Arkadiusz Nowiński

Arkadiusz Nowiński Business English

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Witam,

Po co firmom te szkolenia skoro i tak są traktowane jako pretekst do balangi. Może po prostu zorganizować samą popijawę i wyjdzie taniej, a resztę wydać na długopisy i ołówki.

http://praca.wp.pl/title,Tance-hulanki-swawola-Cala-pr...

Pozdrawiam,
AN
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Generalnie w łączenie elementów integracji oraz szkoleń niesie ze sobą ryzyko i nie zawsze warto próbować "upiec dwie pieczenie na jednym ogniu".

Jeśli szkolić się - to po dokładnym określeniu potrzeb, wytypowaniu ludzi, którzy uczestniczyć będą w procesie szkoleniowym, oraz zakomunikowaniu planu działań.

W przypadku, kiedy ludzie jadą gdzieś na weekend, oraz nie wiedzą dokładnie dlaczego i w jakim celu - trudno utrzymać dyscyplinę i koncentrację grupy, a przez to trudno żeby szkolenie przyniosło efekty.

Zgadzam się - zamiast ukrywać chlanie pod płaszczykiem wyjazdów szkoleniowych lepiej od razu postawić wódkę na stół...
Mariusz F.

Mariusz F. mój profesjonalny
opis

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Arkadiusz Nowiński:
jakie źródło takie informacje ;)

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Równie dobrze moglibyśmy w kontekście jakiegoś artykułu o tym, że pracownicy spędzają XX% czasu surfując po internecie, zapytać, czy jest sens wyposażać pracowników w komputery. Oczywiście, że szkolenia mają sens, ale wiele rzeczy trzeba doprecyzować. Robienie szkolenia dla szkolenia jest bezcelowe. O robieniu szkolenia dla imprezy w ogóle się nie wypowiem :) Szkolenie organizuje się, gdy jest taka potrzeba. Jeśli widzisz u swoich ludzi pewną lukę w zakresie ich wiedzy, umiejętności czy postaw, to dobre szkolenie może bardzo pomóc. Adam L. edytował(a) ten post dnia 18.10.11 o godzinie 10:12
Michał Kamuda

Michał Kamuda szukajeksperta.com

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Często w szkoleniach bardziej chodzi o papier niż o umiejętności. Niestety...
Wszyscy wiedzą o tym co się dzieje na szkoleniach, tj. wieczorami, ale co z tego? Mają ludzi przywiązać na łańcuchu? Znam co najmniej dwie osoby, które straciły pracę, bo "przesadziły" podczas szkolenia, tak więc nie dla każdego szkolenie kończy się wyłącznie kacem.

konto usunięte

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

http://wiecejdokieszeni.blogspot.com/2011/01/porno-i-w...

Pozwoliłem już sobie uczynić wpis na blogu wokół tego tematu.
Przemysław Walter

Przemysław Walter
InstytutCoachinguiMe
ntoringu.pl -
Pomagamy Coachom
Przeks...

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Bardzo dobre pytanie Arku:)

Szkolenia mają sens i przyniosą zamierzony skutek jeśli będą spełnione dwa wymogi:

1. Definiując cele szkolenia firma umiejętnie rozróżni czy chodzi o wiedzę, umiejętności czy o Wzorce zachowania (talenty) - te ostatnie można rozwijać i modyfikować prawie zawsze wyłącznie przez coaching.

2. Firma posiada system wspierający proces zmian. Czyli po szkoleniu cały system: przełożeni, współpracownicy oraz sam uczestnik szkolenia wiedzą, po co byli na szkoleniu, czemu to służy, jakiego wsparcia mogą oczekiwać i co się stanie jeśli wdrożą nabytą wiedzę, umiejętności czy talenty do organizacji i co się stanie jeśli tego nie zrobią.
Arkadiusz Nowiński

Arkadiusz Nowiński Business English

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Grzegorz Działa:
http://wiecejdokieszeni.blogspot.com/2011/01/porno-i-w...

Pozwoliłem już sobie uczynić wpis na blogu wokół tego tematu.

Fajny wpis, a zwłaszcza ten fragment:

Firmy bez szkoleń radziłyby sobie dużo gorzej. Oczywiście nie chodzi o kwalifikacje pracowników - szkolenia najwyżej mogą je obniżyć. Chodzi o fundusze dzięki którym firmy piorą forsę, uciekają przed podatkami, podnoszą koszty itd. To element "marketingowego" folkloru. Firma szkoleniowa (paru pajaców nie reprezentujących sobą niczego) wygłasza nudną, absurdalną, 4-h pogawędkę, dostaje za to 15 000 zł, hotel otrzymuje potworną, 3x przepłaconą sumę, pod stołem oddają połowę szefowi firmy.

I teraz już wiemy po co są szkolenia :)

konto usunięte

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

No właśnie.

konto usunięte

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Szkolenia mają sens dla firmy, jeżeli tworzą dla niej wartość. To znaczy w wyniku szkolenia firma otrzymuje konkretne korzyści biznesowe.
W innym przypadku:
1. Firma nic nie otrzymuje, chociaż obiecano jej złote góry (Patrz wpis na blogu Szkolenia obiecujące "złote góry"), a pracownicy niewiele
2. Firma nie otrzymuje nic lub niewiele, a pracownicy otrzymują kompetencje, które wzmacniają ich pozycję na rynku pracy.

