Krzysztof
Głuszczyński
Head Of HR /
Callstack.io
Michał
Pytel
Senior Account
Executive
Temat: FM 2008 = antyfutbol
FM 2008 zdążył już napsuć mi sporo krwi, ale w ten weekend udało mi się wreszcie zdobyć mistrzostwo. Grałem Sportingiem, fakt wieczny faworyt, ale przy tempie narzuconym przez Porto rozegrałem świetny sezon wygrywając mistrza rzutem na taśmę. Nie kombinowałem z ustawieniem grałem ofensywnym 4-4-2, ale nie łudzę się w tej grze nie mam uniwersalnego ustawienia. Wydaje mi sie że gra z roku na rok jest po prostu trudniejsza..Maciej W. SAP FI/CO Consultant
Temat: FM 2008 = antyfutbol
Mam podobne doświadczenia... aż zaczyna mi się rodzić w głowie pytanie: czy nie warto stworzyć stopniowanie trudności (np. w momencie tworzenia profilu managera)konto usunięte
Temat: FM 2008 = antyfutbol
E chyba nie ;) jakos nie bardzo sobie wyobrazam menadzera i wybor poziomu trudnosci :) W polskiej lidze mozna jeszcze dorzucic opcje kup/sprzedaj mecz ;)FM jest trudny i taki ma byc;) Przynajmniej zwyciestwo bardziej smakuje:)
konto usunięte
Temat: FM 2008 = antyfutbol
niby tak, ale zbyt duzy poziom trudnosci doda wiecej realnosci ?tu nie chodzi o to by wygrywac wszystkie mecze, ale porazka z totalnymi cieniasami jest zniechecajaca. Ja najczesciej gram ManUtd, czyli druzyna z gwiazdami, a przez bodajze 3 sezony nie potrafilem zdobyc mistrzostwa, po czym konczylem kariere w tym klubie. Owszem, moze menadzerem nie jestem najlepszym, ale dlaczego musze przegrywac badz remisowac z druzynami majac, bez przesady, min. 10x wiecej strzalow na bramke ?
Czynniki pseudolosowe w grze to wazna sprawa, ale czasami grajac ten sam mecz dwa razy, dokladnie tym samym ustawieniem, mozna mecz zagrac z polotem, albo na zenujaco niskim poziomie. Jak to wiec jest ? ;P
Michał
Pytel
Senior Account
Executive
Temat: FM 2008 = antyfutbol
Ja nie lubię grać mocnymi klubami, tam nie ma miejsca na kombinowanie, na szukanie młodych nieznanych. Staram się obecnie grać średniakami z potencjałem, obecnie gram drugi sezon Saint-Etienne, w pierwszy 2 miejsce za Lyonem i awans do LM. Drugi sezon znacznie słabszy, ale wierzę że będzie lepiej :-)Maciej W. SAP FI/CO Consultant
Temat: FM 2008 = antyfutbol
Ogólnie, Od kiedy powstała wersja FM to z roku na rok jest coraz trudniej...Trzeba grać antyfutbol.
Wydaje mnie się, że preferowane ustawienie dla "standardowej" drużyny to beenhakerowskie 4-5-1. Nie przepadam, szczerze mówiąc, aczkolwiek widzę, że formacja ma potencjał i to co cieszy to fakt, że w europejskim footballu w realu jest podobna tendencja.
Ciekaw jestem, czy grając drużyną z Amer Pd. w eFMie najlepiej będzie się grać ustawieniem 4-3-3
Michał
Pytel
Senior Account
Executive
Temat: FM 2008 = antyfutbol
Problem z FM polega na jak najlepszym wykorzystaniu obecnej kadry, nie ma sensu katować nowego zespołu sprawdzonym 4-4-2, skoro w nowym zespole masz kiepskich skrzydłowych i tylko jednego dobrego napastnika...nowe wersje FM uczą kombinować, nie ma już taktyk killerów, mi dopasowanie taktyki zabiera czasem sporo czasu, ale efekty potem są bardzo przyjemne :-)
Sławomir
Łebkowski
Grywalizacja dla
handlowców,
aplikacje SFA do
raportowani...
