Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Jeszcze nie byłam, ale wkrótce przekonam się, ze ta oto produkcja to rozczarowanie, przy którym Prometeusz, Bond i Hobbit okażą się filmowym majstersztykiem. Bitwa na pewno nie bedzie miec konkurencji w kategorii rozczarowań!
Zdam relacje jak sie wybiore, może jeszcze dziś ;)

konto usunięte

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

he he :)

Ja się na pewno nie wybiorę.
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

szczerze mówiąc do głowy by mi nie przyszło by się wybrać na ten film.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

To po co pisać z góry że rozczarowanie?
Może utworzyć wątek taki ogólny o rozczarowaniach :)Piotr Szczotka edytował(a) ten post dnia 12.10.12 o godzinie 18:45
Andrzej Korasiewicz

Andrzej Korasiewicz Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Przy takim budżecie to nie może być dobry film. Tego typu produkcja wymaga dużego nakładu finansowego a tego tutaj zabrakło.
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Dziwią mnie recenzje - temat jest naprawdę wielki, spodziewać by się można filmu przynajmniej pięciogwiazdkowego, a tu - jedna gwiazdka. Szok.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Cieniasy jesteście. Boicie sie dźwignąc kontrowersyjnego tematu i pójśc na film, który juz przed premierą został totalnie zhejtowany? Łatwiej pojsc i zhejtować Prometeusza/Bonda/Hobbita*? Bitwa jest za mało trendi do oglądania?
Obejrzałam dzis Bitwe, mimo wszystko. W standardzie dzwięku THX, tylko jedno kino w PL ma taki.
Dźwięk był mega dobry, to na pewno :)
Powiem tak - mogli zje... zepsuc bardziej. Ostrzał artyleryjski w wykonaniu polskiej artylerii piękny. Walili z armat niczym z mozdzierzy ze wspaniała precyzją. Husaria - ładna i co ważniejsze skuteczna. Widok samego ataku cudny, zawsze podobała mi sie ta formacja, oni musieli wygladac naprawde imponująco. I skuteczność mieli ogromną. Nieważne czy nosili te skrzydła czy nie, niech sie historycy wykłócają. Husaria przejechała niczym walec i nie było co zbierać z Turków. Własciwa scena batalistyczna była jednak stanowczo za krótka, jak dla mnie mogliby sie tłuc na polu bitwy przez pół filmu.
To tyle na dziś. Szkoda, ze nie pokazali, jak złupili tabory, bo przecież Turcy zostawili pod Wiedniem wszystko. Było co grabić. Wygladało to tak, ze husaria wpadła znienacka, zrobili co swoje i po robocie.
Czepiać będę się jutro.

