konto usunięte
Temat: otwartość
Tak sobie myślę, jak ważna jest otwartość w firmie, dobry przepływ informacji, dobra komunikacja. Wydaje mi się, że istnieje coś takiego jak pozorna otwartość, czyli bycie zawsze bardzo uprzejmym, przytakiwanie, mówienie tego co ktoś inny chciałby usłyszeć, takie podlizywanie się czy to w rozmowie z szefem czy współpracownikiem. Mam wrażenie, że niektórzy ludzie boją się coś skomentować, powiedzieć własne zdanie na dany temat, wyrazić swoją opinię, wolą coś przemilczeć i nie krytykować. Myślą coś innego, ale wolą to zachować dla siebie, nie wchodzić w dyskusję, bo np. boją się krytyki czy odrzucenia przez grupę/zespół. Czy to rzeczywiście jest otwartość? Nie sądzę, ale oczywiście takie postępowanie jest na pewno o wiele prostsze.
Uważam, że młode, inteligentne, aktywne osoby po studiach zdobywające często swoje pierwsze doświadczenia zawodowe na niższych stanowiskach mogą mieć naprawdę genialne pomysły. Mogą zauważać rzeczy na które osoba na wyższym stanowisku, z kilkunastoletnim doświadczeniem nie zwraca uwagi albo przyzwyczaiła się do czegoś. Warto czasem ich posłuchać. Świat idzie do przodu, nie wolno pozostawać tylko na byciu dobrym, porządnym i popadać w samozachwyt!!! Trzeba przeć do przodu i zastanawiać się co zrobić aby było jeszcze lepiej, aby firma funkcjonowała jeszcze efektywniej, a może poszerzyć zakres usług?, a może zrobić burzę mózgów?, a może…