Temat: FM 2008 = antyfutbol
To, że jest coraz trudniejszy to jest moim zdaniem tylko plus i faktycznie wynika to z coraz wiekszej realności gry. To, że zagrasz Juventusem czy MUtd nie musi oznaczac pasma sukcesów i to jest piekne.Przychylam się do zdania Michała, że najfajniej się gra średniakami. Ja od dawien dawna gram Villareal i mam z tego dużą frajdę. Mistrzostwa nigdy mi się nie udało wprawdzie zdobyć, bo jak nie Real, to Barca i raz na jakiś czas Valencia, ale regualarnie kwalifikuje się do LM i wychodzę z grupy. Czasem uda się nawet zajść do półfinału.
Rzeczywiście taktyki ofensywnej nie polecam, najlepszy jest kontratak. Natomiast ważne, żeby taktyki nie zmieniać, tylko grać cały czas swoje. No i oczywiście tak jak pisał Michał taktyka musi być dostosowana do zawodnikó jakich posiadamy.
konto usunięte
Temat: FM 2008 = antyfutbol
Zgadzam się, grając jedną taktyką drużyna konsoliduje się co raz bardziej i babole przestają się zdarzać. Choć czasami warto na jeden mecz zmienić taktykę. Wprowadza to element zaskoczenia.Gram Rodą Kerkrade, średniakiem z holenderskiej Eredivisie. Mimo fatalnej końcówki sezonu udało mi się załapać do barażów o miejsca w pucharach (taki dziwny system w Holandii panuje, że puchary nie są przydzielane zgodnie z tabelą końcową, tylko gra się jeszcze baraże). Trafiłem na Vitesse, drużynę z którą notorycznie nie dawałem sobie rady. Zmieniłem jednak taktykę z 4-1-2-1-2 opartej głównie na skrzydłach na 4-3-1-2 bez skrzydłowych i z grą środkiem. Efektem było zwycięstwo 4-1 na wyjeździe i notka w prasie o odważnej decyzji zmiany taktyki :)Maciej Klisiewicz edytował(a) ten post dnia 16.06.08 o godzinie 12:48
Michał
Pytel
Senior Account
Executive
Temat: FM 2008 = antyfutbol
Maciej Klisiewicz:
Zgadzam się, grając jedną taktyką drużyna konsoliduje się co raz bardziej i babole przestają się zdarzać. Choć czasami warto na jeden mecz zmienić taktykę. Wprowadza to element zaskoczenia.
Gram Rodą Kerkrade, średniakiem z holenderskiej Eredivisie. Mimo fatalnej końcówki sezonu udało mi się załapać do barażów o miejsca w pucharach (taki dziwny system w Holandii panuje, że puchary nie są przydzielane zgodnie z tabelą końcową, tylko gra się jeszcze baraże). Trafiłem na Vitesse, drużynę z którą notorycznie nie dawałem sobie rady. Zmieniłem jednak taktykę z 4-1-2-1-2 opartej głównie na skrzydłach na 4-3-1-2 bez skrzydłowych i z grą środkiem. Efektem było zwycięstwo 4-1 na wyjeździe i notka w prasie o odważnej decyzji zmiany taktyki :)Maciej Klisiewicz edytował(a) ten post dnia 16.06.08 o godzinie 12:48
Heh jakieś pół roku temu też grałem Rodą i również grałem w play-offach. Miło wspominam tą drużynę, nie osiągnąłem z nią jakiś wielkich sukcesów, ale przyjemnie się grało.
Krzysztof
Głuszczyński
Head Of HR /
Callstack.io
Temat: FM 2008 = antyfutbol
w sumie na łatce 8.0.2 jest już łatwiej :) man city w cztery sezony 3x puchar anglii, 3x puchar ligi, 2x tarcza dobroczynności i raz mistrzostwo, jedynie w europie mi nie idzien.konto usunięte
Temat: FM 2008 = antyfutbol
zgadam się że największa frajda jest przy średniakach. grając barceloną, interem czy bayernem porażką będzie drugie miejsce. grając średniakiem można zdobyć np. awans do europejskich pucharów. niespodzianki tez się zdarzają. niedawno udało mi się zdobyć mistrza w pierwszym sezonie grając Portsmouth. teraz ciągnę drugi sezon ale na półmetku już widać że awans chociażby do UEFA będzie sukcesem (poległem w grupie LM).