*Wybrac własciwe. Oczywiście, ze jestem cyniczna.
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Renata Żybura:
Łatwiej pojsc i zhejtować
Prometeusza/Bonda/Hobbita*? Bitwa jest za mało trendi
a do kina się chodzi bo film jest trendi?heheheh
też bym nigdy nie wpadł na to:)
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Krzysztof Wawron:
Renata Żybura:
Łatwiej pojsc i zhejtować
Prometeusza/Bonda/Hobbita*? Bitwa jest za mało trendi
a do kina się chodzi bo film jest trendi?heheheh
też bym nigdy nie wpadł na to:)
Oczywiscie że tak. Kampanie promocyjne często sa tak konstruowane z hasłami w stylu: "Najbardziej oczekiwany film roku" czy też "Film na który czekali wszyscy" - mam akurat na mysli konkretny tytuł teraz mianowicie "Jesteś Bogiem" zdaje sie tak był/jest promowany. Ale nie tylko. Wyświechtane "Must see" najlepiej do tej idei pasuje. Czasami celowo z przekory nie ogladam takich tytułów. Póki co nie czuję że np. film o Paktofonice jest głosem mojego pokolenia, mimo ze wychowywałam sie w latach 90-tych to kompletnie nie słuchałam tej kapeli i nie poczuwam sie do głosu tego pokolenia. Nie wpisuje sie w ten trend po prostu. Ale przyznaje ze z kolei czekałam na Prometeusza. I sie zawiodłam co do scenariusza, zdjęcia natomiast są piękne - robota Dariusza Wolskiego.
Na Bitwę Wiedeńską nie czekałam, znalazłam info o premierze miesiac przed i stwierdziłam ze pójde, mimo poważnych obaw co do jakości scenariusza, bo uwielbiam ogladać sceny batalistyczne. I to był powód dla którego obejrzałam ten film.
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Nie biorą mnie takie hasła-serio.Jeśli bym miał zobaczyć np.Jestem Bogiem to z ciekawości dla tematu a nie dla haseł jakie produkują.Wiadomo,że ulegam czasem -czytam jak piszą o nich krytycy,jeśli mają oscara i ciekawy temat to też pójdę sprawdzić ale nie jestem dobrym materiałem dla speców od reklamy-odporny i uparty jestem-mam swoje zdanie.Poza tym filmy z pierwszych stron budzą moją nieufność-nie oznacza to,że wszystkie są złe.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Mnie też te hasła nie biorą, a recenzji przed obejrzeniem filmu nie czytam.
Sama je robię juz po obejrzeniu filmu. I często jest tak, ze sie z recenzjami nie zgadzam. Poza tym sporo recenzji jest czysto hejterskich.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Renata Żybura:
Cieniasy jesteście. Boicie sie dźwignąc kontrowersyjnego tematu
tak jak poniżej:)
http://film.onet.pl/fotoreportaze/bieda-z-nedza-czyli-...
i pójśc na film, który juz przed premierą został totalnie zhejtowany? Łatwiej pojsc i zhejtować
No to fakt coś takiego w ludziach drzemie.
Do rzeczy. Raczej przed filmami recenzji nie czytam, bo nie ma sensu i czasu. Idę na film bo interesuje mnie temat, w innych gra aktorska, rozwiązania techniczne (niekoniecznie 3D, wada wzroku nie daje mi się rajcować takimi atrakcjami), czasem plenery, czasem muza, itd.
Tym razem raczej temat. O czym jest film?
Bardzo aktualny, bo o zadufanej w sobie Europie w symbolice cesarza:) Jest też o królu idącym z odsieczą. Tu mamy problem, bo takowego kandydata realnie obecnie na pewno Europa, NIE MA:). Ale nawet gdyby był to i tak, pomimo ostatniej deski ratunku traktowany byłby przez inne kraje jako wieśniak, z takąż arogancją jak na filmie. Cóż, film w pewnym sensie jest ukłonem w kierunku Polski, a co dokładnie miał na myśli reżyser po co dociekać. Jak i tak, mimo tłumaczeń ludzie się albo poobrażali, albo wyśmiali.
Paradoksalnie film jest warty chociażby tematu promocji Polski, zanim jednak to uczyniono, film został doszczętnie zgnojony jeszcze przed premierą. Nie chodziło o to czy jest dobry czy nie, ale o reakcje, tendencje. Generalnie film jest o kraju na który można było liczyć. Swoją drogą dawno tak o Polsce nie było głośno i długo też nie będzie takiej okazji. A co sobie z tym zrobimy, to inna sprawa.

Co do szczegółów historycznych, gry aktorskiej itd wypowiadać się nie będę. Mogli w sumie do końca pozostać przy nieco mistycznym wymiarze, gdyby nie ten zrzut obrazu rodem z taniej gry komputerowej. Widoki z perspektywy i ten biedny wilczek. Co do samego filmu, liczyłem na bardziej kameralny format, rozmowy, pokazanie narastającego napięcia, ale z finałową sceną ataku godną chociażby dobrej gry komputerowej:) Tu mi - nie pomnę na szczegóły ataku husarii - szczęka raczej opadła:(

