Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU
Temat: Wolnorynkowy fundamentalizm skończy jak demokratyczny...
"Kryzys unaocznił fakt, że potęga USA słabnie, a wolnorynkowy fundamentalizm stał się ideologią, która zaczyna wyglądać na tak samo przestarzałą, jak leninowska doktryna demokratycznego centralizmu" - uważa komentator biznesowego dodatku tygodnika "The Observer", Richard Wachman, oceniając perturbacje na najważniejszych światowych giełdach z minionego tygodnia.Według niego nawet przy założeniu, że opracowany przez departament skarbu plan oddłużenia banków przyniesie pożądane wyniki, skutki kryzysu z ostatniego tygodnia będą długotrwałe. Wachman zalicza do nich m. in.
~ wyższe koszty kredytu dla firm i osób prywatnych,
~ zacieśnienie regulacji sektora bankowego,
~ mniejszą rentowność banków,
~ możliwą nową presję na dolara z powodu pogorszenia stanu finansów publicznych USA oraz
~ głęboką dekoniunkturę na rynku mieszkaniowym.
W minionym tygodniu upadł bank inwestycyjny Lehman Brothers, inny bank inwestycyjny Merrill Lynch został kupiony przez Bank of America, władze amerykańskie przejęły giganta ubezpieczeniowego AIG, w dodatku do znacjonalizowanych wcześniej potentatów rynku nieruchomości Fannie Mae oraz Freddie Mac oraz ogłosiły gigantyczny plan oddłużenia banków obciążonych nieściągalnymi długami hipotecznymi, oceniany na 700 mld USD.
W Wielkiej Brytanii, mimo zastrzeżeń z punktu widzenia naruszenia zasad wolnorynkowej konkurencji, rząd zgodził się na przejęcie największego banku hipotecznego HBOS przez inny bank Lloyds TSB. Akcje HBOS gwałtownie straciły na wartości z powodu wyprzedaży. Wcześniej rząd brytyjski przejął kontrolę nad innym bankiem hipotecznym - Northern Rock.