Brutalna prawda mówi: Szkolenia mają przede wszystkim tworzyć wartość dla firmy, a rozwój zawodowy pracowników jest drogą do osiągnięcia korzyści biznesowych firmy, a nie celem samym w sobie.

Pozdrawiam
Anna  Leśnikowska-Jaro s

Anna
Leśnikowska-Jaro
s
Psycholog, Trener
Biznesu dla firm
produkcyjnych, HR
Kons...

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

wszystko zależy od współpracy firmy i trenera - jeśli którejś ze stron się nie chce popracować nad szkoleniem przed, w trakcie i po to proces ma błędy;

w końcu szkolenie to zmiana, więc w procesie szkoleniowym obowiązują te same zasady jak przy zarządzaniu zmianą :)
Michał Kamuda

Michał Kamuda szukajeksperta.com

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Byłem na kilku szkoleniach i dużo z nich wyniosłem, ale były to szkolenia kupowane prywatnie, gdzie pracowaliśmy w grupie kilku osób. Po szkoleniu nie szliśmy do hotelu na małe "conieco", tylko każdy "zwiedzał". Szkolenia w takim wydaniu jak najbardziej polecam.
Arkadiusz Nowiński

Arkadiusz Nowiński Business English

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Jarosław Rubin:
Szkolenia mają sens dla firmy, jeżeli tworzą dla niej wartość. To znaczy w wyniku szkolenia firma otrzymuje konkretne korzyści biznesowe.
W innym przypadku:
1. Firma nic nie otrzymuje, chociaż obiecano jej złote góry (Patrz wpis na blogu Szkolenia obiecujące "złote góry"), a pracownicy niewiele
2. Firma nie otrzymuje nic lub niewiele, a pracownicy otrzymują kompetencje, które wzmacniają ich pozycję na rynku pracy.

Brutalna prawda mówi: Szkolenia mają przede wszystkim tworzyć wartość dla firmy, a rozwój zawodowy pracowników jest drogą do osiągnięcia korzyści biznesowych firmy, a nie celem samym w sobie.

Pozdrawiam


Właśnie to jest istotne. Jak szkolenia przekładają się na twarde wyniki finansowe czyli bottom line performance? Czy można to waszym zdaniem tak właśnie przełożyć?

Nie myślę tu o czymś takim, jak poprawa wizerunku firmy czy kompetencji pracowników, co w dalszej perspektywie przyniesie jakiś tam zysk finansowy. Myślę o konkretnym wyniku finansowym, tzn. to szkolenie przyczyni się do zwiększenia obrotu o 500.000 zł w roku 2011.

Czy tak się da?
Katarzyna Zych

Katarzyna Zych Strateg komunikacji
marki, Specjalista
ds. Public
Relatio...

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Właśnie to jest istotne. Jak szkolenia przekładają się na twarde wyniki finansowe czyli bottom line performance? Czy można to waszym zdaniem tak właśnie przełożyć?

Nie myślę tu o czymś takim, jak poprawa wizerunku firmy czy kompetencji pracowników, co w dalszej perspektywie przyniesie jakiś tam zysk finansowy. Myślę o konkretnym wyniku finansowym, tzn. to szkolenie przyczyni się do zwiększenia obrotu o 500.000 zł w roku 2011.

Czy tak się da?

Oczywiście, że się da. W dobrze zaprojektowanym i przeprowadzonym projekcie szkoleniowym niemal każdą „miękką korzyść” można przełożyć na wymierny rezultat dla organizacji – pozostaje to kwestią sformułowania odpowiednich wskaźników. Służy do tego model ROI (Return-on-Investment). Jest procesem wymagającym, wieloczynnikowym i dość skomplikowanym. I ma niewiele wspólnego z hipotetyczną symulacją, dlatego niezbędna jest dogłębna analiza rzeczywistości biznesowej klienta. Ale temat na pewno warty głębszego poznania.Polecam bo sama wykorzystuję.Katarzyna Zych edytował(a) ten post dnia 25.01.11 o godzinie 16:54

konto usunięte

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Arkadiusz Nowiński:

Jak szkolenia przekładają się na twarde wyniki finansowe czyli bottom line performance? Czy można to waszym zdaniem tak właśnie przełożyć?

Nie myślę tu o czymś takim, jak poprawa wizerunku firmy czy kompetencji pracowników, co w dalszej perspektywie przyniesie jakiś tam zysk finansowy. Myślę o konkretnym wyniku finansowym, tzn. to szkolenie przyczyni się do zwiększenia obrotu o 500.000 zł w roku 2011.

Czy tak się da?