Niedawno jeden z naszych filmowców powiedział, że można przyzwoity film nakręcić smartfonem. Zaczynam mu wierzyć.Piotr Szczotka edytował(a) ten post dnia 13.10.12 o godzinie 15:23
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Pozostaje jeszcze ta poprawność polityczna. No cóż raczej w duchu ekumenizmu, tak więc symbol pastorału mnie w tym filmie nie dziwi.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Piotr Szczotka:
Renata Żybura:
Cieniasy jesteście. Boicie sie dźwignąc kontrowersyjnego tematu
tak jak poniżej:)
http://film.onet.pl/fotoreportaze/bieda-z-nedza-czyli-...
i pójśc na film, który juz przed premierą został totalnie zhejtowany? Łatwiej pojsc i zhejtować
No to fakt coś takiego w ludziach drzemie.
o to to, właśnie! O to mi chodziło ;)
Do rzeczy. Raczej przed filmami recenzji nie czytam, bo nie ma sensu i czasu. Idę na film bo interesuje mnie temat, w innych gra aktorska, rozwiązania techniczne (niekoniecznie 3D, wada wzroku nie daje mi się rajcować takimi atrakcjami), czasem plenery, czasem muza, itd.
Tym razem raczej temat. O czym jest film?
Bardzo aktualny, bo o zadufanej w sobie Europie w symbolice cesarza:) Jest też o królu idącym z odsieczą. Tu mamy problem, bo takowego kandydata realnie obecnie na pewno Europa, NIE MA:)
Prawda. Cesarz bufon, musze przyznać, że akurat Adamczyk w roli Habsburga nieźle sie odnalazł. Ta cała zgraja dworzan w kudłatych perukach dodaje kolorytu.
Polska drugi raz z odsieczą jakąkolwiek, czegokolwiek nie przyjdzie na pewno, bo nas nie stać, stracilismy mocna pozycję bezpowrotnie, z powodów ogólnie znanych
Ale nawet gdyby był to i tak, pomimo ostatniej deski ratunku traktowany byłby przez inne kraje jako wieśniak, z takąż arogancją jak na filmie. Cóż, film w pewnym sensie jest ukłonem w kierunku Polski, a co dokładnie miał na myśli reżyser po co dociekać. Jak i tak, mimo tłumaczeń ludzie się albo poobrażali, albo wyśmiali.
Można na to spojrzec tak. Habsburgowie potrzebowali ratunku, ale obawiali sie zbyt silnego sojusznika, który wygrawszy wojnę mógł zmieść ich z tronu lub zażądać korzysci politycznych etc. Stąd m.in. taki a nie inny stosunek.
Paradoksalnie film jest warty chociażby tematu promocji Polski, zanim jednak to uczyniono, film został doszczętnie zgnojony jeszcze przed premierą. Nie chodziło o to czy jest dobry czy nie, ale o reakcje, tendencje. Generalnie film jest o kraju na który można było liczyć. Swoją drogą dawno tak o Polsce nie było głośno i długo też nie będzie takiej okazji. A co sobie z tym zrobimy, to inna sprawa.
Hejterstwo tego rodzaju produkcji w PL ma wieloletnia i uświecona tradycję.

Co do szczegółów historycznych, gry aktorskiej itd wypowiadać się nie będę. Mogli w sumie do końca pozostać przy nieco mistycznym wymiarze, gdyby nie ten zrzut obrazu rodem z taniej gry komputerowej. Widoki z perspektywy i ten biedny wilczek. Co do samego filmu, liczyłem na bardziej kameralny format, rozmowy, pokazanie narastającego napięcia, ale z finałową sceną ataku godną chociażby dobrej gry komputerowej:) Tu mi - nie pomnę na szczegóły ataku husarii - szczęka raczej opadła:(
Mistyczny charakter mogli sobie podarować. Mogło byc wiecej polityki i scen batalistycznych. Tego mi brakowało, skoro juz mieli te pare tysiecy statystów, trzeba było skręcić więcej lepszego materiału.

