Marcin S.

Marcin S. ING Bank Śląski S.A.
- STARSZY DORADCA
KLIENTA DETALICZ...

Temat: trening przed sezonem

Jak przygotowujecie drużynę przed kolejnym sezonem, znowu pozwolę sobie dać przykład primera division. Jakich dobieracie sparing-partnerów (mocni przeciwnicy czy słabi?), gracie mecze u siebie czy wyjazdy?, jakie obciażenia treningowe?
Krzysztof Głuszczyński

Krzysztof Głuszczyński Head Of HR /
Callstack.io

Temat: trening przed sezonem

Ameryki nie odkryję jak napiszę, że najpierw z 10 - 14 dni siłowego treningu (siła i aerobik na mocno, reszta lekki). Później sparingi. Bez znaczenia czy u siebie czy na wyjeździe, ale zawsze zaczynam od słabszych drużyn (niższe ligi), żeby wygrywać je mimo słabszej kondycji. Później silniejsze, ale nigdy nie biorę mocarzy, bo wysoka porażka może pogrzebać morale (no chyba, że mam zero na koncie i piątą ligę do zawojowania, wtedy taki mecz u siebie nabija klubową kasę ;)))
Michał K.

Michał K. Jakość i
bezpieczeństwo - Key
Account Manager.
Budowa str...

Temat: trening przed sezonem

Marcin S.:
Jak przygotowujecie drużynę przed kolejnym sezonem, znowu pozwolę sobie dać przykład primera division. Jakich dobieracie sparing-partnerów (mocni przeciwnicy czy słabi?), gracie mecze u siebie czy wyjazdy?, jakie obciażenia treningowe?

Jeśli chodzi o mecze przed sezonem to stosuję kilka zasad:

1. Co najmniej 6 meczy
2. Odstęp między meczami 3 dni
3. Najpierw mecz z baaaaardzo słabym przeciwnikiem (wyjazd) na rozruszanie (skład rezerwowy, reszta trenuje). Potem mecz z przeciwnikiem typu 2,3 liga (wyjazd, skład mieszany). Następnie mecz z drużyną na naszym poziomie (dom, pierwszy skład). Potem dwa mecze u siebie z jak najmocniejszymi przeciwnikami (najwyższa półka typu Real, Barcelona, MU, Chelsea, Inter, Milan itp.) - można na tym zarobić sporo kasy. Jak nie chcą się zgodzić z początku to warto zaproponować jakąś niewielką opłatę. Oczywiście wystawiam najmocniejsze składy. Na koniec znowu mecz z jakimś baaaardzo słabym przeciwnikiem (nie ma znaczenia czy u siebie czy w domu), najlepiej takim, któremu można strzelić co najmniej 7-8 bramek.
Kilka słów wyjaśnienia dlaczego tak a nie inaczej - pierwszy mecz to takie trochę rozruszanie i sprawdzenie na kogo z rezerwy można liczyć w razie czego. Drugi mecz - wystawiam najlepszych z poprzedniego meczu i takich, którzy będą walczyć o miejsce w pierwszym składzie. Reszta przez ten czas trenuje. Trzeci mecz na zbudowanie morale zespołu (wygraliśmy z dobrym przeciwnikiem, jest OK). Kolejne mecze z najsilniejszymi mają też na celu podbudowanie morale - jak wygramy lub zremisujemy to jest super, jak przegramy to też nie ma tragedii bo w końcu przegralismy z niebylejaką drużyną. Ostatni mecz z jakimś cieniasem ma na celu umocnienie dobrego morale na zasadzie "jesteśmy ekstra, nikogo się nie boimy" - bardzo się to sprawdza w sytuacji gdy pierwsze mecze w sezonie gramy z mocnymi przeciwnikami.
Jeśli chodzi o plany treningowe to napisz mi na priv swój adres mailowy, przyślę Ci plany, które stosuje już od dłuższego czasu z pozytywnymi rezultatami.

konto usunięte

Temat: trening przed sezonem

A ja chyba wszystkich zaskoczę. Nie zmieniam treningu przed sezonem, ani nie organizuję sparingów. I zawsze mi się to sprawdzało... Że niby tacy głodni gry:)
Krzysztof Głuszczyński

Krzysztof Głuszczyński Head Of HR /
Callstack.io

Temat: trening przed sezonem

Eryk Adamczyk:
A ja chyba wszystkich zaskoczę. Nie zmieniam treningu przed sezonem, ani nie organizuję sparingów. I zawsze mi się to sprawdzało... Że niby tacy głodni gry:)

Treningu czasami nie zmieniam, ale bez sparingów zawodnicy bardzo szybko się męczą w pierwszych meczach sezonu.
Marcin S.