Jedna kwestia, czy da się to zrobić, druga, jaka firma szkoleniowa się na to zgodzi. Nie chodzi przecież o obietnice rezultatu, ale o rezultat.
Moja firma szkoleniowa jest w stanie zapewnić konkretny wynik biznesowy szkolenia (np. obrót), a nawet odroczyć część płatności za szkolenie do uzgodnionego z klientem terminu osiągnięcia rezultatu.
Arkadiusz Nowiński

Arkadiusz Nowiński Business English

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Jarosław Rubin:
Arkadiusz Nowiński:

Jak szkolenia przekładają się na twarde wyniki finansowe czyli bottom line performance? Czy można to waszym zdaniem tak właśnie przełożyć?

Nie myślę tu o czymś takim, jak poprawa wizerunku firmy czy kompetencji pracowników, co w dalszej perspektywie przyniesie jakiś tam zysk finansowy. Myślę o konkretnym wyniku finansowym, tzn. to szkolenie przyczyni się do zwiększenia obrotu o 500.000 zł w roku 2011.

Czy tak się da?

Jedna kwestia, czy da się to zrobić, druga, jaka firma szkoleniowa się na to zgodzi. Nie chodzi przecież o obietnice rezultatu, ale o rezultat.
Moja firma szkoleniowa jest w stanie zapewnić konkretny wynik biznesowy szkolenia (np. obrót), a nawet odroczyć część płatności za szkolenie do uzgodnionego z klientem terminu osiągnięcia rezultatu.

Coś w rodzaju success fee?

konto usunięte

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Arkadiusz Nowiński:
Coś w rodzaju success fee?

Tak, część wynagrodzenia za szkolenie jest uzależniona od twardego rezultatu.
Marek Pacan

Marek Pacan
http://symfoniadodat
ki.pl

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Jarosław Rubin:
Arkadiusz Nowiński:
Coś w rodzaju success fee?

Tak, część wynagrodzenia za szkolenie jest uzależniona od twardego rezultatu.

A to mnie zaciekawiło, pewnie nie tylko mnie.
Napiszesz coś więcej o konstrukcji takiego kontraktu szkoleniowego?
Może jakiś przykład? Czynników wpływających na 'wynik' jest tak wiele, że ... zastanawiam się jak to ogarniacie w praktyce?
Michał Gawor

Michał Gawor NAUKA PŁYWANIA
KRAKÓW | SZKOŁA
PŁYWANIA KRAKÓW |
INSTRUKT...

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Nie chce mi się czytać całej dyskusji wiec odp na pytanie w temacie:

Dla mnie jako pracownika czy osoby która stara sama rozwijać swój biznes, szkolenia to podstawowa sprawa. Miejsce wymiany doświadczeń między uczestnikami czy trenerem, lepsze poznanie swoich współpracowników.

Moją przewagą jest to że sam sobie wybieram na co chce iść i sam za to płacę (niestety) i co najlepsze ciągle widzę i wyznaczam sobie nowe szkolenia i związane z nimi cele. (Przeważnie są to szkolenia związane z funduszami unijnymi i sportem i rekreacją).

Najważniejszą sprawą jest to czy ktoś idzie na szkolenia bo chce sam, czy go wysyła pracodawca (a sama osoba nie czuje takiej potrzeby).

Jeśli za szkoleniem idą większy zakres obowiązków i wyższa pensja to motywacja takiej osoby jest na pewno większa.

Ostatnio byłem na szkoleniu gdzie było zapisanych 9 osób a przyszły 3 więc czegoś nie rozumiem, najpierw ktoś wpłaca po 800zł a potem nie przychodzi??
Może to i pieniądze pracodawcy ale 800zł na drzewie nie rośnie.

Dla mnie jak najbardziej było to super i wygodne, pytaliśmy o wszystko co się da prowadzącą.

Jeśli ktoś ma świadomość że jego rozwój jest dla niego ważny i tak będzie brał udział w szkoleniach, jeśli ktoś takiej nie ma i nie chce się uczyć na miejscu pracodawcy zwolniłbym go, zwłaszcza że konkurencja rośnie z wiekiem.

I druga ważna rzecz, od razu trzeba zastosować wiedzę ze szkolenia w praktyce, wtedy szkolenie jest najbardziej efektywne i ma jak największy sens.

konto usunięte

Temat: Czy szkolenia firmowe w ogóle mają jakiś sens?

Witam,
stwierdzenia, ze szkolenia są nieważne i lepiej wydać kasę na ołówki to wywołanie wilka z lasu.
Bez podnoszenia poziomu wiedzy nie da się osiągnąć sukcesu. Zgadzam się jednak ze stwierdzeniem, że cześć tych szkoleń strata czasu i pieniędzy!
Wszyscy uwielbiamy szkolenia, które nie są nudne i dają dużo zajęć praktycznych.
A te, które wprowadzają element rozrywki i rywalizacji są najcenniejsze. Pisząc rozrywki nie mam na myśli bynajmniej sączenia drinków.
Polecam rozwiązania oparte na symulacjach IndustryMasters.
Z tych szkoleń nie chce się wychodzić. Jak stwierdził ktoś ostatnio - uzależniają.

POLECAM



Wyślij zaproszenie do