Temat: jest ok, pracuję, mam rodzinę ale gdzie to wszystko...

Zapraszam do wypowiedzi, tych którym takie pytania przychodzą do głowy. Tych , którym odpowiedzi dotychczasowe nie wystarczają. Zapraszam do filozofowania. Filozofia to nie terapia to rozwój, choć jeśli terapia jest rozwojem.... zaczynamy filozofować

Kiedy już wiesz jak? zarabiać, często przychodzi pytanie po, co?
Jakie wartości możesz zrealizować w swojej firmie i przez firmę? Warto znać odpowiedź, nic tak nie mobilizuje jak świadomość robienia rzeczy ważnych i pożytecznych - dla siebie i innych - i nic tak nie cieszy.
Po co ? Jest ważnym pytaniem, kreśli granice między pracą, domem, zainteresowaniami, lepiej zdać sobie je wcześniej, niż później.Joanna Femiak edytował(a) ten post dnia 18.03.08 o godzinie 22:53

Temat: jest ok, pracuję, mam rodzinę ale gdzie to wszystko...

Czy jesteś w stanie wymienić wartości, które są dla Ciebie najważniejsze, z których nie zrezygnujesz. CZy wiesz, że motywacja to jedynie namiastka poczucia sensu, jakie daje świadomość realizowania wartości? Nic tak nie dodaje skrzydeł, jak poczucie realizacji czegoś ważnego, ponadczasowego.
Jak to zastosować w pracy z ludźmi? Jak zastosować swoją filozofię? Zanim to zrobisz, warto sobie ją uświadomić i nazwać.
Zapraszam do dyskusji
wartości co to jest? jakie mają znaczenie w pracy?

Temat: jest ok, pracuję, mam rodzinę ale gdzie to wszystko...

Hmm... chyba najważniejszą wartością dla mnie jest wolność, całkowita niezależność i możliwości, które w związku z nią się przed człowiekiem otwierają.
Odpowiedź na pytanie o stosowanie swojej filozofii w życiu jest - według mnie - dosyć prosta: trzeba po prostu żyć w zgodzie ze swoimi przekonaniami. Wielu ludzi obawia się szczerości, nie potrafią "być sobą" w kontaktach z otoczeniem. Dlaczego? Obawy, stres... sam nie wiem. Dla mnie to dziwne. Nie mam zwyczaju udawać kogoś, kim nie jestem. A jeśli innym się to nie podoba - nie muszą się ze zadawać. Krótka piłka, jak to się mówi.
W pracy stosuję tę samą zasadę: coś nie pasuje, nie musisz ze mną współpracować.
No właśnie: praca. Po co pracujemy? Nie wiem jak wy. Ja chcę robić rzeczy, które sprawiają mi przyjemność. Tylko tyle. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia zarabiania pieniążków. Ale one nigdy nie powinny być celem. Powinny stanowić środek osiągania prawdziwych celów.
Mam jeden cel w życiu: kolekcjonuję tylko to, co będę mógł zabrać ze sobą na tamten świat. Czyli rzeczy, które można zmagazynować w głowie, sercu i duszy. Tylko to jest ważne.

Temat: jest ok, pracuję, mam rodzinę ale gdzie to wszystko...

Może czas odnowić wątek?

:)

Pytanie o sens życia jest jednym z podstawowych 'zdziwień filozoficznych'. Ciekawe, czy są na Ziemi istoty ludzkie, które choć raz w życiu nie zadały pytania o sens życia? Mówi się, że takie istnienie jest bez sensu - o ironio.

Pisałeś o byciu sobą. Co tak naprawdę oznacza 'być sobą'? uważasz, że jak ktoś się zmienia, dopasowuje to nie jest sobą? a jeśli ktoś cechuje się umiejętnością dopasowywania się?

Co to znaczy być wolnym?
Czy nie jest czasem jak u Gombrowicza? wychodząc z jednej szufladki od razu wchodzimy w kolejną. chcąc być wolnym stajesz się niewolnikiem swojej woli. Jakkolwiek to brzmi myślę, że wiesz o co mi chodzi...

To tyle na początek :)

Pozdrawiam,
N.

Temat: jest ok, pracuję, mam rodzinę ale gdzie to wszystko...

bla bla bla

Wiara czyni cuda ; )Paweł Dukata edytował(a) ten post dnia 02.02.11 o godzinie 00:28