie kierowalas pytania do mnie,a ja sie wtracilem.Dlatego przeprosilem.Wszyscy podlegamy tym samym porzadkom,czy to klienci,sympatycy,czy konsteladorzy...;=>

konto usunięte

Temat: Jak czesto?

Monika Wiktor:
>Traumy już nie mam-
To sie czuje,dlatego juz wczesniej gratulowalem Ci zrobienia dobrego uzytku...
Wracajac do ustawien na odleglosc,robimy je w Instutucie na superwizjach.Ale jesli to mozliwe znacznie lepiej byc obecnym
osobiscie.

Temat: Jak czesto?

No ja wolałabym być zdecydowanie przy własnych ustawieniach.Chociaż takie na odległość to dla niektórych jedyna alternatywa.

konto usunięte

Temat: Jak czesto?

Monika Wiktor:
No ja wolałabym być zdecydowanie przy własnych ustawieniach.Chociaż takie na odległość to dla niektórych jedyna alternatywa.

Tak dla wielu jedyna,rowniez jesli ponowne przywolanie obrazu byloby zbyt bolesne dla klienta,albo jest to osoba publiczna i nie moze pozwolic sobie na plotki wookól jej rodziny.
Pracujac z Reiki masz podobne doswiadczenia ,nieprawdaz?
Czasem przykladasz dlonie bezposrednio do ciala,nakladasz znaki
przy blizej lub dalszej obecnosci ciala klienta.
Uzywasz metody przystosowujac ja do obecnego stanu klienta w zaleznosci od okolicznosci.

konto usunięte

Temat: Jak czesto?

Monika Wiktor:
.Chociaż takie na odległość to dla niektórych
jedyna alternatywa.

Niekiedy dla mnie rowniez,gdy ogarnie mnie wstyd z powodu wlasnych deficytów odkrytych w pracy z klientami.Pozwala mi to isc dalej z zachowaniem godnosci.

konto usunięte

Temat: Jak czesto?

Monika Wiktor:
.Chociaż takie na odległość to dla niektórych jedyna alternatywa.

Temat: Jak czesto?

A czy deficyt jest utrata godności? Jesteśmy tylko ludźmi.Cały czas się uczymy i doskonalimy siebie.
Tak w ReiKi każdy zabieg jest inny- nie ma dwóch takich samych.Ja dostosowuje też jakieś terapie wspomagające zależnie od problemów i potrzeb klienta.

konto usunięte

Temat: Jak czesto?

Monika Wiktor:
A czy deficyt jest utrata godności? Jesteśmy tylko ludźmi.Cały czas się uczymy i doskonalimy siebie.
Tak w ReiKi każdy zabieg jest inny- nie ma dwóch takich samych.Ja dostosowuje też jakieś terapie wspomagające zależnie od problemów i potrzeb klienta.

Sam deficyt nie.
Natomiast bez watpienia, sposob jego obnazenia
publicznie polaczony z ponizeniem jaknajbardziej moze byc tego przyczyna.
Na przyklad: kiedy problem klienta mnie przerasta,to przyznaje
sie przed nim,ze ja jako terapeuta nie jestem gotowy do wykonania tej pracy,ale ze moge sie przygotowac.W tym momencie moje ego nic nie ucierpialo,no bo jak moglbym powiedziec komus kto przychodzi do mnie po pomoc,ze on nie jest gotowy do jej przyjecia?
Przeciez samo to ,ze dotarl na sesje jest wystarczajacym dowodem
ze on jest gotowy.I jesli potraktuje go z szacunkiem i otwartym sercem,zawsze wplywa do mojego umyslu rozwiazanie.



Wyślij zaproszenie do