Marcin S. ING Bank Śląski S.A.
- STARSZY DORADCA
KLIENTA DETALICZ...

Temat: trening przed sezonem

jaką robicie przerwę między rozegraniem wszytkich sparingów a 1 kolejka ligową, i kiedy organizujecie sparingi? Czy zaraz po powrocie piłkarzy z urlopów czy pożniej?
Krzysztof Głuszczyński

Krzysztof Głuszczyński Head Of HR /
Callstack.io

Temat: trening przed sezonem

Przynajmniej siedem dni między ostatnim sparingiem a początkiem ligi - jeżeli wszyscy są już "zdolni do gry" powinni wrócić do 100% kondycji.
Sparingi zaczynam organizować jak wszyscy mają kondycję przynajmniej 80%. Inaczej łatwo ich zajechać, łatwiej o kontuzje, które w okresie przygotowawczym są jak cierń w d.... :)
Marcin Chiliński

Marcin Chiliński Grafik, Pracownik
fizyczny

Temat: trening przed sezonem

Trzy pierwsze mecze (najsłabsze ekipy np. Wigry Suwałki, Sydney FC) co 4-5 dni, następne trzy spotkania (średnie zespoły np. Schalke 04 Gelsenkirchen, Spartak Moskwa) co 3 dni, dwa sparingi w czasie dwóch dni (najmocniejsi rywale np. Manchester United, Real Madryt), dwa mecze w odstepie trzech dni (słabi rywale np. Wisła Kraków, Dynamo Zagrzeb) i 5-6 dni przerwy przed pierwszą kolejką.

konto usunięte

Temat: trening przed sezonem

wszystkie sparingi na wyjeździe z europejskimi średniakami. w międzyczasie jest jeden mecz o stawkę, czyli superpuchar Hiszpanii. i generalnie jakoś potem chłopaki dają radę :)

konto usunięte

Temat: trening przed sezonem

A ja nie zmieniam nic w treningu tylko sparingi co 2 dni (żeby ich zmęczyć). Tych spraingów powinno być dużo. Ostatni minimum 9-10 dni przed rozpoczęciem sezonu. Po ostatnim meczu towarzyskim ustawiam trening na lekki zeby złapali świeżości. Działa.

konto usunięte

Temat: trening przed sezonem

Najpierw dla rozruchu wrzucam im ogólny na 2 dni później wchodzę w siłowy ok 7-10 dni( W tym czasie sparingi co 3-4 dni. Ostatni sparing 7 dni przed meczem ligowym), następnie wrzucam i 2-3 dni treningów z techniki, a dalej ogólny jakieś 5 dni. Później mam indywidualne ustawienia odpowiednio dla bramkarzy obrońców, pomocników i napastników i tak zaczynam sezon. Siłowo wyglądają w całym sezonie bardzo dobrze na koniec meczu mało kto ma mniej niż 80%.

Co do sparingpartnerów na początku staram się grać ze słabszymi ekipami, później zaczynają się mocniejsze drużyny. Zawsze staram się załatwić sparing z jednym bardzo mocnym przeciwnikiem z Premierhip, Primera Division czy Serie A.Marcin Piotrowski edytował(a) ten post dnia 05.06.09 o godzinie 11:35

Temat: trening przed sezonem

Ja treninngu również nie zmianiam, bo niby po co. Niech się rozwijają równomiernie. A prawda taka, że u mnie najlepsi piłkarze mają marne staty :D Co do sparingów traktuję je marketingowo, i oczywiśćie dla podbudowania morale organizuje sparing na koniec z zespołem U-21 gdzie wrzucam moje przyszłe gwiazdki. I tak mogę sprawdzić 22 + rezerwowi a nie tylko 11. Oczywiście trening w pełni dostosowany do pozycji... no cholere skrzydłowemu Siła... on ma zapie... biec szybko i koniec. I na razie widzę sens tej zabawy. Widzewem po wejściu do Eks grałem z samą czołówką Super Puchar Polski Lecha ograłem 1:5, w 3 kolejce w Lidze dostał baty 1:4. Do tego doszło 1:3 ze Śląskiem, 0-2 z Górnikiem i Arka na wyjećdzie 0-1. Na razie jedna porażka z Lechią która idzie jak burza. Jak na 2 sezon i beniaminka uważam rewelacja. Gram pressingiem, na bezpośrednie podania, skrzydłami i lekko na atak. Zawodnicy nie schodzą poniżej 80% nie licząc skrzydłowych. Ci się męczą strasznie... nad tym musze popracować.

Następna dyskusja:

Kasa przed wieprze




Wyślij zaproszenie do