Temat: Dziwne zachowanie foczki

Tak jak w temacie. Ostatnio moje autko przechodzi ciezki okres. Najpierw padlo sprzeglo gdzie nieumiejtnie jeden mechanik "naprawil" co sie skonczylo uszkodzonym lozyskiem w prawym kole gdzie z powrotu do domu kolo wydawalo takie dzwieki ze przyprawialy one tylko o gesia skore. Ale jakos dojechalo cale do domu. Kolejna usterka po wizycie u mechanika to siadla skrzynia biegow. To byl gwozdz do trumny bo niby biegi wchodzily ale cal skrzynia chodzila luzno i czasami zamiast 3 wskakiwala 1. Ale do sedna. Dzis auto wyszlo z serwisu (niautoryzowany) i od tego momentu dzieje sie cos takiego: przede wszystkim slychac lekki furkot spod maski jak sie odpala auto...drugi problem to jak juz sie jedzie i zaczyna sie zwalniac albo zupelnie zatrzymac to czasami zaswieci sie lampka akumulatora ktora po sekundzie znika i auto gasnie (co dziwne nie ma przy tym zadnego szarpniecia). Czy ktos ma jakis pomysl co to moze byc? czy to moze miec zwiazek z wymiana linek w skrzyni biegow??Mikołaj Rybicki edytował(a) ten post dnia 08.07.11 o godzinie 21:48

Temat: Dziwne zachowanie foczki

Na początek radzę coś bardzo prostego — sprawdzić, czy klemy na akumulatorze są dobrze dokręcone. Efekty, jakie opisujesz, miałam w swoim poprzednim aucie (ford escort), no i okazało się, że klemy były poluzowane.

Powyższe dużo czasu Ci nie zajmie, a nawet jeśli nie pomoże, to i zaszkodzić nie może ;)

Temat: Dziwne zachowanie foczki

Po pierwsze zmień mechanika ;-) Na naszej grupie znajdziesz polecane warsztaty w Wawie i nie tylko.

Po drugi takie żarzenie się może być oznaką problemów z paskiem klinowym lub uszkodzeniem alternatora.

A po trzecie: co to za furkot? Jak byś go opisał? Może coś się złego zaczyna dziać z rozrusznikiem? A może jakaś śruba jest niedokręcona i stąd takie a nie inne objawy.