Niedawno jeden z naszych filmowców powiedział, że można przyzwoity film nakręcić smartfonem. Zaczynam mu wierzyć.
;))))
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Renata Żybura:
Mistyczny charakter mogli sobie podarować. Mogło byc wiecej polityki i scen batalistycznych. Tego mi brakowało, skoro juz
Tu miałem jedynie na myśli konsekwencje. Wszak od mistycznej sceny zaczęło się :) ale te przeobrażenie na koniec to akurat porażka.
mieli te pare tysiecy statystów, trzeba było skręcić więcej lepszego materiału.
Zdecydowanie, jeśli już byli. Ad historii kina. Jak kręcono Faraona to statystami było wojsko, ogolone. Rwali się aby wystąpić:). Dziś pewnie umowa opiewa na kilkanaście stron i wyliczone jest każde podniesieni czterech liter przez statystów.
Owszem że brakowało mi scen batalistycznych to film o Bitwie pod Wiedniem, wyszło raczej nad Wiedniem. Ale szybko się zorientowałem i poniekąd przestawiłem podczas oglądania:).
Póki co do jednych z najlepszych filmów z wątkiem historycznym należy Generał Nil.
Może warto właśnie brać się za taką konwencję motywów historycznych w filmach. Bardziej kameralne klimaty, postawienie na grę aktorską, scenariusz. Sceny batalistyczne? Dziś widz ma takie wymagania ze szok:).
Niedawno jeden z naszych filmowców powiedział, że można przyzwoity film nakręcić smartfonem. Zaczynam mu wierzyć.
;))))
To co spróbujemy?Piotr Szczotka edytował(a) ten post dnia 13.10.12 o godzinie 16:42
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Piotr Szczotka:
Renata Żybura:
Mistyczny charakter mogli sobie podarować. Mogło byc wiecej polityki i scen batalistycznych. Tego mi brakowało, skoro juz
Tu miałem jedynie na myśli konsekwencje. Wszak od mistycznej sceny zaczęło się :) ale te przeobrażenie na koniec to akurat porażka.
Miałam wrazenie ze to jakies niedorobione fantasy. Słabe.
mieli te pare tysiecy statystów, trzeba było skręcić więcej lepszego materiału.
Zdecydowanie, jeśli już byli. Ad historii kina. Jak kręcono Faraona to statystami było wojsko, ogolone. Rwali się aby wystąpić:). Dziś pewnie umowa opiewa na kilkanaście stron i wyliczone jest każde podniesieni czterech liter przez statystów.
Owszem że brakowało mi scen batalistycznych to film o Bitwie pod Wiedniem, wyszło raczej nad Wiedniem. Ale szybko się zorientowałem i poniekąd przestawiłem podczas oglądania:).
Póki co do jednych z najlepszych filmów z wątkiem historycznym należy Generał Nil.
Jak dla mnie to Francuzi poradzili sobie z trudnym tematem historycznym i jednocześnie ekranizacją ksiązki kultowego pisarza w "Królowej Margot". To tez o wojnie religijnej, tyle ze hugenotów z katolikami. Krwawy, brutalny i mroczny film z doskonałą muzyką Bregovicia. Scena mordu na hugenotach - doskonała. Niestety w Polsce nie umiemy w tak krytyczny sposób potraktowac własnej historii, potem wychodzą patetyczne produkcje, których nikt nie rozumie wliczając nas samych (vide Bitwa Warszawska)
Aczkolwiek w Bitwie Wiedeńskiej ten patos jest w ilosciach akceptowalnych. I co ciekawe nie dotyczy polskiego wojska, husaria po prostu wykonuje tu swoją robote.
Co ciekawe Amerykanom też to nie wychodzi ;) Jeszcze zadna amerykańska produkcja o tym jak kolonie walczyły o niepodległość z Anglikami w XVIII w nie została zrobiona w sposób powalajacy i żaden z tych filmów nie odniósł jakiegoś wielkiego sukcesu, zarówno komercyjnego jak i u krytyków. Nie jestesmy odosobnieni, jak sie okazuje
Może warto właśnie brać się za taką konwencję motywów historycznych w filmach. Bardziej kameralne klimaty, postawienie na grę aktorską, scenariusz. Sceny batalistyczne? Dziś widz ma takie wymagania ze szok:).
Owszem tak (ja na przykład), ale byli tacy filmowcy, którzy zrobili to bardzo dobrze. Jedna z najlepszych scen batalistycznych to według mnie błotna bitwa pod Azincourt w Henryku V w reżyserii Kennetha Branagha z 1989 r. Film - majstersztyk. Jest jeszcze kilka przykładów - całkiem nieżle bitwa z Germanami poprowadzona została w Gladiatorze. Dobrze było też w dwóch filmach o Królu Arturze (pomijam tutaj basniową fabułe i fantazje), wersja z Owenem z roku 2004 - starcie na zamarznietym jeziorze i wersja z Connerym z 1995 scena nocnej bitwy. Tak więc można, ale trzeba mieć pomysł i srodki na to.
Niedawno jeden z naszych filmowców powiedział, że można przyzwoity film nakręcić smartfonem. Zaczynam mu wierzyć.
;))))
To co spróbujemy?
Oczywiscie ;) I rezerwuje sobie krzesełko reżysera! ;))) ale grafik mam napięty, bo jestem już w ekipie, która poprawia Prometeusza ;)Renata Żybura edytował(a) ten post dnia 13.10.12 o godzinie 17:25
Krzysztof Jacek Nowak

Krzysztof Jacek Nowak będę masował, ZAWSZE
;)

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Prometeusz - rozczarowanie, Bitwa - rozczarowanie...
Po co chodzicie do kina, żeby się rozczarowywać?

Dlaczego ci rozczarowani nie idą na film z nastawieniem "znajdę w nim dla siebie coś fajnego" ;)
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

Krzysztof Jacek Nowak:
Prometeusz - rozczarowanie, Bitwa - rozczarowanie...
Po co chodzicie do kina, żeby się rozczarowywać?

Dlaczego ci rozczarowani nie idą na film z nastawieniem "znajdę w nim dla siebie coś fajnego" ;)
ja poszłam i znalazłam. W Prometeuszu - Space Jockey a w Bitwie wiedenskiej ostrzał artyleryjski to było całkiem do rzeczy.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

OT, ale to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych filmów historycznych, jakie kiedykolwiek powstały.
To tylko trailer, ale juz wywołuje dreszcze.
http://youtu.be/PtWw2Ha2naE
Obawiam sie ze polski film historyczny nigdy nie sięgnie takiego poziomu.

konto usunięte

Temat: Bitwa Wiedeńska - największe rozczarowanie roku

eno bez przesady, też mamy się czym pochwalić :P

http://www.youtube.com/watch?v=pGvbEOSFle0

[/troll]

Następna dyskusja:

Prometheus - rozczarowanie ...




Wyślij zaproszenie do