GoldenLine
Zaloguj się
Agnieszka H.

Agnieszka H. diagnosta
laboratoryjny

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

speakingu, listeningu i gramatyki się nie obawiam, chociaż na FCE właśnie listening okazał się najrudniejszy.

Może to tylko jakieś uprzedzenie do writingu.

dziękuję za polecenie kolejnej pozycji książkowej- na pewno skorzystam- w końcu angielski to nie tylko praca, nauka ale i hobby:)

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Dariusz Tomczak

Dariusz Tomczak PONIEWAŻ OBECNIE
GOLDENLINE JEST
PASSE, NIE
AUKTUALNIAM P...

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

Writing i speaking to dwie umiejętności, które najtrudniej jest rozwinąć bez pomocy wykwalifikowanego nauczyciela. Ale można, są książki do writingu z modelowymi, skomentowanymi wypracowaniami, jest strona http://splendidspeaking.com/.
Link do wypowiedziLink
Dariusz Tomczak

Dariusz Tomczak PONIEWAŻ OBECNIE
GOLDENLINE JEST
PASSE, NIE
AUKTUALNIAM P...

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

Dariusz T.:
Writing i speaking to dwie umiejętności, które najtrudniej jest rozwinąć bez pomocy wykwalifikowanego nauczyciela. Ale można, są książki do writingu z modelowymi, skomentowanymi wypracowaniami, jest strona http://splendidspeaking.com/.

A co do wrtingu - to polecam stronę:

http://www2.warwick.ac.uk/fac/soc/al/learning_english/...
Link do wypowiedziLink
Agnieszka H.

Agnieszka H. diagnosta
laboratoryjny

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

Dziękuję:)
Link do wypowiedziLink
Dariusz Tomczak

Dariusz Tomczak PONIEWAŻ OBECNIE
GOLDENLINE JEST
PASSE, NIE
AUKTUALNIAM P...

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

Agnieszka P.:
Dziękuję:)

Ależ proszę. Co prawda ta strona ma poziom trochę na wyrost, bo jest to ACADEMIC writing, ale mi writing poszedł najlepiej bo na kursie komercyjnym lektorem był wykładowca academic writing z anglistyki UW.

Te konwencje pisania jakie sa w academic writing są dobrze oceniane przez egzaminatorów.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka H.

Agnieszka H. diagnosta
laboratoryjny

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

witam,

No wreszcie cel osiągnięty: CAE zdane.
Co prawda zaskoczyły mnie Use of English i Listening, które myślałam ze mi lepiej poszły, a Reading uważałam ze bardzo źle a tu proszę lepiej niż UoE, ale najważniejsze ze zdane. Teraz oczekiwanie na certyfikat:)

Dziękuję za wszelkie rady. Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Agnieszka H.

Agnieszka H. diagnosta
laboratoryjny

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

Dariusz T.:
Writing i speaking to dwie umiejętności, które najtrudniej jest rozwinąć bez pomocy wykwalifikowanego nauczyciela. Ale można, są książki do writingu z modelowymi, skomentowanymi wypracowaniami, jest strona http://splendidspeaking.com/.
mnie akurat w tych dwóch częściach bardzo dużo pomógł nauczyciel..Agnieszka H. edytował(a) ten post dnia 14.06.12 o godzinie 21:02
Link do wypowiedziLink
Dariusz Tomczak

Dariusz Tomczak PONIEWAŻ OBECNIE
GOLDENLINE JEST
PASSE, NIE
AUKTUALNIAM P...

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

No to moje gratulacje, otwarte drzwi do międzynarodowych korporacji oraz zagranicznych uczelni.
Link do wypowiedziLink
Ewelina S.

Ewelina S. .

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

Czyli ile mniej więcej czasu realnie trzeba poświęcić na naukę od FCE do CAE?
Link do wypowiedziLink
Dariusz Tomczak

Dariusz Tomczak PONIEWAŻ OBECNIE
GOLDENLINE JEST
PASSE, NIE
AUKTUALNIAM P...

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

Jakieś 2-3 lata. Chyba, że jest się bardzo zdolnym, albo niesamowicie zmotywowanym.

Co najmniej 3 semestry w dobrej szkole językowej
Link do wypowiedziLink
Ewelina S.

Ewelina S. .

Temat: FCE kontra CAE- przepaść czy większy krok?

Nie wierzę w szkoły, zawsze trzeba się zmuszać żeby iść te 2 razy tyg. po 1,5 h, już to przerabiałam parę razy, na pewno szkoła dała mi solidne podstawy, ale raczej liceum z tego co pamiętam niż sama szkoła językowa. Więcej się chyba sama nauczyłam, wolę siąść w domu kiedy mam ochotę i się uczyć, wiem, że na pewno będzie też potrzebny w pewnym momencie nauczyciel, ale można samemu, z jakimś programem jak np. Profersor Henry, to bardzo fajny kurs, uczyłam się z niego trochę, albo ten internetowy kurs e-tutor spróbować? No i może wtedy w międzyczasie zapisać się do jakiejś szkoły na rok. Czy to dobry pomysł? Jeśli 3 lata w szkole, a tam są zajęcia po 1,5 godziny 2 razy w tyg., to ja więcej czasu poświęcę sama w domu.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

FCE czy CAE




Wyślij zaproszenie do
Anuluj