Łukasz
M.
manager, Legnicka
Specjalna Strefa
Ekonomiczna S.A.
Temat: FM 2008 = antyfutbol
ja idę po łatwiźnie i gram najczęściej "znanymi firmami". Zdarzyło mi się awansować Wisłą do LM i wyjść z grupy - i była to frajda, ale równie wielką frajdę miałem wygrywając Barceloną z Realem 7-0.Łatka 8.02 rzeczywiście ułatwia grę : w Primera Division zdarzyło mi się, że z dziewięćdziesięciu kilku bramek - 19 padło po rzutach rożnych. ot taki psikus
Darek
Korotusz
Doradca Klienta
Zamożnego Aquarius
mBank
Temat: FM 2008 = antyfutbol
ja w nowej lałatce Lechem dotarlem do finał p. uefa w 2 sezonie i poleglem z ....realem:)a ogolnie szukam jakies gwiazdy ktora zagra w lechu na ataku (chodzi o strzelanie mnostwa bramek) i na srodek obrony:) bo bosy konczy kariere powoli:)
Łukasz
M.
manager, Legnicka
Specjalna Strefa
Ekonomiczna S.A.
Temat: FM 2008 = antyfutbol
na obronę możesz wypróbować np. Kokoszkę i Magdonia, w ataku sobie winien poradzić Biliński ze Śląska. Z Wisły warty przetestowania jest Dudu.wyślij skautów do Francji, Brazylii i do Skandynawii - zazwyczaj tam znajdziesz kilku niezłych kopaczy
Darek
Korotusz
Doradca Klienta
Zamożnego Aquarius
mBank
Temat: FM 2008 = antyfutbol
dzieki:) wlasnie z francji moglem po udanym sezonie pozwolic sobie na 2 zawodnikow:) napastnik i ofensywny pomocnik - powoli sie rozgrywaja - z brazylii tez znalazlem jakis asow - ale zaden nie chce przyjsc do wisly - i 2 lata czekalem az zarzad rozbuduje baze treningowa - bo dla mlodych brazylijczykow bylo to powodem odrzucenia umowy:) szukam kogos swiatowego formatu - aby powalczyc w lidze mistrzow - tylko kto taki do lecha przejdzie?? mysle ze kokoszka i magdon sa juz za slabi na mojego lecha:)a pozatym mam juz aktualizacje wgrana z transferami w z sezonie 2008-2009 - tazke mam arbolede:) ale chce jeszcze kogos lepszego;dDarek Korotusz edytował(a) ten post dnia 07.08.08 o godzinie 11:33
Łukasz
M.
manager, Legnicka
Specjalna Strefa
Ekonomiczna S.A.
Temat: FM 2008 = antyfutbol
ja update zrobię po zakończeniu okienka transferowegogwiazdą światowego formatu przy dobrym treningu może być mamadou sakho ( aczkolwiek nie jestem pewny imienia )
Darek
Korotusz
Doradca Klienta
Zamożnego Aquarius
mBank
Temat: FM 2008 = antyfutbol
kojarze - chyba w zeszlym sezonie nie chcial do mnie przejsc - a teraz zaczynam sezon 2009/2010 to postaram sie go sprowadzic:)tak napewno:) nie chcial przejsc do mnie - moze ta nowa baza treningowa i final p.uefa skusi go:)Darek Korotusz edytował(a) ten post dnia 07.08.08 o godzinie 11:42
konto usunięte
Temat: FM 2008 = antyfutbol
Może Mateo Musacchio (Argentyna) lub Cesar Arzo (hiszpania).Niej estem pewien czy przejdą do Lecha. Dobrym wyjściem jest też zakup ze Śląska Wrocław Dariusza Sztylki.Co do napastnika to jak gra Rengifo?
Pozdr
Podobne tematy
Następna dyskusja: